Mod Team Maniak Napisano 9 Grudnia 2013 Mod Team Napisano 9 Grudnia 2013 W kwesti prowadzenia 29-erów krytyczne są 2 rzeczy, geometria ramy i waga kół. Niestety oba te czynniki kuleją w budżetowych konstrukcjach. Nie bez powodu podsuwałem np. scotta bo w moim odczuciu prowadzi się przynajmniej bardzo dobrze, wiele innych 29-erów które nie są tak dopracowane dają właśnie prowadzenia lotkniskowca. Zaznaczam jednak że to poczucie częściowo jest też z powodu "szoku" przy przesiadce na coś zupełnie inaczej jeżdżącego, bardzo szybko człowiek się przestawia na większy rozmiar. Mówię to z perspektywy osoby użytkującej rower i 26 i 29cali. Druga sprawa równie ważna jeśli nie ważniejsza to waga kół, im lżejsze tym lepsze, tyczy się to również opon, w przypadku 29calówek jest to szalenie odczuwalny czynnik. Na lekkich kołach rower jest po prostu o wiele zwinniejszy. Niestety w tym przedziale cenowym nie można nawet marzyć o tym aby producent dał lekkie koła, więc każdy rower na swój sposób będzie się prowadził jak czołg. Mimo tych wad nadal uważam że 29 jest lepszą drogą o tyle że na co dzień rower nie będzie służył do ultra wyczynowej jazdy i bezwzględna responsywność myślę że nie musi być priorytetem. Natomiast do sporadycznego ścigania (przynajmniej jeśli chodzi o maratony) to również rzadko potrzeba roweru nastawionego na techniczną ostrą jazdę, zwykle więcej korzyści daje poprawiony komfort, na 29 nie wybija tak z siodła na nierównościach, nie traci się rytmu. Nie wiem czy jest sens za wszelką cenę upierać się przy 29 bo mamy też standard 650b czyli 27,5 ale o ile wiem rower miał też w dużej mierze służyć do jazdy po asfalcie, tutaj 29er uzbrojony w lekkie asfaltowe opony albo semi-slicki bardzo dzielnie by sobie radził. Ostatecznie wybór należy do autora wątku, my możemy naświetlić co najwyżej istotne kwestie ale najlepiej gdyby sam wziął rower 29 od kogoś na parę dni i "oblatał". Sam po sobie mogę powiedzieć że sprawa jest mniej oczywista niż w poście powyżej i nie powinno się ulegać do końca pierwszemu wrażeniu. Natomiast warto wyważyć który czynnik konstrukcyjno-jezdny będzie najbardziej pożądany i korzystny. Na lekki teren i szosę, zwrotność 26calowego roweru raczej nie jest potrzebna.
erzurum Napisano 9 Grudnia 2013 Napisano 9 Grudnia 2013 nie wiem czy był ale tego możesz rozważyć jeszcze. http://www.decathlon.pl/rower-gorski-81-id_8168918.html
rambolbambol Napisano 9 Grudnia 2013 Napisano 9 Grudnia 2013 W decathlonie jest też Rockrider 5.1 BIG 29er za 999zł: http://www.decathlon.pl/rockrider-51-big-id_8202060.html Niestety jest przykładem, jak nie należy robić 29era. 475mm długości tylnego trójkąta zapewni pełną emocji jazdę nawet najbardziej wysublimowanemu emerytowy. Osprzęt też jakiś taki niedzisiejszy. @Kresnik Jeśli to początek przygody z MTB, to może poszukaj czegoś w granicach 1500zł. Jeśli nie będzie ci pasować 26er lub 29er, to będzie ci mniej szkoda wywalonej kasy i zawsze łatwiej sprzedasz i zmienisz na coś innego. Rozważ Level A3, B3 lub ich odpowiedniki z Unibike. Idzie teraz je wyrwać 30% taniej. Jak dla mnie przełomowymi 29erami mogą być Mondrakery 2014, gdzie nawet w budżetowych rowerach dali 435mm tylnego trójkąta. 27.5 jakoś mnie nie zwilża. A tak najlepiej, jak mieszkasz w Warszawie to policz sobie, ile razy musisz się zatrzymać docierając codziennie z punktu A do B i jak długie są to odcinki. Ja właśnie z tego powodu wybrałem 26 calowca, bo musze co chwilę startować i nie ma gdzie się rozpędzić. A możlwość szybkiego ustawienia roweru pod kątem 90 stopni do kierunku jazdy już dwukrotnie uratowała mi tyłem przed kierowcą skręcającym "w prawo i przecinającym ścieżkę rowerową". Jeśli jednak rowerek ma służyć "za miasto" tylko, to 29er, ale z krótkim ogonem i lekkimi kołami jak napisał Maniak. Tanie 29ery to nie jest FUN!
Kresnik Napisano 10 Grudnia 2013 Autor Napisano 10 Grudnia 2013 Niestety nie mam nikogo jeżdżącego na 29erze żeby pożyczyć. Kupując 26era niczym nie ryzykuje bo znam już dobrze ten rozmiar. Poza tym dobry 26er i dobry 29er to dwie różne półki cenowe .. Więc wybór raczej między Kross level a8 i Scott Scale 970. Scott wypada trochę słabo jak chodzi o osprzęt, najbardziej boi mnie ten amor, ale jest tańszy sporo więc tu jest bardziej szansa wymiany jakiejś części żeby ostatecznie zmieścić sie w 3K a może znacie coś lepszego w 29er do 3K? to trochę tak, że wiem że będę zadowolony z 26" ale cały czas wydaje mi się, ze coś tracę nie biorąc 29. PS.: Wypłata wpłynęła więc teraz to już tylko kwestia decyzji i kupuję - nie mogę się już doczekać Mam niedaleko sklep Krossa (bardzo mały sklep) więc zbieram tyłek i zaraz tam jadę jak nie będzie a8 to przymierzę się do jakiegoś innego mtb krossa 16' (chyba w obrębie jednej firmy i jednego typu rowerów różnice w geometrii nie wypaczają aż tak rozmiaru) jak będzie dobrze to na 80% Kross
rambolbambol Napisano 10 Grudnia 2013 Napisano 10 Grudnia 2013 @Kresnik Idź do sklepu. Połóż na blacie 100zł i dowód i powiedz, że bierzesz 29era na godzinę. Jak ci sie spodoba, to bierz. Jak nie, to bierz 26. Jak sprzedawca jest spoko, to nie będzie protestować. Przed oddaniem myjnia. 100 zł to nie dużo a pozwoli ci podjąc racjonalną decyzję. Jakiś czas temu na allegro były nowe KONA Unit SS 29er za 2600zł. To jest rower, na który ja choruję jeśli chodzi o 29ery. Reszta jest po prostu nudna i wyszaleć się nie da. Umie ktoś zrobić wheelie na 29erze?
Mod Team Maniak Napisano 10 Grudnia 2013 Mod Team Napisano 10 Grudnia 2013 Umiem na szosówce, to się liczy?
rambolbambol Napisano 10 Grudnia 2013 Napisano 10 Grudnia 2013 A szosówka to 29er? Stawiam kratę browca jak zobaczę kogoś kto robi wheelie na rowerze z ogonem o długości 450mm+. PS. Rockrider 5.1 i 5.3 BIG mają ogony po 475mm. To muszą być dopiero emocje przy skręcaniu.
Mod Team Maniak Napisano 10 Grudnia 2013 Mod Team Napisano 10 Grudnia 2013 Szosówka ma ten sam rozmiar koła Jedynie opona robi różnicę, więc na ścisłość 29erowi z oponą na asfalt blisko do wielu walorów roweru szosowego, co w kontekście wątku ma pewne znaczenie.
Kresnik Napisano 10 Grudnia 2013 Autor Napisano 10 Grudnia 2013 W Krossie remont Poszedłem kawałek obok do drugiego rowerowego i... Generalnie Krossów tam nie mają i nie lubią, ale bardzo mi polecali (najchętniej wcisneliby siłą) Meridę o taką :http://allegro.pl/nowa-merida-matts-trail-500-d-hit-ceny-warszawa-i3750729353.html Po wyjściu ze sklepu myślałem ze jak zeszli z ceny z 3200 na 2900 to mi się udało ale już widzę że z cenami z neta różnicy nie ma. Mowili, że prawie wszystko ta Meroda ma lepsze od Krossa i, ze w ogóle Kross to gówno bo ma chujową ramę, ale ten typek to kawał chu** i nie ma zbytnio co mu wierzyć. raczej kupię tego Krossa. sęk w tym, że nie mam gdzie się do niego przymierzyć. Wiecie może jak wypada rozmiarówka Krossa w odniesieniu do Meridy? Merida 17" pasowała idealnie (jak stałem okrakiem przez ramę to mogłem podnieść przednie koło na ok10-15cm) Chłopaki jest problem... szukając w necie jakichś opinii na temat tego Levela a8 (bardziej żeby się upewnić co do wyboru znajduje dużo (bardzo dużo) informacji o pękającej ramie w tym modelu. Wiele z nich z tego forum np " Kupilem krossa levela a 8 - 2012 rok jakos na koniec lutego 2013. Zrobilem nim 2000 km Dzis spakowalem 2 raz rower i wysylam zeby wymienili mi rame. Peka jak zapalka kolo sup[ortu. Maja mi teraz wymienic rame na ta z 2013 roku . Czekam az to zrobia peknie jeszcze raz to od razu pisze ze chce kase. nie chce zkrossem miec juz nic wspolnego. Robia gowno ladnie pomalowane. Jak moża zrobic rame tak aby po zwyklym jezdzeniu pekla 2 razy w ciagu 2 tys km ? nie polecam szkoda nerwow" i odpowiedź : "WOW! Jeździłeś krossem ponad rok bez pęknięcia? Dobry jesteś ;)" Sam już nie wiem co o tym myśleć ....
rambolbambol Napisano 10 Grudnia 2013 Napisano 10 Grudnia 2013 Fajna ta rama w meridzie.Na osprzecie sie nie znam,ale geometria mi sie podoba.W stolicy sa tylko 2 sklepy rowerowe?
Kresnik Napisano 10 Grudnia 2013 Autor Napisano 10 Grudnia 2013 Co Wy z tą stolicą ja jestem ze śląska... mniejsza, w Meridzie przerzutki te same co w Krossie kaseta +1 zębatka Heble shimano większe tarcze, amor RS XC chyba słabszy od Tory... naprawdę sam już nie wiem co robić a chwilę temu byłem taki pewny,,
Mod Team Maniak Napisano 10 Grudnia 2013 Mod Team Napisano 10 Grudnia 2013 Sam już nie wiem co o tym myśleć .... Osobiście nie mam zdania na temat ich rowerów ale na forum dało się niejednokrotnie znaleźć narzekania na procedury gwarancyjne i trudności z tym związane. A co do pękania to wszystko może pęknąć, nawet najdroższa rama. Nie ma na to mocnych. Czasem trzeba odpuścić z szukaniem najbardziej dopieszczonego pod kątem osprzętu roweru i spojrzeć na sprawę bardziej ogólnie. Co komu np. po korbie o model wyższą jeśli trzaśnie ramka?
szajsung Napisano 10 Grudnia 2013 Napisano 10 Grudnia 2013 Kolego, kup sobie rower jak w tym linku: http://allegro.pl/rower-gorski-author-kinetic-2013-mtb-gratis-i3753444682.html Jest w twoim budzecie, ramy w nich nie pekaja. Osprzet ci wystarczy, hamulce vbrake na pewno sie sprawdza. Czesci zamienne beda tanie jak barszcz w porownaniu do tych ktore znajdziesz w rowerach z wyzszej polki. Reszte pieniedzy przeznacz na kask, lampki, blotniki i co tam ci jeszcze bedzie potrzebne i jezdzij a na pewno bedziesz zadowolony. Mam wrazenie, ze wiekszosc osob kolekcjonuje drogie zabawki zamiast kolekcjonowac wrazenia. Jak chcesz jezdzic zima to wg mnie lepiej przeznaczyc pieniadze na ubranie i opony z kolcami niz na super hiper powietrzny amortyzator czy duze kola ktore nie maja zadnych realnych zalet w przypadku codziennego uzytkownika-amatora. Mam taki rower tylko ze z 2009 roku. Nie wiem ile rower ma sumie przebiegu. Mysle ze jakies 8 tys km z czego ponad 4 w tym roku od maja. Do tej pory z rzeczy eksploatacyjnych wymienilem tylko 2 razy lancuch i kasete oraz zajechalem seryjne opony. Reszta to bylo moje widzimisie (blotniki, bagaznik, mostek) albo koniecznosc naprawy po glebie (siodelko). To tyle ode mnie. Pozdrawiam. p.s. zapomnialem jeszcze o wymianie klockow i linek To sa juz wszystkie rzeczy eksloatacyjne w tym rowerze. Jak dla mnie to zaleta
Mod Team Maniak Napisano 10 Grudnia 2013 Mod Team Napisano 10 Grudnia 2013 Chcesz powiedzieć że znacznie wyższy komfort podczas jazdy po nierównościach nie jest realną tylko wyimaginowaną zaleta? Istotnie są ludzie którzy nie czują żadnych różnic na cokolwiek by nie usiedli. Amorek który w ogóle działa zimą to też zbędny luksus? Nie powiedziałbym. Ta Gila to podrzędny uginacz a nie amortyzator, jest bardzo twardy i pracuje w nim realnie 40-50mm skoku pod osobą w okolicach 75kg. W porównaniu z nawet suntourem wypada miernie - miałem wątpliwą przyjemność używania tego wytworu. Z tego wnioskuję że do amatorskiej jazdy, komfort jest zbędnym luksusem. Skoro tobie wystarczy taka konfiguracja, to pogratuluj sobie spełnienia marzeń ale mógłbyś przynajmniej okazać trochę szacunku dla doświadczeń innych. Spoko że uważasz swój rower dobry ale proponujesz archaiczny i nierozwojowy standard hamulców, miernej klasy amortyzator i to w nieszczególnej cenie, uważam że tej klasy rower spokojnie można nabyć za mniej. Ten author niczym się nie wyróżnia z tłumu, pod żadnym względem.
Sotnikov Napisano 10 Grudnia 2013 Napisano 10 Grudnia 2013 Dokładnie to samo chciałem napisać. Dzięki kol.Maniak, za oszczędzenie mi stukania w klawiaturę.
szajsung Napisano 10 Grudnia 2013 Napisano 10 Grudnia 2013 Ten author niczym się nie wyróżnia z tłumu, pod żadnym względem. I wlasnie o to w nim chodzi. Ma jezdzic bezobslugowo jak zwykly rower i nie rujnowac portfela A za reszte pieniedzy mozna wyposazyc sie na zime w bardziej przemyslany sposob niz dokladnie do tarczowek czy amortyzatora. I mam wrazenie ze osoba z takim budzetem wlasnie takiego roweru potrzebuje. Wyrazilem swoje zdanie. Zycze milej dyskusji.
Kresnik Napisano 10 Grudnia 2013 Autor Napisano 10 Grudnia 2013 Co komu np. po korbie o model wyższą jeśli trzaśnie ramka? Właśnie o tym cały czas mówię. Na pewno łatwiej i taniej jest wymienić korbę czy piastę. Coraz bardziej jestem za kupnem tej Meridy (zwłaszcza, że mam blisko do sklepu i mógłbym ją mieć już jutro. Powiedzcie jak Wy ją oceniacie (rama, amor przede wszystkim)a może ktoś z Was ma lub miał ten rower. Wiem, Ze marudzę ale bardzo mi zależy żeby to były dobrze wydane pieniądze
rambolbambol Napisano 10 Grudnia 2013 Napisano 10 Grudnia 2013 To ja już wolałbym Level A3 lub A4 lub Rockrider 5.3. Wszystkie można teraz dostać poniżej 1800zł a biją specyfikacją tego Authora.
Sotnikov Napisano 10 Grudnia 2013 Napisano 10 Grudnia 2013 Właśnie o tym cały czas mówię. Na pewno łatwiej i taniej jest wymienić korbę czy piastę. Coraz bardziej jestem za kupnem tej Meridy (zwłaszcza, że mam blisko do sklepu i mógłbym ją mieć już jutro. Powiedzcie jak Wy ją oceniacie (rama, amor przede wszystkim)a może ktoś z Was ma lub miał ten rower. Wiem, Ze marudzę ale bardzo mi zależy żeby to były dobrze wydane pieniądze Ta Merida ma 120mm skoku. Zastanów się czy tyle jest Ci potrzebne. Opony w niej mają szerokość 2.25 - moim zdaniem za szeroko za asfalt. W A8 masz skok 100 i opony 2.1 w wersji EVO. Do tego masz w niej napęd 10 rzędowy z blatem 42vs44 w A8 - a to (odczuwalnie) robi różnice na przelotówkach asfaltowych przy kołach 26" Gdzieś wcześniej pisałeś o przerzutkach. Są one tyle warte, na ile sterująca nimi manetka. Nie mówię,że te deore są złe ale jednak dwie klasy niżej. Co do pękających ram Krossów, to już wcześniej gdzieś pisałem, że nie znam osobiście nikogo, komu by rama Krossa pękła. Informacje o awariach biorą się moim zdaniem z tego, że statystycznie jeździ u nas dużo tych rowerów. Generalnie osprzęt w tej Meridzie, pomimo,że niższy od A8 nie wypada jakoś źle, ale jak się toto prowadzi, to Ci nie powiem bo zwyczajnie nie wiem.
Kresnik Napisano 10 Grudnia 2013 Autor Napisano 10 Grudnia 2013 W sumie więcej będę jeździł w terenie poza tym jak chodzi o opony to moim zdaniem na zimę jak znalazł, zwłaszcza, że zimą prawie w ogóle nie będę jeździł po asfalcie a potem się zobaczy jak to wygląda gdy jest sucho. a ten amor jak wypada w porównaniu z RS Tora, który jest w Krossie? No i hamulce bo też są inne...
Kresnik Napisano 11 Grudnia 2013 Autor Napisano 11 Grudnia 2013 Wybrałem!!! Zamawiam Krossa Levela A8 Dałem się trochę nastraszyć tymi pękającymi ramami i trochę poniosła mnie fantazja... Dobry osprzęt i ukierunkowanie na sportową jazdę to jest to czego szukam (chyba ) Jak rowerek będzie gotowy do jazdy to na pewno się pochwalę. A teraz BAAAARDZO wszystkim Wam dziękuję. i pozostaje najtrudniejsze - czekanie na przesyłkę...
Sotnikov Napisano 11 Grudnia 2013 Napisano 11 Grudnia 2013 Bardzo dobrze wybrałeś. Będziesz miał od razu dobry sprzęt. Daj znać i zrób zdjęcia gdy już dojdzie. Zobaczysz, że na żywo wyglada lepiej niż na zdjęciach.
Kresnik Napisano 11 Grudnia 2013 Autor Napisano 11 Grudnia 2013 Dzięki. człowiek od razu czuje się pewniej gdy ktoś potwierdzi jego wybór. Jak już zrobię fotki to wrzucić je do tego tematu, czy do garażu i wkleić tu sznurka? A propo wyglądu to udało mi się znaleźć fotki ramy w rozmiarze 16" i moim zdaniem wygląda o niebo lepiej niż 20"
Mod Team Maniak Napisano 11 Grudnia 2013 Mod Team Napisano 11 Grudnia 2013 Ten kross to dobry deal. Przynajmniej nie ma w nim takich kompromisów jakościowych jak w innych rowerach z wątku. Jak przyjdzie i pojeździsz napisz koniecznie jak wrażenia z jazdy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.