Skocz do zawartości

[łańcuch] Źle założyłem łańcuch.


Erkki

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

W moim nowym rowerze Scott Sportster x20 (2013r.) po ok. 100 km postanowiłem zdjąć łańcuch i trochę go przeczyścić w benzynie i naoliwić, tak dla zapoznania się ze spinką, jak działa itd. Ale nie znam się za dobrze na rowerze i po prostu źle założyłem łańcuch, poprowadziłem go między kółkami przerzutki (Deore- takiej jak na zdjęciu) pod tym metalowym czymś zaznaczonym strzałką. I tak przejechałem ok. 25 km. Rower jechał dość dobrze, ale jakby trochę gorzej. Biegi też zmieniały się, ale też jakby gorzej. Potem zorientowałem się co jest grane i zamieniłem położenie. Rower natychmiast zaczął jechać znacznie lepiej i łatwiej. 

Łańcuch wygląda normalnie, natomiast w tym metalowym czymś o co tarł łańcuch powstały 4 rowki na brzegach i wytarło się to trochę od spodu.

Obecnie rower jeździ bardzo dobrze, ale nie jestem pewien czy pewne niewielkie odgłosy ze strony łańcucha przy pedałowaniu to piasek i tak już było czy coś się z nim stało po tym założeniu (choć raczej to pierwsze).

Mam pytanie: Czy coś się mogło popsuć? Coś mam zrobić teraz? Np. wyczyścić łańcuch jeszcze raz bo może być w nim metal z tej przerzutki? Czy jak ruszam ogniwami łańcucha na boki to czy ma prawo być lekki luz między ogniwami i słychać lekkie chrzęszczenie (rower ma przejechane jakieś 150 km, ale pamiętam że bardzo szybko łańcuch zrobił się brudny od piasku już wcześniej)?

 

0vr6fl_deore-rd-m592-sgs_zmniejszacz-pl_

 

 

Napisano

Nic się nie popsuło - skoro poprawiłeś łańcuch. Napęd chodzi najlepiej i najciszej, gdy jest pokryty smarem fabrycznym. Jak złapie piasku - cóż.... Trzeba zdjąć, wymyć i po założeniu ponownie nasmarować. I tak średnio co 200 km.

Napisano

Nie sądzę abyś cokolwiek uszkodził a co do pracy łańcucha to bywa tak, że zaraz po naoliwieniu pracuje trochę głośniej. Po kilku km powinno się wszystko uspokoić. Osobiście do czyszczenia nigdy łańcucha nie ściągam i przy wyginaniu faktycznie słychać lekkie chrzęszczenie ale na trwałość to nie wpływa.

 

Łańcuch smaruje się wtedy kiedy zaczyna być słyszalna jego praca bo dystans dystansowi i warunkom na trasie nie równy. Niedawno wysuszyłem swój na wiór po niecałych 40 km w terenie.

Napisano

Raczej nic nie uszkodziłeś, mi pomimo że ściągałem łańcuch setki razy też kilka razy się to zdarzyło, pośpiech ;)  Ewentualnie sprawdz czy dobrze założyłeś łańcuch (Kierunek).

Niektóre łańcuchy  są kierunkowe, jeśli ma oznaczenia po jednej stronie to napisami do zewnątrz.

Napisano

nic sie nie popsuło. Wyczyść łańcuch i napęd bo mogły tam zostać jakieś opiłki i załóż łańcuch na spokojnie w dobrą stronę. Luzy są normalne bo przecież łańcuch na kasecie musi zmieniać swoją linię przy zmienie biegów. gdyby nie miał luzów to w najlepszym wypadku nie mógłbyś zmienić zębatki.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...