Erkki Napisano 31 Października 2013 Napisano 31 Października 2013 W moim nowym rowerze Scott Sportster x20 (2013r.) po ok. 100 km postanowiłem zdjąć łańcuch i trochę go przeczyścić w benzynie i naoliwić, tak dla zapoznania się ze spinką, jak działa itd. Ale nie znam się za dobrze na rowerze i po prostu źle założyłem łańcuch, poprowadziłem go między kółkami przerzutki (Deore- takiej jak na zdjęciu) pod tym metalowym czymś zaznaczonym strzałką. I tak przejechałem ok. 25 km. Rower jechał dość dobrze, ale jakby trochę gorzej. Biegi też zmieniały się, ale też jakby gorzej. Potem zorientowałem się co jest grane i zamieniłem położenie. Rower natychmiast zaczął jechać znacznie lepiej i łatwiej. Łańcuch wygląda normalnie, natomiast w tym metalowym czymś o co tarł łańcuch powstały 4 rowki na brzegach i wytarło się to trochę od spodu. Obecnie rower jeździ bardzo dobrze, ale nie jestem pewien czy pewne niewielkie odgłosy ze strony łańcucha przy pedałowaniu to piasek i tak już było czy coś się z nim stało po tym założeniu (choć raczej to pierwsze). Mam pytanie: Czy coś się mogło popsuć? Coś mam zrobić teraz? Np. wyczyścić łańcuch jeszcze raz bo może być w nim metal z tej przerzutki? Czy jak ruszam ogniwami łańcucha na boki to czy ma prawo być lekki luz między ogniwami i słychać lekkie chrzęszczenie (rower ma przejechane jakieś 150 km, ale pamiętam że bardzo szybko łańcuch zrobił się brudny od piasku już wcześniej)?
mklos1 Napisano 31 Października 2013 Napisano 31 Października 2013 Nic się nie popsuło - skoro poprawiłeś łańcuch. Napęd chodzi najlepiej i najciszej, gdy jest pokryty smarem fabrycznym. Jak złapie piasku - cóż.... Trzeba zdjąć, wymyć i po założeniu ponownie nasmarować. I tak średnio co 200 km.
Erkki Napisano 31 Października 2013 Autor Napisano 31 Października 2013 Dzięki, właśnie zamierzam to zrobić. Bardzo szybko się pokrywa piaskiem ten łańcuch.
beskid Napisano 31 Października 2013 Napisano 31 Października 2013 Nie sądzę abyś cokolwiek uszkodził a co do pracy łańcucha to bywa tak, że zaraz po naoliwieniu pracuje trochę głośniej. Po kilku km powinno się wszystko uspokoić. Osobiście do czyszczenia nigdy łańcucha nie ściągam i przy wyginaniu faktycznie słychać lekkie chrzęszczenie ale na trwałość to nie wpływa. Łańcuch smaruje się wtedy kiedy zaczyna być słyszalna jego praca bo dystans dystansowi i warunkom na trasie nie równy. Niedawno wysuszyłem swój na wiór po niecałych 40 km w terenie.
Roonin Napisano 1 Listopada 2013 Napisano 1 Listopada 2013 Raczej nic nie uszkodziłeś, mi pomimo że ściągałem łańcuch setki razy też kilka razy się to zdarzyło, pośpiech Ewentualnie sprawdz czy dobrze założyłeś łańcuch (Kierunek). Niektóre łańcuchy są kierunkowe, jeśli ma oznaczenia po jednej stronie to napisami do zewnątrz.
whiskas Napisano 2 Listopada 2013 Napisano 2 Listopada 2013 nic sie nie popsuło. Wyczyść łańcuch i napęd bo mogły tam zostać jakieś opiłki i załóż łańcuch na spokojnie w dobrą stronę. Luzy są normalne bo przecież łańcuch na kasecie musi zmieniać swoją linię przy zmienie biegów. gdyby nie miał luzów to w najlepszym wypadku nie mógłbyś zmienić zębatki.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.