Skocz do zawartości

[sztywny widelec] Sztywny widelec alternatywa dla amora?


darecky

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowni koledzy, wraz z końcem sezonu ścigowego oraz coraz niższymi temperaturami nachodzą mnie myśli o zamianie mojej reby (skok 100) na jakiś sztywny wideł. Do miasta na asfalt i ścieżki powinien taki styknąć.

Zalety to:

brak konieczności częstej konserwacji tego sprzętu,

Nie groźne mu deszcze błoto, piaski oraz niskie temperatury.

Minusy:

brak amortyzacji? W mieście w 90 % mam załączoną  blokadę amorka. Więc jest tak jakbym jej nie potrzebował.

Czy jest coś czego nie wiem o jeździe na sztywniaku? Jakieś ukryte wady lub zalety. Nie chałbym wywalić kasy na widelca a później żałować. Do mojej ramy (giant xtc giant przewidział fabrycznie foxa 80mm)

Wybadałem na allegrogo jakieś widelczyki mosso pod tarcze. Waga niby poniżej 800 gram. cena coś koło 300. Czy może szukać karbonowego widelca lub sobie kompletnie z tym pomysłem dać spokój?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja korzystam z mosso i sida. Mosso na zime aby nie męczyć topowego amortyzatora na solance i w zime jak jest duzo puchu w lasach to jeszcze ujdzie ale w lato te same trasy na amortyzatorze i bez to dwa inne swiaty.
Z amortyzatorem to przyjemnosc gladkie przelatywanie nad dziurami i wieksza predkosc no i przód nie jest tak nisko jak przy mosso

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie Mosso dało bardzo dużo frajdy z jazdy,chociaż aktualnie za namową kolegi znów mam amortyzator.Lecz nie ukrywam że czasem tęsknie za tą prostotą,sztywnością i lekkością przodu.Do miasta na jesieś-zime to bardzo dobry i oczywisty wybór a kasa na niego wydana zostanie kilkakrotnie zaoszczędzona w serwisie (oleje ,części) na przestrzeni nastepnych lat.Do tego stopnia go polubiłem Mosso ze mam go nadal,leży sobie i czeka.....

Jazda na sztywno to całkiem inny mikrokosmos, ja od siebie polecam.

Rower z Mosso w garażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Braki w komforcie łatwo nadrobić ciut szerszą oponą i jazdą na niskim ciśnieniu, wtedy się naprawdę płynie.

Druga fajna sprawa to każde naciśnięcie na pedały sprawia że rower idzie jak rakieta, podjazdy się wlatuje :)

Sporo osób marudzi na zmianę geometrii ale w porównaniu z amortyzatorem 80mm w którym również występuje sag 1-2cm praktycznie nie ma wielkich różnic, starczy podwyższyć nieco kierkę (podkładkami albo obróceniem mostka) i pozycja jest naprawdę ok, mi bez problemu udało się uzyskać identyczną jak z amortyzatorem.

Dodatkowy bonus to pewniejsze, bardziej przewidywalne prowadzenie w zakrętach, bo sztywny wideł nie ugina się jak amor i nie zmienia geometrii w czasie jazdy, nie nurkuje też przy hamowaniu,

Oczywiście jeździ się nieco trudniej, można doszlifować technikę, ciężko to wypunktować ale kilka aspektów jazdy przestaje być tak oczywiste jak z amortyzatorem, trzeba wiedzieć co robi się z rowerem.

Osobiście preferuję stalowe sztywniaki, jeździ się na nich jeszcze przyjemniej, nie są tak sztywne jak alu ale dają też nieco większy ogólny komfort (tu dużą role gra też rama która nie przenosi tyle wibracji co aluminiowa).

Mosso to najprostszy i względnie tani wybór, mogę go polecić, węglowy wideł byłby pewnie lepszy ale tu trzeba liczyć minimum 500zł nawet przy kupnie z chin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Prawdopodobnie szyja bolała Cię bo nie ustawiłeś pozycji, nie można przełożyć tego tak 1 do 1, ..i tak trzeba rozebrać stery, dołożenie kilku podkładek czy przekręcenie mostka plusie chyba nie stanowi takiego kłopotu? Druga sprawa że teraz wyszło mosso M3, trochę wyższe - tylko pod tarczówki i z post mount'em.

Z jakich względów uważasz że nie nadaje się do ścigania? Co takiego oferują inne widelce że spełniają to kryterium?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie....

 

Rowery przełajowe też nie nadają się do ścigania bo mają baranka ,szosowe klamki ,szczękowe hamulce i właśnie SZTYWNY widelec ????

 

No ale teraz to każdy ceni sobie wygodę.Rower bez amora to szajs,nawet w marketowcu są przecież .Wolę Mosso niż 2400gram byle czego.24 lata temu jak ja zaczynałem to amorów nie było i dawałem rade, flow był i po 70 km dziennie się jeździło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie. 

To ja mam pytanie. Szukam do swojego roweru widelca sztywnego z mocowaniem pod tarcze. Zależy mi abym mógł zamontować oponę od 29er-a. Gdzie najlepiej kupić taki widelec bo ciężko mi jest coś znaleźć a nie chcę wydać 1000zł. Mam zamontowany amortyzator SR suntoura crosowy o skoku 63mm. Czy zmiana amortyzatora na sztywny widelec mocno wpłynie na ramę, chodzi mi o naprężenia rury sterowej. Czy po zmianie nie będę miał problemów z korbą [nie będzie ona za nisko - korba Alivio M411 z największą tarczą 48 i ramionami 175].

Dzięki za odpowiedzi.

 

P.S. 

Fajnie jakby ktoś podał jakieś linki do sprawdzonych sklepów gdzie jest duży wybór sztywnych widelców. Nie koniecznie muszą to być polskie sklep [nie mam doświadczenia w kupowaniu rzeczy w zagranicznych sklepach aloe jeśli ktoś ma pewny sklep i sprawdzony to z chęcią spróbuję].

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mosso M3. To przyjmie opone 29 cali.

http://allegro.pl/mosso-m3-czarny-26-27-5-28-29-nowy-model-i3555854982.html

 

Albo poproś forumowicza "Maniak" może zechce pomóc w zakupie z e-baya widła karbonowego za jakieś 500zł.Do tego potrzebujesz jeszcze ekspander  do carbonowej sterówki za ok.80zł.Zwykła gwiazdka sie nie nadaje zupełnie.

O wytrzymałośc główki ramy się nie bój.Pedałami nie bedziesz szorował po ziemi.Podczas dwu letniej jazdy z Mosso 41,3 cm A2C tylko 1 raz(słownie jeden) zawadziłem o glebę korbą Deore 175mm dokrecając w przechyle.Rower koła 26".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam rower jak w profilu.Rama pod amor 100mm.Po zamianie na widelec sztywny Mosso ramie nic sie nie stało.Jazda po lesie w wiecej niż asfaltach.Ważę podobnie(100+).Zachęcam do zmian,lepszy sztywniak na lekkim widelcu niż rower z dwa i pół kilogramową atrapą amora.

Oczywiście lepszy ,droższy amor daje frajde w terenie ale sztywniak też ma cos do zaoferowania tylko trzeba wiedziec czego sie chce i szuka po zmianie.A o co chodzi pisałem już wielokrotnie.

Czyżby tworzyła sie nowa nisza rowerów "sztywniaków"?Nie ! Ona już jest ale nie u nas tylko w USA.Spójrzcie,firmy jak Kona,Niner,Spec,Haro,Gt,Salsa.....mają w swej ofercie sztywniaka a która firma euro taki posiada?Ktoś podpowie?

Mnie na sztywno było dobrze a z amorem wcale nie mam tak znowu lepiej,coś mnie w nim gryzie delikatnie.Kto wie czy nie będzie wkrótce wielkiego powrotu do sztywniaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ból z mosso jest inny, pierwsze edycje ważyły po 600g, po ucięciu 560-580g... Obecne ważą 700-750g.. po ucięciu ledwo schodzą poniżej 700g.

Nie wiem czy producent wzmocnił/usztywnił konstrukcję, czy jest to podyktowane względami ekonomicznymi ale ich wyrób nieco stracił na atrakcyjności, bo waga to jeden w powodów dla którego ludzie je kupowali. Jak kolega wyżej słusznie zauważył lepiej mieć lekki sztywny widelec niż 2,5kg atrapę amortyzatora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kona,Niner,Spec,Haro,Gt,Salsa.....mają w swej ofercie sztywniaka a która firma euro taki posiada?Ktoś podpowie?

Mnie na sztywno było dobrze a z amorem wcale nie mam tak znowu lepiej,coś mnie w nim gryzie delikatnie.Kto wie czy nie będzie wkrótce wielkiego powrotu do sztywniaka.

 

http://www.puch-bike.at/bikes/neu_minimalist

- o taką maszynę ci chodziło? ... niestety alu

 

niestety full-sztywniaków pełno głównie w low-endzie :( [:?]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TAk ,low end w sztywniakach króluje.Ale tu za cenę widelca karbonowego mamy cały nowy rowerek.

Ubolewam że w Polsce wciaż nie mogą przebić się trzy rzeczy:

-przełaje i rowery przełajowe na szerszą skalę

-sztywne widelce

-i napęd singlespeed w MTB

Reszta świata to ma i używa.

Istnieją zawody takie jak Single Speed World Championships gdzie na starcie nie ma typowej napinki,skupionych groźnych min ale jest total luz,zabawa i rewia jajcarskiej mody.Nikt tam się nie oglada na czym kto jedzie,nie parcia na rowerowy Hi-End a startują kolesie nawet na przysłowiowych "ukrainach" w przebraniu np. księdza- to jest sens takiej zabawy,oczywiscie że ktoś tam jest pierwszy a ktoś ostatni ale generalnie to tabele się olewa.Liczy się zabawa,wygłupy i bal do rana.

http://www.team29er.pl/imprezy/30-relacje/985-brody-bronki-i-cosplay-obowizkowe-ciganie-opcjonalne-czyli-ssec-2013-catalunya

https://picasaweb.google.com/sargar.macreeve/SSEC2013Catalunya1214042013OfficialAlboom?authkey=Gv1sRgCIHCiK7vztyZDA

 

Wracając do tematu,

Mosso nie jest oczywiście jedyną propozycją.Jest jeszcze Exotic,Niner,OnOne i carbonowe wypusty z E-baya ale tak tanio i dość przyzwoicie to na obecny stan mej wiedzy to Mosso.W Polsce jakieś 300-350 zł z Allegro ,z e-bay jakieś 200-240zł.Więcej pytań co i jak to na PW bo i tak przez większość czasu nadaję nie na temat.

 

Mój widelec waży 742 gramy z nabitą bieżnią sterów.Wersja "carbonowa" ale nie oszukujmy się -w środku jest alu rdzeń :down:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TAk ,low end w sztywniakach króluje.Ale tu za cenę widelca karbonowego mamy cały nowy rowerek.

Ubolewam że w Polsce wciaż nie mogą przebić się trzy rzeczy:

-przełaje i rowery przełajowe na szerszą skalę

-sztywne widelce

-i napęd singlespeed w MTB

Reszta świata to ma i używa.

 

 

? są na forum może wątki typu:

"pokaż swojego sztywniaka"*

"pokaż swojego sinlgespeeda"

"pokaż swoją przełajówkę"

?

nie? czy tylko się doszukać ich nie potrafię?

 

...forum tętni 29 calowcami, 650b, ostrym kołem, manią niskiej wagi, alu, karbonem, dziwadłami wszelkiej maści...

marketingowcy to widzą i dlategoż brak tego czego @ronina oczekuje od rynku (w szczególności europejskiego/polskiego)...?

 

*wieloznaczność zamierzona

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

? są na forum może wątki typu: "pokaż swojego sztywniaka"* "pokaż swojego sinlgespeeda" "pokaż swoją przełajówkę" ? nie? czy tylko się doszukać ich nie potrafię?



Zapraszamy :)

http://www.forumrowerowe.org/topic/130279-rowery-nietypowe-t%C5%82u%C5%9Bciochy-r%C3%B3%C5%BCnoko%C5%82owce-29-monstercross-jedynaki-bezprzerzutkowce-itp/

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...