Skocz do zawartości

[WPKiW Chorzów] wspólne rowerowanie, ustawki, treningi, rekordy.


Stujumper

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Wcześniej za nimi jedno kółeczko zrobiłem, ale za mocno kręcili :P

 

Tak swoją drogą nie wiecie z kim ja dziś kręciłem? XD Szosa genesis, cały secik z omega pharma i bidon ze sky... :P Myślałem, że na stravie wyłapie a tu lipa.

Napisano

Bierzcie przykład z tego Pana w zielonym ze zdjęcia, na pewno nie zmarzniecie, a i widoczni na trasie będziecie :P

No ja wstępnie jestem na tak. Lubię powozić sie na kole he he ;)

Napisano

Amadeusz odpuść jeszcze 10kg bo naprawdę nie dasz rady, trasa z tego co mi sie zdaje to na pewno jakies Grande Fundi czyli min 130km ze średnia 28-30km/h, a w jedna stronę to i nawet ponad te trzy dychy, wiec sam widzisz...

Napisano

BiałeLicho to nie twardość lecz głupota ... Ja bym wolał odczekać trochę i nie nabawić się większej kontuzji. Naprawdę brawa...

Napisano

I będziesz to leczył 2x tyle ile powinieneś... Twardy byś był jakbyś zrobił 5 kółek podczas ulewy albo zamieci śnieżnej, a tak to raczej jest ciutke głupota, bo niepotrzebnie obciążasz coś co nie jest zdrowe, co się może skończyć permanentnym odpoczynkiem na miesiąc.

Napisano

Każdy dobry trener kazałby ci odpocząć 2-3 dni ja jak na zgrupowaniu byłem i udeżyłem się kolanem o kierownicę i coprawda nie bolało nmnie jakoś okropnie to trener powiedział że mam odpocząć 2 dni i trenować w pełnej sprawności.. Męską decyzją MOIM zdaniem było by tu dać nodze się wyleczyć...

Napisano

Idąc tym tropem, podczas jazdy MTB, gdy wyglebisz, koniec jazdy, bo trzeba odpocząć. Fakt, że zdarza się odpoczynek i na długie miesiące, ale większość gleb kończy się poobijaniem i można jechać dalej.

Napisano

Nawet na pogotowie można jechać jak rower sprawny ;) Ale swoją drogą ja nie czułbym się komfortowo na rowerze nie mając pełnej sprawności no chyba żeby sobie po parku popykać jak kolega ;)

Napisano

@Andrzej

Az tak to było dzis widać? No niestety formy nie ma i nie bedzie chyba w tym roku... Ale dałem radę do końca Gomoli :P ale cos czuje, ze jeszcze tydzień/dwa i juz mu koła nie utrzymam... :(

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...