Skocz do zawartości

[WPKiW Chorzów] wspólne rowerowanie, ustawki, treningi, rekordy.


Stujumper

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

No fakt dziś było słabiej, ale tak to bywa jak się jeździ za Stu. Za to zimniej było niż wczoraj. Ogólnie bylo ok. Padło 72 km. Weekend wyszedł na 159km łącznie i 26 średnia.

Zapraszam więcej osób w następny weekend. :thumbsup:

Napisano

Weekend wyszedł na 159km łącznie i 26 średnia.

Zapraszam więcej osób w następny weekend. :thumbsup:

 

Tak! Ja to chyba z obecną formą i na full'u to mogę wam izotoniki podawać co kilka okrążeń.

 

Wysłane z mojego GT-I9000 przy użyciu Tapatalka

 

 

Napisano

Myślę, że jak na połowę lutego i jak ma mój 10-ty wypad na rower w tym roku to nie jest tak źle. Stu dajesz motywację. Samemu pewnie bym miał średnia 22km/h. A tak to za miesiąc będziemy mieć ponad 30. Zastanawiam sie gdzie nasz Amadeoo.

@Sonix - dasz radę, zapraszamy.

Napisano

Ja zwykle zaczynałem sezon w marcu i to nawet pod koniec marca! A teraz w lutym i tez jestem zaskoczony skokiem formy, bo poza ta jazda po parku to nic, dosłownie nic ze sportu innego nie robie... :)

Napisano

Dzisiaj była kwintesencja jazdy po parku...mocny kolo na szosie, który sie zleksza zdziwił, ze mnie holuje na kole :) plus 4ry lotne premie pod bażantem dla mnie oczywiscie z 50metrowa przewaga ;)

 

Ale wielki szacun dla gościa, ze nie wyciągnął telefonu w krytycznym dla niego momencie i nie udawał, ze Mama dzwoni ze "obiad na stole" i musi lecieć, tak jak to bylo w tamtym roku z jakimś napinaczem z IC :P

Napisano

No ale żeby zobaczyć czy jest fest wypasione to trzeba zwrócić na każdym.

 

Wysłane z mojego GT-I9000 przy użyciu Tapatalka

 

 

Napisano

Padało rano troszke, jednak na tyle dużo, że nawet o 14 leciało z pod kół.

Zrobiliśmy 70km w tempie 27km/h ścigani przez Gniew Ocenu jak to powiedział Stu.

Po tych 70-ciu złapałem pane na szkle które omijam już zbyt dlugo. Wieć machołem jescze 16km na butach w tempie 7km/h.

 

Napisano

Gniew oceanu na perzocie byl the best! Dobrze jechał, ale jak Adam skończył jesc lajona to chlopina po prostu nie miał szans! Jego mina jak go dopadlismy na zjeździe była bezcenna ;)

Napisano

Jak sam widziałeś mam bardzo ładną łatkę na oponie.

Udało nam się dziś zrobić też łandych parę pętli. Pogoda dopisywała, ale nadal zimny wiatr w końcu to nadal luty.

Padło 94km przy średniej 27,5 km/h.

Napisano

Eee no guardiole pierwsza klasa masz :)

Ty, ale Ty cos trenujesz w domu na tym ketli bo ledwo Cie dzis dogonić mogłem tak zasuwasz! :)

Jeszcze troche i mnie zdetronizujesz...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...