[rama] Wygięty tylny trójkąt, koło pod kątem

[Prox]

Cześć,

 

Otóż koło z tyłu mam ustawione pod kątem, chociaż rama była prostowana. Efekt jest taki, że gdy ustawię rower prostu, to koło z tyłu jest odchylone w lewo o 2-3 stopnie. Przez to - gdy jadę rowerem - odkręca mi się kontra (co 100km się luzuje), strzelają też kulki w łożyskach. Boję się, że w końcu walnie piasta, bo oś już jest krzywa (jednak nie na tyle, aby to była jej wina).

 

I teraz pytanie - czy da się ten trójkąt jakoś prostować? Gdzieś w miejscu osadzania koła? Jeśli tak, to czym najlepiej i czy jest szansa zrobić to w domu, czy czeka mnie serwis/wymiana ramy?

 

PS. Rama stalowa.

[Kiciok]

Jak wykrzywiles ten tylny trojkat? 

[Prox]

Gdybym to ja wiedział... Problem w tym, że nie wiem. Po prostu w pewnym momencie - po zmienianiu osi - koło było przesunięte w prawo. Trochę tak pojeździłem i zaczęło iść pod kątem. Wymieniłem oś w serwisie i poprosiłem o wyprostowanie ramy, bo wolnobieg był pod kątem (łańcuch w pewnym miejscu szorował o ramę przy haku). Wyprostowali i wolnobieg szedł prosto, ale po osadzeniu koło nadal było odchylone. Z biegiem czasu odchylało się coraz bardziej. wygląda to tak, jakby lewy trójkąt by nieco niżej niż prawy i jak na moje, to nie jest wina lekko wygiętej osi (jeździłem na wygiętych już nie raz, bo w wolnobiegach gną się strasznie) i takiego efektu nie było...

[Tofi]

Jak wykrzywiles ten tylny trojkat?

 

Wystarczy przypiąć rower w mieści dobym zabezpieczeniem, a życzliwa osoba, jeżeli się nie będzie mogła karnąć, w tym dopomoże. Ja tak straciłem tylko szprychę.

 

Wysyłane z mojego ASUS Transformer Pad TF700T za pomocą Tapatalk 2

[RafalSBK]

Ja tak straciłem tylko szprychę.

 

heh. Przypiąłeś rower za szprychę? ;p

 

Jeżeli rama była prostowana, a od zwykłej jazdy nadal się wykrzywia to może to być już zmęczenie materiału, kolejne prostowanie zmęczy materiał jeszcze bardziej.

 

Zajmuje się obróbką żelastwa, jak by ktoś mi dał ramę do prostowania to jedynymi narzędziami do tego celu były by duży młotek i długi łom. Ewentualnie 2 deseczki żeby nie porobić wgniotów.

[adamos]

Skoro już raz Ci ramę prostowali w serwisie i rurki nadal się gną w tych samym miejscu i kierunku, to odpowiedź na pytanie czy ramę da się uratować, niestety jest dość jednoznaczna. Jak dla mnie, z tego co piszesz, to rama raczej jest do wymiany, ale czy mógłbyś jeszcze jakieś fotki wrzucić, i zaznaczyć dokładnie miejsca zgięć?

[Kiciok]

A mi sie wydaje ze jesli po wymianie osi cos takiego bylo, to nie wina krzywego trojkata. Wkladales inne kolo?

[Prox]

Wczoraj przysiadłem i zacząłem badać. Gdy kręcę osią, to koło lata na boki (ustawia się nie tylko pod kątem, ale także bieżnik nie idzie w prostej linii z ramą). Niestety ciągle jest pod kątem, a nie wygląda na to, aby oś się zapadła w piaście.

 

Postanowiłem, że dzisiaj rower zaniosę do zaznajomionego serwisu i poproszę o wymianę osi (jakiś czas temu zamówiłem, więc zapłacę tylko za robociznę) i sprawdzenie, czy po takim zabiegu wszystko jest ok. Jeśli nie będzie - będziemy myśleć.

 

Myślicie, że jeśli wymiana osi nie pomoże, a rama jest prosto, to czas wymienić koło?

[Kiciok]

Wloz inne kolo i sprawdz... to raczej nie jest problem? Jesli nie masz mozliwosci to niech w serwisie to zrobia.