tezet93 Napisano 15 Lipca 2013 Napisano 15 Lipca 2013 Witam. Wiem, że są wakacje i mało który szanujący się rowerzysta zbroi się w tym okresie ale tak właśnie wyszło, że wcześniej nie zdołałem nic sobie ogarnąć. Dlatego przedstawiam Wam mój problem. Zastanawiam się nad kupnem roweru w granicach +/- 3k zł (ważne, żeby nie było to przebicie tej ceny o 500-600 zł, bo dla studenta jest to jednak różnica). Do tej pory jeździłem rekreacyjnie(głównie po lasach i asfalcie) na starym krosie, ale chciałbym wybrać się w jakieś góry i sprawdzić się w takim terenie. Mówiąc góry nie mam na myśli szaleńczej jazdy na złamanie karku(bike-parki), bo to w mojej opinii mija się z celem. Mówie głównie o jakiś dłuższych rowerowych wypadach(kamienie, żwir, las, korzenie etc.), gdzie trzeba trochę się zmęczyć podjeżdżając pod góre ale też żeby nie trzeba było roweru sprowadzać w drodze powrotnej. Byłem bardzo blisko kupna Krossa level B3 z 2013 roku http://www.kross.pl/pl/2013/mtb-xc29/level-b3-29er , wydawało mi się, że rower będzie odpowiedni, nowy, na gwarancji i przede wszystkim na kołach 29er co ułatwi mi znacząco życie w górach. Jednak po przeczytaniu kilku opinii i po zdecydowanym sprzeciwie co do tego roweru ze strony kuzyna, z jego pomocą zaczęły się poszukiwania fulla. Padło na: 1) http://tablica.pl/oferta/rower-marin-mount-vision-5-6-ID2VnBF.html#0285309ba1 2) http://bikemarkt.mtb-news.de/article/192355-mongoose-mtb-mongoose-teocali-comp-2010-allmountain Stoje nad dylematem: czy wybrać nowego mtbeka tylko z amortyzacją przednią na kołach 29er czy też szukać dalej jakiegoś używanego fullsuspension? Było pełno podobnych tematów, ale żaden z nich nie rozwiał moich wątpliwości dlatego proszę o jakieś wskazówki pod tym postem. Na pewno macie w tym temacie więcej do powiedzenia niż ja. Wiem, że często trafiają się jakieś super okazje szczególnie przy dużym rozmiarze roweru, więc może warto poczekać i przeglądać oferty? Za tydzień wyjeżdżam na jakiś czas, a i pogoda w tym tygodniu nie rozpieszcza więc nie mam parcia na kupno roweru na już, ale sierpień jest docelowym terminem. Dwa ostatnie rowery wrzuciłem przykładowo, zostały wynalezione dzisiaj i chętnie przyjme jakieś inne ciekawe propozycje! Kilka słów o mnie: 189cm wzrostu i 81kg wagi.
Didi Napisano 15 Lipca 2013 Napisano 15 Lipca 2013 Musisz sobie odpowiedzieć na czym Ci zależy i do czego ma ci rower służyć. Mój pierwszy rower to twardziel z amorem z przodu, potem kupiłem ramę fula i przełożyłem graty i powstał full, po roku skompletowałem graty to twardej ramy i zrobiłem mieszczucha. Full jest super bo miękko pod tyłkiem i nie telepie jak na twardzielu ale jazda po asfalcie powyżej 50km trochę męczy. Jak mam czasami dziwne myśli- sprzedanie obu i kupno twardej 29-tki to wsiadam na twardziela i jadę po dość dziurawym asfalcie lub krzywym chodniku i natychmiast mi przechodzi chęć do kombinowania. Nowy to nowy, z używanym fulem musisz się liczyć z dodatkowymi kosztami najprawdopodobniej przegląd przynajmniej jednego z amorów i przegląd łożysk, ful jest droższy w utrzymaniu i trudniejszy w serwisowaniu, ale jak dla mnie jestem w stanie przyjąć te koszty na rzecz wygody. Ale wybór należy do ciebie. Tu masz ciekawe ścieżkowce http://allegro.pl/full-enduro-mtb-shimano-deore-xt-9-speed-reba-disc-i3390106059.html http://allegro.pl/specialized-xc-rock-shock-xt-x-fusion-i3372248504.html http://allegro.pl/rower-gorski-specialized-fsr-xc-expert-i3377868878.html
tezet93 Napisano 16 Lipca 2013 Autor Napisano 16 Lipca 2013 Kupno dobrego roweru jest chyba porównywalne z kupnem dobrego samochodu. I tu i tu, stracisz przy tym głowe ;< edit: czy ktoś mógłby się wypowiedzieć na temat rowerów KTM? Firma znana, ale jeśli chodzi o rowery to zbyt wiele nie słyszałem. Mowa o np. takim: http://ktm-bikes.net/ktm-2012/item/freeride-a-downhill/ktm-knoxville-2012
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.