piskorek Napisano 30 Czerwca 2013 Napisano 30 Czerwca 2013 Witam. Wrzucam tutaj linka do fotorelacji z mojej rowerowej wycieczki na przełomie maja i czerwca. https://picasaweb.google.com/115356451509719213819/JaworkiRower?authuser=0&feat=directlink Pozdrawiam.
Mod Team michuuu Napisano 30 Czerwca 2013 Mod Team Napisano 30 Czerwca 2013 Trochę mało roweru w tej rowerowej fotorelacji. Widoczki fajne.
ZbyszekZmysichKiszek Napisano 30 Czerwca 2013 Napisano 30 Czerwca 2013 sam pojechales ? jak rower i jego podzespoly spisaly sie w trasie ? jakies awarie po drodze miales ?
c1ach Napisano 30 Czerwca 2013 Napisano 30 Czerwca 2013 Piękne zdjęcia, dzięki tym mgłom i chmurom wyszło jeszcze bardziej klimatycznie. Na zdjęciach z Beskidu Niskiego rozpoznaję sporo miejsc Mam nadzieję, że od czasu do czasu zjechałeś na jakiś szuter, bo cały BN obfituje w tego typu łatwe drogi. Zresztą od Jaślisk do Krempnej to na bank musiałeś szutrować, mapa aż sama się prosi o takie rozwiązanie. Ogólnie Twoja trasa pokrywa się mniej więcej z tą którą przejechałem w październiku 2012, jednak ideologicznie to było co innego (mtb). Tak czy siak wspomnienia powróciły
piskorek Napisano 30 Czerwca 2013 Autor Napisano 30 Czerwca 2013 Sam i bezawaryjnie, jeśli nie liczyć pogięcia nóżki.
ZbyszekZmysichKiszek Napisano 30 Czerwca 2013 Napisano 30 Czerwca 2013 tak sie zastanawiam, czy rower trzeba specjalnie przejrzec czy po prostu przy codziennej eksploatacji i jego serwisie to wystarczy by w taka podroz sie wybrac... napisz jaki ekwipunek zabrales ze soba, jakie czesci do roweru, i ile trasa cie kosztowala. pozdrawiam i zazdroszcze.
piskorek Napisano 1 Lipca 2013 Autor Napisano 1 Lipca 2013 tak sie zastanawiam, czy rower trzeba specjalnie przejrzec czy po prostu przy codziennej eksploatacji i jego serwisie to wystarczy by w taka podroz sie wybrac... napisz jaki ekwipunek zabrales ze soba, jakie czesci do roweru, i ile trasa cie kosztowala. pozdrawiam i zazdroszcze. Myślę, że każdy zna swój rower i mniej więcej wie co kiedy się zużyje.Jeżeli łańcuch nie przeskakuje, przerzutki przerzucają i nie ma większych luzów na sterach to śmiało można w drogę ruszać. Z narzędzi wożę z sobą komplet kluczy imbusowych, imadełko do łańcucha + pin,zestaw do naprawy dętek + zapasową dętkę,łyżki do zdejmowania opony i malutki kluczyk francuski. Do tego spray do łańcucha, którym psikam łańcuch co ok.200km, a w zasadzie codziennie rano, szczególnie po deszczu. Ekwipunek turystyczny: Namiot. Ja używam od marca do listopada namiotu ultralight t2 z Decatchlonu : http://ngt.pl/549,quechua-t2-ultralight-pro.html Śpiwór też z Decatchlonu:http://ngt.pl/861,quechua-s15-ultralight.html Materac samopompujący . Poszewka na poduszkę którą wypycham ciuchami, aby mieć miękko pode łbem. Kuchenka Primus + kartusz z gazem, menażka, kubek, łyżka, widelec , nóż... Piła do drewna: http://domogrodhobby.pl/bellota--pila-lisi-ogon-4588-13,p,713,57,2.56.57.html Malutka kratka do grillowania. Dobra gruba książka na wieczór. Koszty: Spanie - w połowie darmo na dzikich i półdzikich polach namiotowych, 3 razy w schronisku młodzieżowym(15-20 PLN za noc), raz u miejscowej gospodyni(12 PLN),3 razy w agroturystyce(30 PLN noc). Jedzenie - tu koszt jest sprawą bardzo indywidualną.Mi wyszło ok 25 PLN/dzień. Bardzo ważne są mapy, szczególnie polecam te laminowane lub plastikowe.Z map papierowych w czasie deszczu w zasadzie nie da się korzystać.Dobra skala na rower to 1:70000 do 1;100 000. Nie ma czego zazdrościć ,tylko pedałować. Pozdrawiam.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.