jareklodz Napisano 23 Czerwca 2013 Napisano 23 Czerwca 2013 Witam, załatwiłem w Sławnie siodełko, a konkretnie to pękł mi jeden z karbonowych prętów. Mój błąd, ot brak techniki. Tak czy inaczej proszę o informacje czy jest to do naprawienia czy pęknięty pręt da radę skleić? Z góry dziękuje za informację.
shortee Napisano 23 Czerwca 2013 Napisano 23 Czerwca 2013 Przerwanych włókien już nie jesteś w stanie wskrzesić, wszystko co się da to tylko będzie chwilówa i bardziej przesztywnione w naprawianym miejscu (może pęknąć po obu stronach naprawianego miejsca) z rurą jest prościej choć to też tylko półśrodek, ale pręt.... Tak to wygląda z punktu inżynierii materiałowej. Garażowo wszystko się da, ale jak pisałem na chwilę.
jareklodz Napisano 24 Czerwca 2013 Autor Napisano 24 Czerwca 2013 Obawiałem się takiej odpowiedzi ale nauka idzie do przodu myślę sobie może Ktoś zna sposób. Tak czy inaczej dziękuję.
robertrobert1 Napisano 24 Czerwca 2013 Napisano 24 Czerwca 2013 Niestety ale ten materiał jest nienaprawialny, Możesz oczywiście zrobić nakładkę z włókna węglowego ale wówczas średnica będzie zbyt wielka aby włożyć w jażmo sztycy podsiodłowej.
shortee Napisano 24 Czerwca 2013 Napisano 24 Czerwca 2013 Inaczej, włókno węglowe przenosi obciążenie całą długością, w Twoim wypadku długości włókien zostały przerwane czyli nie będą w stanie przenieść już podobnych obciążeń. Każda próba naprawienia, wiąże się z np.: klejeniem złamanego miejsca, założeniem tulejki lub kombinacji obu takich rozwiązań. W każdym bądź razie nic nie wpłynie na ponowne połączenie włókien. Zakładając tulejki, również z włókna węglowego, zwiększasz średnicę pręta (siła działająca na promieniu to moment, jak się zmienia odsyłam do literatury). Jeśli ktoś wpadnie na pomysł klejenia, to proszę sobie wyobrazić: jeżeli włóknom węglowym obrazowo przypiszemy wytrzymałość 1, a użyjemy kleju o "obrazowej" wytrzymałości 0,6 bądź super kleju 1,3 nie osiągniesz tego co przed złamaniem. Niestety. Po za tym włókno tłumi drgania i jest różnica między ciętymi włóknami a ciągłymi. Da się to naprawić, ale będzie to chwilowe rozwiązanie. Jeszcze inaczej, jeśli wyklepiesz maskę samochodową po wypadku, nałożysz szpachlę, wygładzisz i wymalujesz to będzie dalej ta sama maska ale czy o tej samej wytrzymałości i takich samych parametrach jak przed klepaniem?
Karas09 Napisano 24 Czerwca 2013 Napisano 24 Czerwca 2013 W sumie to autor nie napisał w którym miejscu jest pęknięcie także może da się naprawić (w sensie żeby działało przez jakiś czas).
jareklodz Napisano 24 Czerwca 2013 Autor Napisano 24 Czerwca 2013 Pęknięcie jest w miejscu zagięcia pręta ku tylnej części siodełka co dodatkowo utrudnia sprawę.
Karas09 Napisano 24 Czerwca 2013 Napisano 24 Czerwca 2013 Dasz radę wrzucić zdjęcia i jeszcze zaznaczyć w którym miejscu masz jarzmo od sztycy?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.