Skocz do zawartości

[czyszczenie]Brudne siodełko


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Mam taki mały problem ostatnio zaczałem wiecej jeździć popołudniami, a jak wiecie robi sięcoraz cieplej i coraz to bardziej mi się poci d**a. Spodenki robią się wilgotne i zafarbowały mi siodełko. Próbowałem to myć ściereczką z płynem, ale nic z tego trochę się wyczyściło ale zostało jeszcze. A denerwuje mnie to bo mam białe siodło i brzydko to wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ja swoje siodło myje na myjkach ciśnieniowych, tyle że moje jest ze skóry naturalnej dodatkowo na zewnątrz jest polakierowane. Przez co i brud tak nie penetruje skóry. Dziewczyna ma też z takie pokrycia siodełko jak twoje. Nigdy w życiu bym czegoś takiego nie kupił. Brudzi się strasznie i wygląda mało estetycznie. Z domyciem też łatwo nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio trochę ganiałem po mieście w dżinach i białe siodło zaczęło robić się niebieskie. Gąbka z mydłem, 2 min. wolnego czasu i odzyskało pierwotny kolor.

 

Potwierdzam. Latwo sie myje zwykla gabka z mydlem, wbrew temu co napisal Pixon.

Ale fakt, ze brudzi sie bardzo szybko i wygladaja malo estetycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale właśnie, jak jest czyste to jest ładne. Prawdą jest, że się szybko brudzi ale można doczyścić np. z błota. Pierwszy raz mi się zdarzyło że zafarbowały spodenki i właśnie próbowałem gąbką i mydłem ale nic nie dało, musze spróbować z płynem do naczyń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Co prawda to prawda, dlatego po myciu należałoby stosować dodatkowo impregnaty na czystą i wysuszoną skórę. Tylko kto się w to tak naprawdę bawi? :P

Pamiętam, że na forum był swego czasu użytkownik który się zajmował profesjonalną regeneracją siodełek skórzanych, ponad to można było u niego kupić preparaty do dbania o skórę. Ceny były dość drogie jak za kosmetyki do aut.

 

Ja specjalnie przy wyborze siodła kierowałem się tym żeby miało ono pokrycie lakierowane, żebym później w trakcie eksploatacji nie miał z nim takich problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Pierwszy raz mi się zdarzyło że zafarbowały spodenki i właśnie próbowałem gąbką i mydłem ale nic nie dało, musze spróbować z płynem do naczyń.

 

Dziwne, Szczerze mowiac to mi sie brudzi non stop od jeansow bo jezdze w nich do pracy i pozniej to zmywa sie bez najmniejszego problemu...

 

Gorzej, ze w jednym miejscu siodelko przetarlo mi sie od zwyklego uzytkowania... Tego juz naprawic sie nie da

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polecam środki do pielęgnacji skóry samochodowej, np Gliptone. Trochę kosztuje, więc zakup do samego siodełka, jest nad wyraz mało uzasadniony ekonomicznie. Chyba, że kilka osób się na to złoży, lub ktoś posiada skórę w aucie. Ewentualnie można potraktować tym skórzane kurtki, buty i inne wyroby skórzane. Efekt jest naprawdę niezły, a skóra jest chroniona nie tylko przed zabrudzeniem, ale i przed wycieraniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...