[2500 - 3000] Cross czy 29"

[konradwat]

Witam.

 

8-10 lat i 30kg temu rower służył mi do poruszania się w dół. Możliwość dojazdu na nim do miejsca zjazdu była tylko "skutkiem ubocznym". Mimo, że nigdy nie mogłem nawet pomarzyć o prawdziwym DH to sporo za mały 26" MTB jakoś dawał rade. Od tamtej pory siedziałem na rowerze może dwa razy aż do teraz. Stara miłość nie rdzewieje i troszkę się na jazdę na dwóch kółkach napaliłem, ale już w zupełnie innym stylu.

Do sedna: teraz wchodzi w grę sporo asfaltu, łagodny teren, jazda z dzieckiem, relaks i jazda do celu. Jednak mam przeczucie graniczące z pewnością, że tylko do czasu. Coś mi się wydaje, że jak już nogi przestaną odmawiać posłuszeństwa po "wyprawie po bułki" cięższy teren zagości na stałe na mapie wypraw.

Jak w temacie w grę wchodzą tylko dwa typy cross i 29er jednak ani na jednym ani na drugim nawet nie siedziałem.

Sprawa byłaby prosta gdybym ważył 60 czy 70 kg, ale ważę prawie 115kg, więc jak kupie tańszego krosa ( w perspektywie ewentualnej wymiany na MTB,  na droższego mnie nie stać ) to go sobie nawet nie przetestuje tam gdzie bym chciał pojeździć bo koła, amor i napęd przedwcześnie żywot zakończą. Kolejna sprawa to odwieczny dylemat nowy czy używany. Mnie na szczęście wszystko jedno. Jeżeli nowy to na pewno po sezonie bo teraz ceny z kosmosu a i jeszcze stara 26-ka mimo, że skrajnie niewygodna, przemieszczanie się umożliwia. Natomiast chętnie zacząłbym już polowanie na używkę.

Proszę o poradę co do typu roweru i minimalnego osprzętu pod moją wagę, szczególnie amortyzator i koła. Wydaje mi się, że markowy napęd ze średniej półki, każdy powinien dać rade.

Wiem, że jestem skazany na mniejsze zło, cross ograniczy mnie w terenie, 29er na równym, ale nie mam pojęcia, na co się zdecydować. Najlepsza byłaby opinia kogoś kto użytkował oba te typy.

Dodam jeszcze, że mam dziwną budowę, niby tylko 176cm wzrostu, ale 86cm przekrok i ręce jak szympans.

Cena 3000 PLN to absolutne max wliczając w to wszystkie konieczne modyfikacje i/lub w przypadku używki naprawy. Nawet może się okazać, że 3000 spowoduje uszczerbek na rodzinnym spokoju, ale może jakoś dam radę.

 

Pozdrawiam.

 

[tor23]

Ja mam i crossa i 29". Gdybym miał się zdecydować tylko na jeden z nich to wziął bym 29". Poza jazdą w każdym terenie, możesz do niego zamontować bagażnik, założyć cienkie opony i robić wycieczki po szosie. Na długich dystansach dla mnie 29er jest tak samo wygodny jak cross a jest po prostu bardziej uniwersalny.

 

 

[konradwat]

Bardzo cenna wskazówka. Wielkie dzięki.

Teraz tylko kwestia osprzętu - fanatykiem nie jestem, ale musi to pode mną wytrzymać.

[tor23]

Co do kupna konkretnego modelu przejrzyj forum jest dużo tematów.