Majówka 2013. JurajskiRowerowy Szlak Orlich Gniazd. Zapraszamy :)

[BuKaczmarek]

Cześć!
Organizujemy wyprawę po Jurze Krakowsko Częstochowskiej.
Ja i dwójka moich znajomych. I chętnie przygarniemy do siebie kogoś, kto nie ma co robić w majówkę.

 

Wyruszamy 1 maja z Krakowa. My jesteśmy z Łodzi, więc przyjedziemy pociągiem. Potem mamy spokojne cztery dni na dojazd do Częstochowy.
Dziennie kilometry nie wyglądają zbyt ambitnie - coś około 50/60, ale teren ma dużo zamków, warowni, pagórków i innych miejsc, a ponieważ chcielibyśmy aby to był przede wszystkim dobrze spędzony i wesoły wyjazd, nie są istotne dla nas liczby na liczniku, a dobra zabawa.

 

Ja jestem Bu i mam 17 lat. 18 kończę w czerwcu. Byłam już na dwóch rowerowych wyjazdach. Dwa lata temu brzegiem Bałtyku, a rok temu na majówkę jechaliśmy ze znajomymi do Gniezna. Jestem otwarta i tolerancyjna. Lubię czytać, podróżować - stopem i rowerem, pisać.

Dwie pozostałe osoby: Kasia i Maciek. Kasia ma 18 lat, chodzi do teatralnego liceum w Łodzi. Jest wegetarianką. Maciek jest jej bratem, młodszy o rok i zna się na sprzęcie.

Mamy namioty w liczbie ponadprzeciętnej, więc potencjalni partnerzy/parterki nie muszą się o to martwić.
Fajnie byłoby się spotkać wcześniej, jeżeli ktoś chciałby z nami jechać.

Jesteśmy otwarci na wszystkich, ale podejrzewam, że z osobami w naszym wieku będzie lepiej się dogadać.

Pozdrawiam.
Ps. Jak macie jakieś pytania, walcie śmiało. Chętnie odpowiem.

Jak coś to moje gg:  39468322
 

[Zymelka]

Witam. Ja z kolegą również się wybieramy na jurę ale startować z Krk będziemy dopiero 3 maja nad ranem i 5 planujemy zakończyć podroż w Czestochowie.

 

Pewnie na trasie się nie spotkamy ale życzę udanego wyjazdu

[Pixon]

Jak udała się wyprawa? Gdzie można poczytać relację obejrzeć zdjęcia?

[BuKaczmarek]

Relacja i zdjęcia są zamieszczone na moim blogu.

Tutaj:

 

http://bukaczmarek.blogspot.com/2013/05/majowka-deszczowka-deszcz-i-kleszcz.html

 

i druga część:

 

http://bukaczmarek.blogspot.com/2013/05/deszcz-kleszcz-czesc-ostatnia.html

 

bardzo zapraszam

[Pixon]

Super, fajna relacja dobrze się czyta. Wracając z gór również zahaczyliśmy o zamek w Rabsztynie i Ogrodzieńcu. Niestety do tego pierwszego nie udało nam się tak sprytnie wejść jak Wam rozbójnicy