Skocz do zawartości

[korba] Problem z wymianą łożyska


Riwan

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich!

 

Forumowa szukajka nie pomogła, więc zakładam nowy.

 

Piękna pogoda, czas zacząć sezon... ale ja jeszcze nie mogę, ponieważ posiadam następujący problem: niedawno pękło mi łożysko korby. Zdemontowałem ją i okazało się, że nie mogę włożyć nowego, ponieważ blokują je śruby z dziwnymi plastokowymi nakładkami :icon_confused:.  Próbowałem się tam dostać wszelkimi możliwymi sposobami, nie znam się na tym najlepiej, więc przepraszam za mało profesjonalne opisanie problemu, celem przybliżenia go zamieszczam zdjęcia. Jak to odkręcić i włożyć nowe łożysko? Jeśli ktoś ma pomysł jak to rowiązać proszę o pomoc.

 

Dodam, że rower dość wiekowy (nie wiem jaki, google nie pomógł. Wiem zaś że jakieś 10 lat temu przyjechał z Francji) Prawdopodobnie mechanizm nie był ruszany od bardzo dawna. Ja jedynie smarowałem.

 

Zdjęcia:

sory za jakość, robione na szybko, kotletem:)

 

http://www.tinypic.pl/qlebxxp1yt64

http://www.tinypic.pl/pudlmabbsjyi

Napisano

Rozumiem, że łapiąc za ten plastik? Niestety pęka. Znowu wpuszczę na noc WD40, może pomoże.

  • Mod Team
Napisano

A całość jest z plastiku ? może lepiej będzie wziąć brzeszczot i przeciąć do gwintu, naciąć jeżeli trzeba w kilku miejscach i wtedy sie całość powinna rozpaść.

Napisano

Z plastiku jest ta szara obręcz widoczna na zdjęciu. Jednak tylko ona wystaje na zewnątrz. Próbowałem dziś odkręcić po dobroci, jednak ani drgnie. Jeszcze pokombinuję, a jak nie to zastosuję silniejszą perswazję - tak jak mówisz brzeszczotem. Trzeba będzie tylko uważać na gwint..

  • Mod Team
Napisano

Jak nie puści to natnij, i próbuj odkręcić, jak dalej nie będzie współpracować to natnij kawałek dalej i próbuj. jak dalej nic to wywal plastik i zobacz czy metal wystaje na zewnątrz, jak tak to młotek przecinak i jedziesz. prać w stronę odkręcania gwintu, lewa strona najprawdopodobniej w lewno, prawa w prawo Przy gwincie angielskim.

 

jeżeli na zewnątrz by wystawał wystarczająco dużo metalu, można np szlifierką ściąć boki tak by np mocno złapać kluczem francuskim i próbować to odkręcić. Ja tak robiłem jak normalnym kluczem do suportu sie nie dało. Tylko na rame uważaj.

Napisano

Plastikowy pierścień pękł. Rozbiłem go do końca i okazało się, że jest to skonstruowane w natępujący sposób: plastik był częścią zagwintowanych pierścieni wkręconych w ramę. W środku jest metalowa tuleja, w niej druga, z dość cienkiej blachu, a w tej zaś dwa metalowe pierścienie -lewy i prawy (szer. ok 1cm). Nic się nie rusza, plastiku nie da się wykręcić. Proszę o radę, czy mam to naciąć i wybić? I co to za patent - można będzie gdzieś kupić taki system jeśli zniszczę ten?

 

Zamieszczem zdjęcie:

http://www.tinypic.pl/sj9pc6tfgf4k

  • 3 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...