hellrider Napisano 23 Lutego 2013 Napisano 23 Lutego 2013 Jak w temacie który wogóle nie wiem czy jest dobry i w dobrym dziale. Z góry przepraszam. Mianowicie posiadam totalnie seryjny rowerek K.Coach z 2010 roku. Kopiłem z myślą codziennej jazdy do pracy. Mieszkałem na wsi wiec wybrałem crossa z racji na ''drogi''. Obecnie przeniosłem się do Rzeszowa. Do pracy już nie jeżdżę bo mam za daleko. Ale naszło mnie na jeżdżenie po szosie bo mam tutaj gdzie ( przynajmniej tak mi się wydaje ) Z racji ze troszkę kilometrów zrobiłem tym rowerkiem i stwierdziłem ze pozycja na szosie nie jest za dobra, za mało aerodynamiczna i dość ciężko jedzie się pod wiatr. Do czego zmierzam, chciałem sobie przystosować ten rower do jazdy szosowej. Ale w taki sposób żeby mona było go przepoczwarzyć z powrotem na rower crossowy. Mam tu na myśli zmianę obręczy, opon i czegoś co polepszy warunki jazdy na szosie. Nie mam więcej pomysłów ponieważ temat rowerowy jest dla mnie mało znany.
spons92 Napisano 23 Lutego 2013 Napisano 23 Lutego 2013 Wymiana opon na gładszy bieżnik i zastosowanie lżejszych kół da największy efekt, ale nadal bez szału. Rower crossowy to rower o geometrii bardziej turystycznej. Zamontowanie baranka mija się z celem. W typowej szosie dodatkowo korba ma nieco większą dużą zębatkę. Także najlepiej zmienić koła i opony.
marf Napisano 23 Lutego 2013 Napisano 23 Lutego 2013 Oprócz zmiany opon na wąskie slicki - jak np. maxxis detonator, możesz wymienić mostek na jakiś o mniejszym wzniosie i dł. 100-130 mm, albo też dać mostek który masz obecnie na "minus", oraz pomyśleć o wymianie amortyzatora na sztywny widelec
Dromik Napisano 23 Lutego 2013 Napisano 23 Lutego 2013 Wąskie opony i sztywny widelec dadzą bardzo dużo, jak by jeszcze zastosować bardziej szosowe przełożenia to już praktycznie wyjdzie fitness, speeder czy jak to tam nazywają
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.