Skocz do zawartości

[maraton] 1#BM2013 Wrocław


Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie teraz patrze na profil trasy i tylko tak wygląda ciężko, ale jak popatrzymy na skalę, to kurcze tam są małe przewyższenia, ale są takie skoki "góra, dół" - jak to wygląda na wyścigu? Wrocław diametralnie różni się od górskiej Głuszycy, ale ciekawy jestem jak to wygląda w rzeczywistości. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba nie ma co się zastanawiać :) Ogólnie nie to że się boję podjazdów, bo dużo jeżdżę po naszych górach i lubię podjeżdżać, tylko wyścigi to dla mnie nowość i np. w Głuszycy wydawało mi się dość ciężko, a jechałem tylko MINI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jechałem po 5 miejsce w M0, ale niestety 2 laczki, zgubiona pompka i skończyłem na 9 w M0 i 514 OPEN na dystansie MEGA.

Poszukuję 2 osób, które mi pomogły w okolicach 40km. Jedna osoba dała dętkę + pompkę (mam nadzieję, że odebrałeś na scenie), a druga dętkę 26" presta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu pisać… dołączyłem do grona tych którzy pomylili trasę i przegapili pierwszy zjazd na mega . Ku mojemu zaskoczeniu oznaczenie trasy w tak newralgicznych momentach jak na BikeMaraton fatalne po prostu porażka , zazwyczaj przed zjazdem mega/giga a mini już jakieś 50m przed pojawiają się informacje/ ostrzeżenia można się przygotować tutaj nie było kompletnie nic nawet nikt z porządkowych nie informował…
Drugą sprawą jest to że nie jest to mój 1 maraton i na wszystkich do tej pory zjazd pomiędzy dystansami mega/giga a mini pojawiał się zaraz po 1 bufecie ( mini) i 1 pomiarze międzyczasu, a tu owszem był zjazd 20m po bufecie dla mini na pętle mega ale był to już nie prawidłowy zjazd… a pomiaru między czasu na mini w ogóle nie było jak bym wiedział to można było się w krzakach schować 2km po starcie i poczekać na czołówkę mini hehe…
tak w rezultacie przejechałem dystans po cześci mini po części mega jakieś 36km a nie dostałem nawet DNF… tyle dobrze bo sektor na Myślenice bym stracił dobry…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze zrobię małą aktualizację. Posprawdzałem dętki i okazuje się: 2 laczki z tyłu (pierwszy razem jedna dziura, drugim razem gwóźdź zrobił 2), a przodu na szczęście nie zeszło aż tak dużo, ale pod koniec zdrowo już prowadzało - cierń w oponie.

Mój 2 BM i chyba najbardziej pechowy.

Dziękuję za pomoc osobom, które zarzuciły dętką i pompką (moja została w miejscu pierwszego laczka).

W przyszły weekend najprawdopodobniej będę wybierał się jeszcze na przejazd trasy. Nie daje mi spokoju zjazd, który sprowadziłem (ten, po którym był bardzo ostry zakręt, prawie nawrót).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu pisać… dołączyłem do grona tych którzy pomylili trasę i przegapili pierwszy zjazd na mega . Ku mojemu zaskoczeniu oznaczenie trasy w tak newralgicznych momentach jak na BikeMaraton fatalne po prostu porażka , zazwyczaj przed zjazdem mega/giga a mini już jakieś 50m przed pojawiają się informacje/ ostrzeżenia można się przygotować tutaj nie było kompletnie nic nawet nikt z porządkowych nie informował…

 

 

Przed rozjazdem mini/mega były co najmniej 4 tablice na drzewach. Plus na samym rozjeździe jeszcze 2. Nie wiem jak mogłeś przegapić zjazd na mega jak mega szło prosto? A mini w lewo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, fajnie mieliście, ja też się nieźle bawiłem, ale trochę dalej. Powiedzcie jak z długością dystansów i przewyższeniami. Co z odcinkiem specjalnym w lasku Mokrzańskim, tam podobnobyły dwie wersje lżejsza i trudniejsza. Którą org poprowadził ściga?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...