Skocz do zawartości

[lutowanie ramy] sztuka, czapki z głów...


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

To było raczej do kolegi który deklarował pobyt w Albionie i jak mi sie przez to zdawa pewnego skila w języku Trzęsidzidy...

 

No personal offence Anarchy :)

 

Ożężwtwarz... Teraz bedziesz mnie za słówka łapał? :P Poprostu 4 lata pracowania w przemysłowej produkcji chłodzonych i mrozonych deserów spowodowało że wszystko co słodkie wpada u mnie do kategorii "ciacho"

Wiem doskonale ze brulee to nie drożdżak z kruszonką :P

 

Szacunek...

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do samego spawania TIG'iem to w Polsce są niezłe kursy/szkolenia za spoko kasę. Gorzej z doświadczeniem ukierunkowanym stricte w kierunku budowy ram rowerowych. Też kiedyś nad tym się zastanawiałem, kurs nie drogi, w Polsce konkurencja praktycznie żadna, tylko trzeba się przyłożyć, spawać, spawać i jeszcze raz spawać. Pan R czy reszta niewielkiej paki mają sporo latek doświadczenia ale nie są niedoścignieni. Spawanie ram jest sztuką samą w sobie ale bez przesady nie rozczepiamy atomów... Ta akademia w UK to super sprawa tylko oby lepiej szkoliła niż CyTech ;) Kolejna sprawa to zaplecze narzędziowe a głównie stelaż do projektowania i składania ramy, gdzie to kupić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Kolego... Znowu mądrościami sypiesz...

 

My tu o LUTOWANIU ram piszemy a nie spawaniu. To są dwie zupełnie inne techniki i zestawy narzędzi...

 

Kupić wszystko można, ale do tego trzebaby googlacza użyć a to takie skomplikowane...

 

Szacunek...

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

jak sama nazwa wątku mówi "lutowanie ram" nie spawanie

Spawanie TIGiem i owszem, możesz zrobić kurs I stopnia drugiego itd ale znajdź mi proszę -raz dobrą szkołę (nie licząc chyba Gliwickiej) dwa-kurs spawania 2 rur okrągłych

To nie żart-kursy sporządzane w Polsce i gdzie indziej opierają się na potrzebach zawodowego spawania przemysłowego - bruzda w dół, bruzda w górę, pachwina, czołowo i tyle (uogólniam).

Nam chodzi o lutowanie -trochę delikatniejszą technikę dla cieńszych profili, dająca ładne przejścia lub możliwość korzystania z łączników.

I tu w doniesieniu do warsztatu już mam sporą różnicę -średniej klasy "spawarka" koło 10tys zł, dobry palnik do lutowania około 1-1,5tys

Lutowanie nie nagrzewa tak rur, nie odkształca termicznie itp. Ale proszę polutuj mi dobrze górne pióra z podsiodłową....

.. i nie "stelaż" a "stół", po prostu :)

(na forach USA można znaleźć jak taki zbudować, jak masz dobry zakład pod ręką, sporą wiedzę jak ma to wyglądać itd to Ci zrobią, a jak chcesz dam Ci link do firmy włoskiej która robi piękne stoły)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Kolego Ivan proszę się nie denerwować. :thumbsup:

 

Ja leniwy nie jestem i program kursu czytałem, nie wiedziałem tylko jaki jest program Bicycle Academy.

 

Post dotyczył małej polemiki z kolegą anarchy, który zasugerował (słusznie zresztą zapewne), że porządnej ramy w teren zapewne za pierwszym razem i w tydzień taki laik ja nie zbuduje.

 

Co do różnic w obu kursach, to wolałbym chyba zapłacić trochę więcej i (pomalowaną!) ramę zabrać ze sobą do domu.

 

PS. ja się palnikiem kuchennym lubię bawić (takie kuchenne zamiłowanie i hobby) i krem również lubię :)

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Spoko-floko.

 

Jak mi się zdawa TBA i BbD to niejedyne kursy budowy ram w UK. Porozglądam się i zaraportuję...

 

Bottom line ciagle pozostaje taka sama. Po tygodniowym kursie zarysowujesz powierzchnie problemu, na pewno go nie zgłębiasz. Wtedy już pozostaje inwestycja w wyposarzenie lub same rury i wynajmowanie warsztatu. I praktykować, praktykować, praktykować...

 

BTW TBA ma sklepik z rozmaitym dobrem do budowy ram. Nistety rur tam nie znalazlem...

 

https://weldspeed.com/bicycle/home.asp

 

Szacunek...

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ivan rur a rur dostaniesz tutaj, może to Stany ale zobacz ilości mnogości i ceności po taniości.... (jedną czy dwie angielskie lat temu kilka wyhaczyłem ale ceny były dużo wyższe i mniej "taniego materiału")

 

Cycle Frame Tubing :: Nova Cycles Supply Inc. :: The Framebuilder's Source" is the dominant supplier of cycle frame building materials in North America

 

 

ps: na ten przykład 110 dolaresów za komplet rur pod 29 to chyba źle jest Panowie prawda? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

 

Oj wybacz paniczu, jak żem mógł popełnić takie faux pas...

 

 

Przykro mi. Nie zasługujesz :P

 

 

To ponownie pokazuje tylko jak dalece Europa zasnęła w swoim sosie... Przychodzi wszystko zza Wielkiej Sadzawki ściągać.

 

I ponownie owoc poszukiwań z czasu zeszłorocznego NAHBS.

 

http://www.kvastainless.com/shop/

 

Niezwykle interesujący projekt. Rury robione z recyklowanej stali nierdzewnej. Cena wręcz śmieszna w porównaniu do Reynoldsa 931, 953 lub Columbusa XCr.

 

Co dalej i jeszcze bardziej ciekawe większość setów ma dyskretną notkę że nie były testowane w konstrukcja MTB - czyżby jakaś sugestia co do zastosowania stali nierdzewnej w ofrołdzie?

 

Stawiam żołędzie przeciwko dolarom że w tym roku na NAHBS jeszcze więcej wystawców zaprezentuje konstrukcje z armatury KVA Stainless...

 

Szacunek...

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
za komplet rur pod 29 to chyba źle jest Panowie prawda?

 

fajne te frame sety są i rzeczywiście nie jest drogo, chociaż Columbus pod szosę już 169 Waszyngtonów...

 

Ivan, a podrzucisz jeszcze tego linka gdzie wyczytałeś, że nierdzewka taka trudna w lutowaniu jak tytan?

 

Dzięki, bez odbioru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

adamos- weź pod uwagę fakt że jak powstała XCrka Columbiego to (podobno) na samym początku jedna firma umiała to połączyć porządnie na świecie....

Z tytanem jest kwestia środowiska, z nierdzewką problem z warsztatem w dłoni (jak zrobisz na creme brule tęczę to już znak, że się nadajesz hehe)

Aczkolwiek właśnie KVA st chce wdrożyć mocno technologie taniej i prostej obróbki stali nierdzewnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Garść FAQw i sugestii ze stronki KVA:

 

http://www.kvastainless.com/bicycles-frequently-asked-questions.html

 

Może nie wynika z tego expersis verbis że to poziom tytanu ale rekomendacja stosowania najwyższych standardów, jak i to co napisał Anarchy o Colubusie sugeruje jak powyżej...

 

Szacunek...

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą takie lutowanie jest równie mocne jak spawanie?

Lut sam w sobie jest słabszy, ale jak ze wszystkim trzeba go więcej nalać i załatwione.

 

Lubicie oglądać to proszę

http://www.velociped...o-1-a-6180.html

W każdy piątek ktoś otwiera temat i wszyscy wrzucają foty co robili w tygodniu. Wchodzicie na własną odpowiedzialność, sporo tego :)

 

Dodam przezornie że niektórych na mdłości weźmie bo kilka osób tam węgiel klei.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

I potwierdza to co? To że Hamburgery są jednak do przodu psiakrewka...

Niech sobie kleją plastik nazdrowie :P

 

Tak sobie myślałem pomiędzy zakupami sera i pomidorów że sens kursów budowy ram jest dwojaki.

 

1. Kończysz kurs po to aby mieć własnoręcznie wykonaną ramę.

2. Kończysz kurs po to żeby w ten czy inny sposób kontynuować budowę ram.

 

Opcja numer 2 bardzo mi odpowiada, ale skala inwestycji w miejsce i sprzęt przyprawia o permanentny bool ósemek...

 

Szacunek...

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Nie tylko w Hameryce. Onegdaj (nie wiem ile to jest czasu temu) chłopak z Połednia zapoznany dzięki aaalegro podesłał mi pdfa ze swoją robótką ramy z węgla na rdzeniu. Węgiel dobrej klasy kupisz w Polsce, z żywicami jest podobnie. Filmików jest od diabła na necie. Informacje po polsku nawet na forum laminarzy znajdziecie. Wszystko zależy tylko i wyłącznie od chęci. Dla tych najbardziej chętnych mogę odsprzedac książki o kompozytach, np "biblię Królikowskiego" lub pełną ciekawych wzorów macierzy do wyznaczania matematycznie odpowiednich układów włókien itd (z czasów gdy metody elementów skończonych "śmigały" na pentiumach II) :)

 

Z tego co piszesz w pkt 1 i 2 -sam podejrzewam, że taki kurs robiłbym tylko po to żeby pozbyc się strachu przed palnikiem i kontynuowac to samemu. Punkt pierwszy sam w sobie by mnie nie interesował - jestem pragmatykiem-za podobny pieniądz wolałbym zamówic customa (i jak na razie tą drogą poszedłem).

Dochodzisz do tego o czym ja myślałem dziś w ciągu dnia i pisałem kilka dni temu. 2-3 "dobrych znajomych" robiących wspólnie kurs i składających razem jeden mały warsztat by kontynuowac naukę.

Mam gdzieś pozapisywane linki do ciekawych stron poświęconych budowie ram, łącznie z forami w których ludzie wymieniają się uwagami na temat spawu, lutu itd. Wrzucę pewnie po weekendzie (linki mam na kompie zawodowym).

 

A tak na boku a zarazem w temacie-byłbym przeszczęśliwy gdybyśmy byli tu "przypadkiem" świadkami zrodzenia się czegoś więcej niż tylko "gadek forumowych".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Poczytałem, poszperałem i niestety dochodzę do podobnych wniosków:

 

1. po pierwsze gdyby zapadła decyzja o budowie ramy, to nawet przy dobrze zaplanowanym urlopie (tani przelot, możliwość noclegu u rodziny lub znajomych, itd., itp.) to ciągle jest to inwestycja do przemyślenia z racji tego, że istnieje ryzyko niewystarczającego opanowania nowej sztuki w czasie i możliwość skiełbaszenia wymarzonego ramolca :(

 

Muszę też przyznać, że trochę mnie nastraszyliście tym lutowaniem nierdzewki. Jak dobrze rozumiem koledzy, to ta metoda z użyciem stali KVA i rurek MS2 jest tą innowacyjną, łatwiejszą metodą, o której wspomniał anarchy?

Jeśli utrzymanie temperatur podczas lutowania w tak wąsko zakrojonych przedziałach, ma aż tak istotne znaczenie, to należałoby się dobrze zastanowić z jakim dokładnie rurkami pracować. Może macie jakieś sugestie?

 

2. punkt 2 kolegi Ivana - no tu się zgadzamy i innej drogi chyba nie ma. Jeśli już człowiek w siebie "zainwestuje", to takiego skilla należałoby rozwijać - zamiast spocząć "na laurach" i puścić wszystko w niepamięć. Pomysł o skrzyknięciu kilku zapaleńców i postawieniu warsztatu kolego anarchy jak najbardziej słuszny i mający sens, ale tylko jak odległości dotarcia do niego, samych zainteresowanych są akceptowalne.

Dodatkową przeszkodą są deficyty w zasobach wolnego czasu.

 

3. ostatni - najbardziej realny, ale też najsmutniejszy dla mnie scenariusz to: zamówienie ramy pod "międzypokoleniowy" rower i rezygnacja z nabycia niewątpliwie przydatnego skilla.

 

PS. możecie potwierdzić, czy tylko w mojej przeglądarce nie działa "Tube Notcher" ze strony NOVA, którą wrzucił anarchy (zakładka Tube Mitering)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

wracając do tegorocznego NAHBS-bikeradar jak zawsze szybszy od ChuckaNorrisa -prezentuje pierwszych wystawców.

Niestety ulubiony mi EnglishCycles znów mnie nie zawiódł i doszczętnie rozłożył na łopatki....

Wyprowadzenie linki koło przerzutki z tyłu w czarnej terenowej "damce" czy stalowe korby do roweru aero .... mistrzostwo świata...ech...

czapki z głów Panowie gdy będziecie to oglądali...

http://www.bikeradar.com/news/article/nahbs-2013-english-cycles-36527/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

upsss....

tylko dlaczego ja nic nie wiem...

 

a tak przy okazji - adamos, Ivan, Kazafaza i cała reszto Przecudnej Brygady - jak takie zdjęcia na Was działają? Motywatorsko - tak , zapisuję się na kurs, kupuję rury, nawet mam imadło i młotek. Czy raczej.."nosz k... to jest chyba poza moim zasięgiem..." (najgorsze, że zarówno finansowym jak i w odniesieniu do rzemiosła/sztuki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma się co tak podniecać Panowie na razie nic rewolucyjnego czego by nie było w 2012 nie spostrzegłem. Standardowo wszyscy zafiksowani na stery Chris King'a jak by innych nie było. A rozwiązanie z linką tylnej przerzutki wychodzącej z chainstay'a też już było... ENGLISH były nawet ciekawsze rozwiązania jak przewód poprowadzony w widelcu link

 

Swoją drogą rowerki śliczne i ładniej wyglądały by na choince niżeli w trasie no ale w końcu to NAHBS ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...