Skocz do zawartości

[opony] Przekłuta czy pęknięta opona?


przemur

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hej hej!

 

To jest mój pierwszy post na tym forum, choć jako gość przeglądałem go już nie raz, znajdując sporo ciekawych informacji. Tym razem nie znalezłem żadnego podobnego tematu, więc nadarzyła się wreszcie okazja do założenia konta. :)

 

Nie przedłużając, dzisiaj rano na mojej klatce napotkałem na coś takiego:

:-(

 

Rower stał sobie od piątku wieczorem w spokoju, a tu nagle coś takiego. Zastanawiam się tylko czy to wyraz czyjejś działalności (na ile pamiętam, plastikowa osłona nie była wcześniej urwana), czy mogło coś takiego stać się samoistnie... Komuś zdarzyło się coś podobnego?

 

Pozdrawiam!

Przemek

Napisano

tez tak myslę jak użytkownicy wyżej. To musiała być ingerencja osób trzecich szczególnie że jest wyrwany spory kawałek osłony a opona wygląda na przeciętą a nie rozeerwaną. Pozdrawaiam i życze szybkiego wyjaśnienia sprawy

Napisano

Pozdrowienia dla twoich sąsiadów jedyna rada to złapać buraka i wsadzić mu do ręki silną petardę i niech się rozerwie to przejdzie mu/jej chęć do niszczenia cudzej własności,gdybyś ustalił kto ci to zrobił to idź z tym na Policję i zgłoś zniszczenie mienia niech się nauczy że nie dotyka się do cudzej własności

Napisano

Dzięki wszystkim za odpowiedzi i pocieszenie! :)

 

Nie wiem czy Policja czymś takim się choć trochę zainteresuję, ze względu na relatywnie niską wartość zniszczonego mienia, ale zagadam do dzielnicowego.

Napisano

Nie zostawiaj na klatce roweru nawet,gdyby ta była strzeżona. Parę lat temu też zostawiłam i do tej pory go nie ma :(

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...