Skocz do zawartości

[obręcze] ZTR Crest 29' - opinie po paru sezonach


slav4

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Już istnieją trochę na rynku i pewnie parę kilometrów przejeździły pod niejednym bikerem - chciałbym niniejszym prosić "użyszkodników" o opinie kół na nich zbudowanych. Interesuje mnie:

 

1. Trwałość koła zbudowanego na Crestach. Dalej macie proste ? Na szprychach nie chcę oszczędzać - nie bawię się w żadne super cieniowane wynalazki. Ważę 80 kg, mam swoje lata; na rowerze jeżdżę, a nie szaleję, ale - z definicji - w górach czasem obręcz dostaje "strzała" i nie ma na to rady. Dadzą radę w górach i na maratonach ?

2. Łatwość uszczelniania opon. Łatwo na nie wrzucić Tubeless Ready albo zwykły kevlar ? (najprawdopodobniej Geaxy). Jak już opona wskoczy - trzyma powietrze, czy czeka mnie prewencyjne dmuchanie co parę tygodni ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

85kg, obrecz w obu kolach na mac424 - kola po zapleceniu przez Majstra z forum lb po pewnym czasie zaczely mieknac, co maraton puszczala do zera 1 szprycha...dalem do poprawienia daveo i od tej pory kola sa proste, nic sie nie luzuje, po gorskich maratonach proste, sztywnosc przyzwoita, ewentualnych brakow nalezy szukac w kiepskich zaciskach kol i cienkich osiach

 

tublesa robi sie bardzo latwo, ale nie polecam do tego opon geaxa tnt, tylko jak juz, to zwykle kevlary, bo sa na tyle ciasne, ze moze sie zdarzyc, ze predzej ty odpuscisz, niz opona wskoczy :) wiekszosc opon wskakuje pompka stacjonarna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tych co mają tensometr polecam sprawdzić naprężenie szprych po założeniu opon na cresty 29". Testowałem różne opony i różne egzemplarze obręczy, za każdym razem po uszczelnieniu się opon naciąg spadał z 100kgf do około 70-75. Koło robiło się strasznie miękkie. Na innych obręczach tlr tego nie ma, ( na przykład BOR xmd333 naciąg spada praktycznie niezauważalnie).

Max naciąg dla crestów to 95kgf, co jest wg. mnie zdecydowanie za mało ! Polecam zdecydowanie BOR xmd333, lżejsza, oczkowana, asymetryczna, naciąg do 130kgf i cena praktycznie taka sama. Tylko ogranicznik wagowy bodajże do 85kg.

Edytowane przez safian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę coś napisać o swoim zestawie po niepełnym sezonie, bo mam je od czerwca

Koła ZTR crest, szprychy aero. i piastach novateca 711/712, zaplecione przez bikestacje

Waga 90kg, koła użytkowane od dolinek po góry

Po tych paru miesiącach koła proste, problem jedynie z jednym nyplem, wykręca się i szprycha się luzuje

 

Czekam na jeszcze gorszą pogodę, i daje do przeplecenia do velotech na piasty dt350 (ze względu na zamiłowanie do CL)

 

Co do uszczelniania, nie ma najmniejszego problemu jeśli chodzi o schwalbe, z pompką stacjonarną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaplecione w bikestacji koła to jest jakaś masakra, nie da się na tym jeździć zbyt długo - po około tygodniu musiałem dać koła do naciągnięcia...

Ale co do samych obręczy, to jeżdżę na nich dość sporo i zdecydowanie mogę polecić. Szczególnie na przód. Po pewnym czasie zmieniłem tylną na Archa (głupia przyczyna, dobiłem wcześniej oponę, jak miałem Cresta, i zrobiła się mała wgniotka, akurat kolega miał na zbyciu Archa, który ważył szokujące 435g, to podmieniłem z Crestem) i koło było zauważalnie sztywniejsze, tym bardziej, że od początku zaplecione przez człowieka, któremu ufam, jeśli chodzi o składane przez niego koła. Ciekaw jestem, jakby to było z Crestem przez niego złożonym od zera. W każdym razie na nowy sezon kupuję koła, i oba na Crestach, bo chcę mieć możliwie lekki zestaw jak na moje 75kg. A jeszcze co do Archa, to wydaje mi się, że do codziennej jazdy wziąłbym też taki mieszany zestaw o jakim mówiłem, na jakichś rozsądnych szprychach. A jeśli powiedzmy głównie maratony a tak to raczej od święta, wtedy zaryzykowałbym 2 Cresty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dwa Cresty, aczkolwiek zbyt krótko, aby wyrokować co i jak.

 

Natomiast moje spostrzeżenie jest takie, że kluczowe jest składanie koła, o czym piszą wszędzie. Obręcz jak obręcz, wiadomo lekka, zatem delikatniejsza od innych. Ważne, jak zostanie złożona, ponieważ słabsza obręcz błędów w naciągu nie lubi. I tutaj jest moim zdaniem klucz do opinii o Crestach, które mogą być dobre w przypadku dobrze wykonanych kół i bardzo złe, jak powyżej.

 

Zatem szukaj dobrego zaplatacza, a jak się dobrze rozejrzysz to nawet na forum znajdziesz polecane osoby.

 

Polecam zdecydowanie BOR xmd333, lżejsza, oczkowana, asymetryczna, naciąg do 130kgf i cena praktycznie taka sama.

 

Faktycznie obręcze wyglądają interesująco, gdybym wiedział, że takowe istnieją, to nawet bym się poważnie zastanowił. Są chyba szersze od Crestów, o ile na szybko dobrze zobaczyłem, a to duży plus. Limit wagowy tylko jak dla mnie na styk.

Edytowane przez Herodot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kółka robią chłopaki z Daveo - masa pochlebnych opinii, a Bikestacji raz wyjdzie raz nie :)

Ostatecznie wyszedł taki "secik"

Piasty DT 240s pod CL na qr15 (przód) i 142x12 (tył)

Szprychy Pillar PSR TB2016 cieniowane 2.2-1.6-2.0

Nyple alu

Obręcze ZTR Crest 29' z nawiniętą taśmą i wentylami

Piasty, nyple i obręcze czarne

 

Potestujemy - zobaczymy :)

 

Dla tych co mają tensometr polecam sprawdzić naprężenie szprych po założeniu opon na cresty 29". Testowałem różne opony i różne egzemplarze obręczy, za każdym razem po uszczelnieniu się opon naciąg spadał z 100kgf do około 70-75. Koło robiło się strasznie miękkie. Na innych obręczach tlr tego nie ma, ( na przykład BOR xmd333 naciąg spada praktycznie niezauważalnie).

Max naciąg dla crestów to 95kgf, co jest wg. mnie zdecydowanie za mało ! Polecam zdecydowanie BOR xmd333, lżejsza, oczkowana, asymetryczna, naciąg do 130kgf i cena praktycznie taka sama. Tylko ogranicznik wagowy bodajże do 85kg.

 

A to ciekawe co piszesz.....Znaczy tak - dodaję ciśnienia; obręcz "rozpychana" jest od środka, czyli - minimalnie - ale zwiększa średnicę....Na mój Mały Rozumek naciąg szprych powinien wzrosnąć, a nie zmaleć, nie ?Ale niech się wypowie jakiś profesjonalny kołodziej.Dla mnie zaplatanie kółek, to czarna magia.Będę się bawił w to na starość, jak już kolana się nie będą zginać :)

 

Źle ze mną - gadam sam ze sobą :)

Narucham do środka wiatru - wektor siły idzie w kierunku piasty. Czyli de facto "skraca" szprychy.

Ot i cała tajemnica, co po raz kolejny potwierdza że złożenie kółka (dobre złożenie) to naprawdę wyższa szkoła jazdy....

Dawno temu, nie pamiętam już gdzie, czytałem wywiad ze starym szosowym mechanikiem. Miał zwyczaj po zapleceniu koła przespacerować się po nim, po szprychach w obecności zawodnika.....

Jasne że części nie te, technologia już dawno nie ta, ale magia została :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja odpowiem dosc przewrotnie - z tych megapopularnych zestawow ktore sprzedaje m.in. bs (czyli cresty + novateki 7xx) obrecze to najmniejszy problem - jezdzi w koncu na nich prawie kazdy zawodnik na 29-ce z czuba w tym kraju :P ale za to te piasty novateca to sie nadaja zupelnie do niczego, uszczelnienia toto praktycznie nie ma, wciaga wode szybciej niz gąbka, kolo potrafi doslownie piszczec po jednym wcalnie nie jakos bardzo blotnym maratonie. i mowie to nie tylko ze swojego doswiadczenia ;)

 

co do obreczy - osobiscie spotkalem sie tylko z jedna naprawde negatywna opinia i to na dodatek nie z pierwszej reki - podobno Darek Poros strasznie narzekal na te obrecze, rzekomo strasznie mu strzelaly. reszta ludzi raczej pochelbnie (a jak pisalem - w zasadzie w pierwszych sektorach maratonow golony miazdzaca wiekszosc obreczy 29 to wlasnie cresty)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do obreczy - osobiscie spotkalem sie tylko z jedna naprawde negatywna opinia i to na dodatek nie z pierwszej reki - podobno Darek Poros strasznie narzekal na te obrecze, rzekomo strasznie mu strzelaly. reszta ludzi raczej pochelbnie (a jak pisalem - w zasadzie w pierwszych sektorach maratonow golony miazdzaca wiekszosc obreczy 29 to wlasnie cresty)

 

Złożyłem na crestach kilka kompletów, na frm 333 kilkanaście. Zdecydowanie więcej problemów jest z kołami na crestach. Faktycznie są szersze wewnętrznie o 2mm, ale koło na crestach wychodzi zdecydowanie mniej sztywne.

Czołówka jeździ na crestach ponieważ nie ma alternatywy, FRM są bardzo ciężko dostępne i niewiele ludzi o nich wie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam cresty, używane 1 sezon i mogę śmiało powiedzieć, że nie mam z nimi najmniejszego problemu, a przebieg ok. 1500 km, a w tym kilka wyścigów xc.

Uszczelniają się świetnie, opony schwalbe. Nie mam zarzutów co do tych kół. Chyba śmiało mogę powiedzieć, że to jedne z najlepszych kół 29er w tej kategorii cenowej na rynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...