Skocz do zawartości

[do 1700zł] giant czy merida?


ewis

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry!

 

Szukam roweru głównie do jazdy po Kampinosie- czyli duża ilość piachu i korzeni. Obecny rower mi już nie wystarcza. Zastanawiam się nad modelami:

Giant: http://www.bikekatal...isc.W.(damski)/

 

Merida: http://www.rowerymer...wer-merida.html

http://www.bikekatal...100-V.(damski)/

 

Co do Gianta- znam jego starszą wersję i bardzo mi ona odpowiada (pod względem lekkości i wygody)

Meridę znam tylko z obrazka, więc bardzo proszę o pomoc ;)

 

Zakup planuję w okolicach listopada- kiedy można trafić na wyprzedaże.

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oba rowery mają słaby osprzęt jak na tę klasę cenową (szczególnie, że jest okres promocji, więc można wyhaczyć jeszcze lepsze okazje niż normalnie).

 

Za taka cenę (do 1700) można mieć choćby cosik takiego:

 

MAGNUS

 

Rower ma praktycznie każdą część lepszą od tych Twoich, a do tego marka równie renomowana, jeśli nie bardziej (jeśli to ma jakieś znaczenie).

 

Jeśli podasz nam swój wzrost to postaramy ci się czegoś podobnego poszukać w wersji damskiej, gdy nadejdzie czas na zakup.

 

Edycja: Znalazlem tego Twojego za 1700:

 

Allegro

 

Ma niby trochę inny numerek modelu, ale nie widzę by różnił się osprzętem, chyba że coś przegapiłem.

 

Warto jednak zauważyć, że rowery z podobnym osprzętem polskich marek potrafią kosztować koło 1100, więc opłaca się to imho tak średnio...

 

Tu tez zbliżony sprzętowo do tych Twoich:

 

http://allegro.pl/rower-gorski-damski-wheeler-passera-65-16-i2613574727.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważyłem już w przypadku mojej żony i kilku wątkach z tego forum, że kobiety nie zawsze patrzą na osprzęt.

Dla nich liczy się przysłowiony "kolor" - przepraszam jeżeli to zabrzmiało szowinistycznie ale jest wręcz odwrotnie.

Jazda rekreacyjna nie ma nic wspólnego z deptaniem po pedałach gdzie potrzebna jest porządna przerzutka do precyzyjnej, natychmiastowej zmiany.

Ważniejsza jest kwestia wygodnej pozycji, ładnego wyglądu.

Dlatego ja nie zamierzałem dyskutować gdy żona wybierała Kross Modo 2.0 za 1400zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy. Dla mojej żony, gdy wybierała rower też najważniejszy był wygląd i wygoda "siedzenia" (bo tylko to na początku była w stanie ocenić). Teraz ma za sobą 500km na rowerze i priorytety ma już całkiem "racjonalne" - jazda ma być jak najbardziej wydajna, płynna i bezawaryjna (a rower ma nadal dobrze wyglądać :>).

 

Z tego co pisała autorka początkująca już zdecydowanie nie jest. Jak widzisz, szuka roweru do Kampinosu - piachu i korzeni - , a to raczej nie jest kategoria rowerów ładnych i wygodnych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...