oczkers Napisano 1 Sierpnia 2012 Napisano 1 Sierpnia 2012 Po wykręceniu lewej misku suportu ujrzałem dość ciekawy widok: prawa miska (czyli cały wkład) jak na razie jest nie do ruszenia, ale podejrzewam, że powodem niemiłosiernego skrzypienia, pykania etc. jest rdza w środku. Biorąc pod uwagę, że problem pojawił się zaledwie kilka tygodni po zakupie roweru domyślam się, że zmontowany był już z wadliwym suportem ale czy w ogóle możliwe jest aby woda dostała się do mocno skręconego wkładu?
Schwefel Napisano 1 Sierpnia 2012 Napisano 1 Sierpnia 2012 Suport do wymiany. Dlaczego tak szybko się poddał? Był marnej jakości i nie ma co go żałować tylko kupić coś lepiej uszczelnionego.
PoleK Napisano 2 Sierpnia 2012 Napisano 2 Sierpnia 2012 a jak dla mnie to nie oznacza ze suport kaput! woda wleciala przez dziurke w mufie albo podsiodłówkę/tylny trójkąt zalezy jak pospawana ramka... ale mam jeden suport pordzewialy calusienki i kreci sie jak nowka
M333 Napisano 2 Sierpnia 2012 Napisano 2 Sierpnia 2012 Odkręć prawą miską. Prawie na pewno jest tam lewy gwint, czyli odkręcamy kręcąc w prawo (zgodnie z ruchem wskazówek zegara). Ślady rdzy nie dyskwalifikują suportu. Woda mogła się dostać np. przez otwory do montażu koszyka na bidon.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.