Skocz do zawartości

[1500zł] Rower do amatorskiego XC


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

 

chciałbym kupić rower do amatorskiego XC za max 1500zł, oczywiście nowy (wiem że lepiej bym wyszedł na używanym ale niestety mam warunek że ma być nowy). Od czytania tego wszystkiego już sam zgłupiałem i nie wiem co wybrać... Moim faworytem jest ten Unibike.

 

Author Solution 2012

 

Unibike Fusion

Napisano

Może przemyśl zakup roweru któregoś z polskich producentów? Jest Kross, Mbike czy choćby Romet.

 

Tu znajdziesz krossy: http://www.kross.pl/pl/rowery/gorskie

 

Tu przykładowego Mbike'a: http://allegro.pl/mbike-avenger-dsc-19-orange-kolekcja-2012-i2486637504.html

 

A tu Rometa:http://allegro.pl/rower-gorski-romet-mosquito-2-promocja-i2495176505.html

 

Kross i Mbike robią porządne ramy. Rometa nie miałem okazji sprawdzić. Ten ostatni pod względem osprzętu wypada zdecydowanie najlepiej, ale należy mieć na uwadze, że to rower na ramie o małym rozmiarze. Do tego stosunkowo ciężki.

Napisano

Tylko że Unibike to też polski producent ale ok. I jeszcze jedno mam pytanie 174cm wzrostu i do jazdy bardziej sportowej wziąć ramę 17" czy 19"? I oczywiście czekam na wypowiedź innych.

Napisano

Miałem na myśli innych polskich producentów. Przy Twoim wzroście szukałbym 17", może nawet mniejszej ramy.

Napisano

Ten XCM i tak po jednym sezonie zostanie wymieniony na SR Epicona albo Raidona (zależne od tego ile będę miał kasy), chodzi mi o coś z wytrzymałą ramą jak na ten przedział cenowy, o sportowej geometrii i fajnie jakby rower był w miarę lekki.

Napisano

Z tym budżetem to poniżej 13 kg nie zejdziesz, a ten Unibike wypada dość dobrze, ma długą górną rurę, więc pozycja będzie pochylona, osprzęt ma przeciętny w tej cenie, amorek i tak jak powiedziałeś idzie do wymiany. Rama dla ciebie to najlepiej 17"

Napisano

Ten XCM i tak po jednym sezonie zostanie wymieniony na SR Epicona albo Raidona (zależne od tego ile będę miał kasy), chodzi mi o coś z wytrzymałą ramą jak na ten przedział cenowy, o sportowej geometrii i fajnie jakby rower był w miarę lekki.

 

Akurat widelec lepiej wymienić na starcie póki nieużywany i będzie w cenie w miare rozsądnej. Wtedy nieco dorzucisz i taniego Raidona na Vki znajdziesz, albo jakiegoś używanego RST Air. Co do samych rowerów to akurat mi bardziej odpowiada geometria ramy Authora, mostek tylko nieco dłuższy założyć, bo osprzęt w obu raczej przeciętny. Z Authora za rok dwa można zrobić niezły sprzęt przy małym upgrade'dzie (patrz mój garaż i stary basic)

Napisano

Do Authora mam dużo lepszy dostęp, niż do tego Unibike. Jeszcze popatrzę, przetestuję obydwa. A co do V-Brake lepiej będzie założyć jakiś booster na początku, czy szykować się do hampli Deore XT oczywiście też V.

Napisano

A co do V-Brake lepiej będzie założyć jakiś booster na początku, czy szykować się do hampli Deore XT oczywiście też V.

 

Nie próbowałem zakładać takich boosterów nigdy, także nie wiem czy warto, pewnie chroni ramę, ale to dodatkowy ciężar. A co do V-ek to Avid SD7 jest tańszy od XT-ka a bywają opinie że siłe i modulacje wykazują lepszą.

Napisano

Podczepię się pod temat, jeśli można :) Szukam roweru o takiej samej specyfikacji, co prawda rama sporo większa (wzrost 190), ale to chyba bez znaczenia. Zależy mi także na możliwości dalszego "ulepszania" i rozumiem że muszę wtedy patrzeć głównie na jakość ramy. Czy któryś z wymienionych, bądź też inny w tym przedziale cenowym, ma ramę, która odznacza się wśród pozostałych jakością/trwałością? W tym przedziale cenowym hamulce to wybór między v-brake a tarczami na lince i czy w związku z tym lepiej kupić tarcze (bo ewentualny nowy amor podejdzie i pod "stare" hamulce i pod te następne), czy też jednak v-brakei? Zwróciłem uwagę na Kross Level a2, ale nie dowiadywałem się jeszcze czy cena producenta 1700 zł jest do zbicia o te 200 zł.

Napisano

IMO lepsze są dobre Vki niż jakieś mechaniczne tarcze, jeśli już tarcze to tylko hydrauliczne (ale wtedy dobry amor by się przydał żeby luzów tak szybko nie złapał). W tym przedziale cenowym tarcze niepotrzebnie zwiększają cenę roweru, a co do ram to są porównywalne żadna z nich nie jest cieniowana i jest z aluminium 6061, w tej cenie (przynajmniej mi) zależy na sportowej geometrii (bo raczej zbyt wiele nie mogę oczekiwać za około 1500zł). A ramę jak będzie trzeba to z czasem można zmienić i ze starych części złożyć sobie rower np. do jazdy po bułki do sklepu, albo dla syna. A nawet sprzedać.

Napisano

Krosowi aż tak się nie przyglądałem bo nie mogłem go znaleźć u siebie w sklepach, ale jak ma cieniowaną ramę to jest na plus. I cenowo jest trochę poza zasięgiem dla mnie. A co do zmiany V-ek na tarcze to jeszcze piasty trzeba wymienić na takie z mocowaniem na tarczę lub całe koła. Kupując rower na tarczach mechanicznych to bałbym się trochę o te koła później ale początkowo wyszło by taniej. Ale docelowo mam w planach założyć takie koła Shimano Deore WH-MT15 ale zanim to zrobię to minie sporo czasu, najpierw zacznę od kupna roweru i potem wymiany amortyzatora najprawdopodobniej na SR Raidon'a. I dopiero wtedy będę myślał o jakichś innych modyfikacjach.

Napisano

Tak, ale mając v-brake to przy wymianie amora musiałbyś wybrać model właśnie pod takie hamulce. Potem zdecydujesz się tarcze, więc koła czy tam piasty i co, jeszcze raz amor? Trochę to drogo wyjdzie. Stąd właśnie moje wątpliwości czy nie lepiej te tarcze mechaniczne żeby potem taniej przy podmianie było? Ewentualnie jeździć dłużej, zbierać więcej i zrobić wszysciutko na raz :) W międzyczasie dzwoniłem do pewnego lokalnego dystrybutora Krossa - na cenie producenta 1699 zł przy płatności gotówką może dać 50 zł rabatu. Trochę mało :(

Napisano

Jak kupuje amortyzator przystosowany do V-ek to mogę do niego założyć hamulec tarczowy (amortyzatory które mają możliwość montażu V-ek a nie mają możliwości montażu tarcz są przestarzałe) , ale jak kupie tylko z mocowaniem do tarcz to nie założę V-ek. I tego co kojarzę piwoty idzie wykręcić. A co do rabatów to można rower w fajnej cenie dostać przy wyprzedażach modeli z poprzedniego sezonu na początku roku (luty, marzec) oczywiście o ile w sklepie będą posiadać jeszcze stary model.

Napisano

dzięki za podpowiedź, nie wiedziałem że tak jest z amorkami. Wybrałem wstępnie 2 modele: Kross Level A2 oraz Cube Aim. Cena prawie identyczna. Dziś jadę przejechać się krossem a najprawdopodobniej w weekend przysiadam się na Cube. Napiszę jak wrażenia.

Napisano

A czemu miało by nie być? Jak zostały na w magazynie(ew. w sklepie) to są :) w wielu sklepach idzie dostać jeszcze modele 2010/2011, ale trzeba trafić na taki sklep gdzie jest to co nas interesuje.

Napisano

są są, ale akurat ten model, który mnie interesuje - aim,tutaj z 2010 roku np., ma cenę taką jak z 2012 u Żuchlińskiego w Gdyni, więc szału nie ma.

 

Dziś miałem przysiąść się do levela a2, ale najwidoczniej zmienili siedzibę firmy i koniec końców nie trafiłem na miejsce. Także Kross chyba nie chce zostać wybrany :) a tak poważnie to jeśli tylko będę miał możliwość to napiszę co i jak z perspektywy kompletnego laika i osoby przesiadającej się z roweru za 600 zł. Został jeszcze Cube a w tym samym sklepie jest author, o którym wspominałeś, więc też dla porównania sprawdzę.

Napisano

Ja prawdopodobnie gdzieś od lutego będę ujeżdżał tego authora ;) bo do końca sezonu chyba wytrzymam na "pseudo fullu" który waży (o zgrozo!) 16,7 kg :icon_confused: no chyba że zdąży się coś w nim popsuć i naprawa wyniesie więcej niż 10-20zł bo w niego już wkładać nie zamierzam... A co do wrażeń miałem okazję pojeździć na Giancie Sierra nie pamiętam który to rocznik, co prawda strasznie zajechanym już nawet nie wspominając o amortyzatorze który był sztywny i nie uginał się nawet na 1 cm (Suntour XC 60). Pomimo różnych usterek tego roweru jeździło się na nim super, szczególnie na podjazdach (teren nieutwardzony, off-road i 3,5 kg mniej) i ogólnie jakiś tak pewniej się go prowadziło. Pomimo że ten XC 60 był sztywny, czyli tak jak mój no-name to jakoś mniej odczuwalne były korzenie, nie mówię że ich nie było czuć ale stwierdzam że było lepiej.

Napisano

Jakoś nie jestem przekonany do tej Univegi, i na alegro raczej nie zamierzam kupować bo wolę najpierw na rowerze się przejechać :) I serwis wolę mieć koło domu, a co do osprzętu to wiem jakie są różnice pomiędzy różnymi klasami i w jakiej cenie są rowery z deore/slx.

Napisano

Puki co to jeszcze zbieram kasę na rower :) kupno w planach jest następny sezon koło lutego, marca, ale już teraz się rozglądam co kupić. Poza tym jak już wcześniej napisałem rower musi być nowy.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...