AXE95 Napisano 10 Czerwca 2012 Napisano 10 Czerwca 2012 Witam, Mam problem: Wczoraj jadąc pod górę zmieniając bieg coś się zacięło ( nie dało się pedałować) i spadł łańcuch. Zatrzymałem się nałożyłem i pojechałem dalej. Jednak przyjeżdżając do domu chciałem zmienić na 1x1 lecz się to nie udało i łańcuch został na drugim blacie. Pomyślałem że rozregulowała się przerzutka po czym zszedłem do piwnicy i wziąłem się do roboty. Ku mojemu zdziwieniu wykręcając śrubkę L na maksa prowadnik nie chciał się dalej przesunąć i dalej lekko łańcuch trze gdy jest na pierwszym blacie. Proszę pomóżcie. Przerzutka przednia to Shimano SLX manetki też a korba to Truvativ isoflow pomoże ktoś?
Mod Team Puklus Napisano 11 Czerwca 2012 Mod Team Napisano 11 Czerwca 2012 Na wstępie sprawdź czy prowadnica przerzutki nie jest skrzywiona. Sama by sie tak o z siebie nie rozregulowała.
AXE95 Napisano 13 Lipca 2012 Autor Napisano 13 Lipca 2012 Miesiąc temu wziąłem rower do serwisu i to zrobili. Dzisiaj znowu się tak stało. Ma ktoś jakiś pomysł bo już jestem taki wkurzony na to. Proszę o pomoc bo jakoś nie ciągnie mnie do kolejnego wydania 20 zł.
JeruTheDamaja Napisano 13 Lipca 2012 Napisano 13 Lipca 2012 Możliwe, że śrubka trzymająca linkę się luzuje. Trzeba to sprawdzić. Osobiście dokręcam dość często, to co się da
AXE95 Napisano 13 Lipca 2012 Autor Napisano 13 Lipca 2012 http://www.forumrowe...ada-techniczna/ no coraz bardziej jestem przekonany że czeka mnie wymiana korby.... jeszcze znalazłem to: http://www.bikekatalog.pl/2009/rowery/89/Kellys.Magic/
Mod Team Puklus Napisano 13 Lipca 2012 Mod Team Napisano 13 Lipca 2012 Przerzutka sie sama nie rozreguluje ... może albo sie wysuwać linka z pośruby jak to wspomniał JeruTheDamaja albo gwint w manetce od baryłki jest uszkodozny i sie cofie. NIe ma innej możliwości. Ewentualnie mi sie zdarzyło tak że końcówka pancerza sie złamała, pancerz wyskoczył i załamał sie. Odrazu zauważyłem ze przerzutka inaczej działa w domu zauważałem zdemolowany pancerz ... musiałem uciąć ten 1cm.
AXE95 Napisano 13 Lipca 2012 Autor Napisano 13 Lipca 2012 Gwint w manetce, linka, pancerze, śruba wszystko było i jest ok. Może właśnie łańcuch się tak zaplącze przy zmianie biegów że jak ja trochę mocniej nadepnę na pedał to zahaczy o prowadnik i przerzutka się rozreguluje? Teraz się z tym bawiłem i faktycznie nie da się ustawić tak by wszystko grało. Kellys dał ciała bo to nie może grać. Nic będę jeździł na 2 blatach i jak łańcuch i kaseta się zużyje to kupię wtedy korbę i wszystko będzie ok. Ale chyba przygoda z kellysem skończy się na tym rowerze żeby taki bubel zrobić i wprowadzić na rynek....
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.