Skocz do zawartości

[przerzutki] łańcuch przeskakuje


lukik223

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam

Ostatnio coraz częściej w nowym rowerze przeskakuje mi łańcuch, nie zależy to od nacisku tylko tak ot. Nie wiem czy może przeskakiwać z tyłu, ale u mnie przeskakuje z przodu. Możliwe, że to dlatego, że kiedyś (nie wiem co mnie wzieło na to) przykręciłem po trochu te śrubki high i low w przerzutce przedniej. Problem, który przy tym też się pojawił to problem z wskoczeniem na 1 przerzutke z przodu i ew. z 1 na 2. Jak to się reguluje? mam kręcić śrubki zmieniając przerzutkę aż wszystko będzie ok? które próbować, high czy low?

  • Mod Team
Napisano

Jeżeli przeskakuje ci lancuch sa 2 opcje:

- Zuzyta kaseta i wtedy będzie skakało ale na wybranych najczesciej używanych biegach (ewentualnie korba i taka sama sytuacja)

- wyrobiony mechanizm zapadkowy i wtedy będzie przeskakiwać w najmniej spodziewanym momencie na każdym z możliwych biegów.

 

Teraz pytanie zasadnicze: Czy twoje przeskakiwanie to skakanie łańcucha mierzy zębatkami poszczególnych biegów, czy też przypadłość opisana wyżej?

Napisano

Jeżeli przeskakuje ci lancuch sa 2 opcje:

- Zuzyta kaseta i wtedy będzie skakało ale na wybranych najczesciej używanych biegach (ewentualnie korba i taka sama sytuacja)

- wyrobiony mechanizm zapadkowy i wtedy będzie przeskakiwać w najmniej spodziewanym momencie na każdym z możliwych biegów.

 

Teraz pytanie zasadnicze: Czy twoje przeskakiwanie to skakanie łańcucha mierzy zębatkami poszczególnych biegów, czy też przypadłość opisana wyżej?

 

Przede wszystkim rower jest nowy i wszystko jest dobrze z ząbkami i sprzętem. Wczoraj ogółem gdy jechałem z kolegą, żeby on patrzył jak będzie przeskakiwać to za nic nie chciało przeskoczyć. Ogółem to wydaje mi się, że przeskakuje na każdej przerzutce (co prawda jeżdże tylko na 3x8, 3x7 lub 3x6) ale na mniejszej ten przeskok był taki malutki, dodam że przeskok czuje w przerzutce przedniej.

Napisano

Całkiem prawdopodobne, że masz za długi łańcuch. Kiedy był nowy, był naoliwiony i pracował równo. Jeśli jest suchy, ma duże opory na ogniwach i nie układa się na zębatkach. Wyczyść i nasmaruj go dobrze.

Wkręcając śrubę L, ograniczyłeś wychył przerzutki w stronę najmniejszej koronki i teraz nie przerzuca łańcucha. Musisz ją wykręcić, aż wodzik najdzie na najmniejszą tarczę. Tu jest haczyk, bo jeśli wykręcisz ją za bardzo, będzie Ci spadał łańcuch z korby. Jeśli wrzucasz trzeci bieg, to znaczy, że śrubę H wykręciłeś i teraz może Ci zrzucać łańcuch poza korbę. Jeśli tak się nie dzieje, to masz idealnie spasowaną przerzutkę, gdzie jej krańcowy wychył pokrywa się z największym blatem.

Regulacje śrub L i H, najlepiej jednak robić bez założonej linki. Przydadzą Ci się źródła podane przez kolegę oleczek 1988.

  • Mod Team
Napisano

Ja dalej nie wiem cy przeskakuje między poszczególnymi biegami czy "prześlizguje" sie na jednym danym biegu, odczuwalne jako nagły przeskok korby do przodu ?

Napisano

Ja dalej nie wiem cy przeskakuje między poszczególnymi biegami czy "prześlizguje" sie na jednym danym biegu, odczuwalne jako nagły przeskok korby do przodu ?

 

Odpowiadając na twoją poprzednią odpowiedź, odpowiedziałem uszczególnieinem sprawy ponieważ nie pasowało mi nic z tych opcji do końca. Uważam, że użytkownik Wazaa może mieć racje, sprawdzę i za jakiś czas napiszę ;)

  • Mod Team
Napisano

Analizując dogłębnie twoje posty ... domniemam ze trzeba pokręcić baryłkami aby łańcuch był dokładnie nad daną zębatka w czasie pracy. To jest objaw "chęci" skoczenia łańcucha za sąsiednią zębatkę. Natomiast, jezeli to przeskakiwanie jednak nie polaga na tym tylko na szarpaniu korba (co w nowym napędzie może sie zdarzać ze względu ze jest nowy) Wtedy faktycznie moze być zastany w kilku miejscach i za długi lancuch. Bo krecenie śrubkami H i L nie spowoduje rozregulowania pracy napędu tylko czasami moze sobie lancuch spaść :P

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...