Skocz do zawartości

[Uchwyt Na Smartfona] moja budowla


bwbw

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

chciałbym dziś pokazać moje własnoręczne dzieło. Od pewnego czasu jeżdżę na wycieczki typu "przed siebie", ale zawsze po krótszym lub dłuższy czasie obieram jakiś cel w kierunku którego już mimowolnie zmierzałem.

Do orientacji w terenie używam map na moim telefonie (motorola defy) z GPS. Nie powiem, bardzo przydatna sprawa, nie jest tak czytelnie jak na zwykłej papierowej mapie, ale za to szybciej odnajduje się w terenie.

Druga ważna funkcja telefonu na wycieczce rowerowej, oczywiście poza dzwonieniem.. to rejestrowanie przebytej trasy. Zawsze kiedy wybieram się w dłuższą podróż, odpalam aplikację takie jak Maveric, albo My Tracks, obie na androida.

Dzieki nim na koniec wycieczki mam wszystkie interesujące mnie dane, średnia prędkość w ruchu, średnią prędkość ogólnie, czas w ruchu, czas ogólny, ile km pod górkę, różnice wysokości itd. itp.

 

W związku z tym od pewnego czasu rozglądałem się za uchwytem, niestety propozycje na allegro, to straszny plastik i wygląda tandetnie. Nie zdecydowałem się na wydanie 50 zł w błoto i zabrałem się za konstrukcję własnego.

 

Nie zamieszczę tu instrukcji typu DIY, ponieważ jest to raczej nieprzemyślana konstrukcja bazująca na tym co znalazłem na stole i ewoluująca w miarę popełnionych błędów. Chce pokazać, że można to zrobić samemu, bawiąc się przy tym dobrze i osiągając o niebo lepszy efekt niż w gotowych produktach. Śmiem twierdzić, że jest to "pancerny" uchwyt. Bez przesady oczywiście, ale podnosiłem za niego swój ważący kolo 14kg rower, również trzymając za sam telefon i było okej. Tak więc zachęcam do złapania narzędzi w dłoń i konstruowania!

 

Zamieszczam kilka fotek, ale może jutro dodam lepsze, bo tu mało widać.

 

DSCF0023%20kopia.jpg?w=1349eace

 

DSCF0024%20kopia.jpg?w=5fa88964

 

DSCF0022%20kopia.jpg?w=802f30a1

 

DSCF0021%20kopia.jpg?w=6ee4389d

 

 

 

Mam nadzieję, że komuś się spodoba ;)

 

Pozdrawiam,

BW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej się nie porysuje, bo jest elegancko wyszlifowane, a ja mam telefon o podwyższonej odporności. Dopiero dziś to stworzyłem, więc więcej informacji podam po większej wycieczce.

 

Trzymanie boczne nie jest potrzebne, bo tego telefonu nie da się tam ruszyć nawet o milimetr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam swoja subiektywna, nie zlosliwa opinie.

Jest to oblesnie prosto zlozone, ale genialnosc tkwi w prostocie. Zakladajac, ze jak piszesz co znaleziono pod reka, to pomysl fajny. Nie psauje mi kilka rzeczy. jest to przypiete do mostka na kilku faszetkach, zwanych inaczej trytytkami, zipkami, zwykle biale polskie, ktore rwa mi sie czasem w palcach. To nie Hellermann Tyton, na ktorym rzeczywiscie uwierze, ze podniose rower. Moze trafiles na odpowiednie sztuki. Nie podoba mi sie dececzka, wlasciwie jej kolor, ale w koncu co bylo pod reka...

teraz, jesli piszesz, ze nie da sie tego przesunac, to znow ciezko mi uwierzyc, ze czesto wyciagajac telefon, nie bedzie w koncu wrecz zmasakrowany. Takie profile tez mam w pracy i naet po zaokragleniu krawedzi, to z czasem porysuje.

Mimo to pomysl fajny, bo nic nie daje takiej satysfakcji jak rekodzielo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do kwestii estetycznych, myślałem czyby przypadkiem całości nie przemalować na czarno, dla ujednolicenia. Tak jak stwierdziliście, teraz całość wygląda jak każda część z innego śmietnika, ale od samego początku nie o to mi chodziło.

 

Mocowanie:

 

tak jak wspomniałem w 1 poście o moich błędach.. Na początku pomysł był taki, żeby telefon się tam wsuwał, ale po tym jak przykręciłem pierwszy profil i okazało się że zabrakło dosłownie milimetra, wiedziałem że należy zmienić koncepcję. Efekt był taki, że pod profil mogłem włożyć telefon pod pewnym kątem, a żeby go wyrównać do deski trzeba było użyć pewnej siły, postanowiłem to wykorzystać. 2gi profil z racji popełnionego błędu nie mógł być przymocowany na stałe, bo jak był włożył tam telefon? Tak więc wkleiłem mocno i głęboko gwintowane pręciki, dzięki którym mogę przykręcać i odkręcać 2gi profil. Mocowanie polega na tym, że odkręcam (musze kupić motylki, bo teraz są nakrętki i podkładki samozaciskowe) minimalnie jeden profil, wkładam telefon pod ten przymocowany na stałe, doginam i dokręcam.

 

Dla wielu z Was zapewne jest nie do pomyślenia, żeby coś takiego zrobić ze swoimi drogimi zabawkami. - Racja ja posiadając np. kruchego iPhona, też bym nie zrobił i właśnie dlatego nie daje żadnych instrukcji do naśladowania, bo jest to zbyt indywidualny projekt. Jednym słowem, mój telefon się do tego nadaje. Postaram się jutro ładnie to udokumentować, może zrobię filmik jak wkłada się tam telefon.

 

 

 

 

@shotgun Zipy nie przyjmują całej roli trzymania, z takich samych profili jak na górze, mam zrobione takie "widełki" obejmujące cały mostek z 2ch stron. Żeby lepiej się trzymało między te widełki, a mostek dałem antypoślizgowy materiał, coś gumopodobnego, spód ze starej podkładki na mysz. Dzięki temu uchwyt wkładałem na lekki wcisk na mostek, a zipami dodatkowo zabezpieczyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może producentowi zależało bardziej na ochronie delikatnego ustrojstwa (zakładając, że wożone będą "popularne", nie outdoorowe telefony). Jeśli smart z GPS-em będzie używany np. do bieżącej nawigacji/śledzenia trasy/logowania śladu, to intensywność klikania i tak będzie stosunkowo mała - moża więc (w razie potrzeby) przystanąć, wysunąć tel. i poklikać :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

e tam, czasem fajnie coś samemu zbudować i zaoszczędzić. Przyznaje nie mam do tego wielkiego talentu, ale uchwyt mi się sprawdza, niebawem może zbiorę się i go pomaluje na czarno to przynajmniej nie będzie wyglądać tak homemade-owo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

e tam, czasem fajnie coś samemu zbudować i zaoszczędzić. Przyznaje nie mam do tego wielkiego talentu, ale uchwyt mi się sprawdza, niebawem może zbiorę się i go pomaluje na czarno to przynajmniej nie będzie wyglądać tak homemade-owo

 

Czekam na to malowanie i co ?

Trzeba też dodać wersję z nowymi "motylkami"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...