Skocz do zawartości

[amortyzator] regulacja Manitou Minute :03


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam, to mój pierwszy post. Szukałem tutaj na forum ale nie znalazłem odpowiedzi. Więc tak. Dzisiaj byłem wyregulować pod siebie amorek. Śmigam bardziej agresywanie, lubię gdy amorek jest miękki, tak więc dzisiaj ustawiłem. Ale nie mam pewności czy dobrze to zrobiłem... Może do konkretów:

- mam na górze dwa wentyle, jeden (według instrukcji) po lewej to zwykła komora powietrzna, dałem tam 50 psi,

- z prawej jest drugi wentyl, według instrukcji to jest ten cały system spv, który jest niezłym badziewiem, przez niego amora strasznie zamula przy jakimkolwiek ciśnieniu w komorze. ustawiłem to na 0, ale instrukcja tego nie zaleca, w sumie nawet zabrania... i teraz nie wiem czy temu amortyzatorowi się nic nie stanie, ale teraz chodzi jak należy według mnie (prawie jak marzocchi junior którego kiedyś miałem :D)

- na dole mam Rebound (co to jest?) ustawiłem to na LESS, czyli mniej, więcej to mam wrażenie że wolniej odbija, co mi się nie podoba

- dodatkowo tam gdzie wentyl jest od spv jest taka czerwona śruba 16mm (klucz od świec idealnie pasuje :D), można to wkręcić i nie wiem co to daje... według mnie nic, według instrukcji sprawia że amortyzator jest bardziej progresywny. nic takiego nie zauważam. może przez to że mam na 0 ustawione spv?

 

Głównie mi chodzi o tą komorę SPV. Czy to nie problem że mam tam 0 psi?

 

Może muszę olej zmienić? Amor nie wiem czy kiedykolwiek miał zmieniany. Zmieniałem kiedyś w SR Duro, mam w domu Motul Light 5W. Nada się? W instrukcji nie mogę znaleźć ile tam trzeba wlać, gdzie i jak...

 

foto rower gdzie widać amor:

http://www.pinkbike.com/photo/6782463/

Napisano

Komora spv musi mieć minimalne ciśnienie zalecane przez producenta, inaczej amortyzator może ulec uszkodzeniu.

Wg mnie przy agresywnej jeździe miękkie ustawienie kiepsko się sprawdza.

Rebound to szybkość powrotu, manitou ma mały zakres regulacji.

16mm regulacja ustawia progresję. Powinna działać.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Dobra zmieniłem olej i jest lepiej. Amorek zaczął fajnie chlupać. Było 150ml oleju, teraz wlałem 100ml. Nie mogę nigdzie znaleźć info ile powinno być... Manitou ma strasznie biedną instrukcję w porównaniu do Marzocchi :/ Amorek nadal trochę muli, ale to chyba po prostu jego specyfikacja... A może muszę wlać mniej/więcej oleju?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...