vitesse Napisano 18 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2012 Mam obawy czy przejscie z opon cst traveller 1,90 na schwalbe silento 1,75 nie odbije sie zbytnio na trwalosci kol, tzn kazda dziura kraweznik ewentualnie skok z kraweznika nie skonczy sie przebitym kolem albo uszkodzona obrecza mam rower mtb na kolach 26 cali Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niedzwiedz1 Napisano 18 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2012 Taka różnica to prawie żadna różnica Nic się z kołami nie powinno dziać, no chyba że będziesz miał zbyt niskie ciśnienie i na krawężniku snake'a zrobisz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miliron Napisano 18 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 18 Lutego 2012 Nawet nie porównywał bym jakości tej CST do Schwalbe Zakładaj te Silento i ciesz się z jazdy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vitesse Napisano 18 Lutego 2012 Autor Udostępnij Napisano 18 Lutego 2012 dzis zalozylem ale z jazda poczekam, roznica w "balonowatosci" jest wyrazna, ale po Waszych wypowiedziach mysle ze zyskam sporo, bez obawy o obrecze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
beardman Napisano 19 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 19 Lutego 2012 Do rowerów mtb z kołami 26" wrzuca się na asfalt Detonatory maxxisa 1,0. Także możesz być zupełnie spokojny o 1,75. Sam przez pewien czas jeździłem na Kendach Kwest 1,5 po mieście i asfalcie (lekki teren też widziały). I nic się nie działo złego. Trzeba tylko pilnować ciśnienia w oponach i nie ładować się "pełnym pędem" na krawężniki. Aczkolwiek to jest zalecane przy każdych oponach ;-). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.