delmis Napisano 4 Października 2011 Napisano 4 Października 2011 Link Wreszcie jakies dobre wiadomości odnośnie znalezionych rowerków. Ciekawe czy komuś na forum sie poszcześciło Gratulacje dla Policji i o wiecej takich sukcesów poprosimy:P
Mod Team Pixon Napisano 4 Października 2011 Mod Team Napisano 4 Października 2011 Gratulacje, ale kto chce przygarnąć z powrotem ten rowerowy złom ze zdjęcia
delmis Napisano 5 Października 2011 Autor Napisano 5 Października 2011 Moze gdzies w tej kupie znajdzie sie jakis solidny rowerek:P Mimo wszystko jak mi kiedys ukradli drugi rower ( przeznaczony na straty ) to bylo mi szkoda bo mialem do niego sentyment:P
SzalonySzaleniec Napisano 6 Października 2011 Napisano 6 Października 2011 Moze gdzies w tej kupie znajdzie sie jakis solidny rowerek:P Nie liczyłbym na to, podobnie miałem w swojej miejscowości, rowery znikały i kiedyś dla kumpla znikł z klatki i jak znaleźliśmy w garażu to była masa rowerów w najdrobniejszych częściach.
supersam Napisano 7 Października 2011 Napisano 7 Października 2011 Wszystkie dobre rowery które zostały ukradzione już dawno rozebrane zostały na części, a potem zostały sprzedane Policja znalazła dziuple okolicznych żuli, którzy kradli rowery w stylu hipermarket Też mi sukces
Grand231 Napisano 7 Października 2011 Napisano 7 Października 2011 Czy ja wiem czy sukces znaleźli kilka gratów i tyle, zresztą szansa na znalezienie bądź odzyskanie skradzionego roweru jest równa szansie wygrania w lotka.
ElDiablo Napisano 7 Października 2011 Napisano 7 Października 2011 Ale bądźmy realistami. W tej chwili z całym rowerem jest podobnie jak z samochodem. Ze względu na to, że osprzęt jest wymieniany i łatwy do rozpoznania w całym rowerze rozbierają wszystko i handlują na części.... zostaje tylko szajz, jak ten znaleziony.... Niemniej dobrze że udaje im się złapać gnoi, zawsze to paru mniej.....
mklos1 Napisano 9 Października 2011 Napisano 9 Października 2011 Podejrzewam, że i tak by wpadli - tylko kwestia czasu. Kto normalny robi sobie na posesji mini-hurtownię rowerów. Widać, że chłopcy to byli amatorzy. Kradli co popadnie. Gdyby znali się na złodziejskim "fachu" proceder byłby nie do wykrycia. Łatwość ukrycia skradzionego sprzętu i upłynnienia części sprawia, że złodzieje mogą czuć się bezkarni. Znakowanie w tym przypadku nic nie daje. Biorąc pod uwagę, że rowery nie są rejestrowane i handel używanymi sztukami nie podlega żadnej kontroli, można tylko liczyć na przypadek, że ewentualnie skradziona sztuka zostanie odnaleziona.
ProCombat Napisano 1 Listopada 2011 Napisano 1 Listopada 2011 Niech pozdychają w pierdlu I gratki dla policji .
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.