Odchudzanie twojego roweru zacząłbym od kół. Za około 1200/1500zł można poskładać już coś w okolicach 1500g. Piasty Novatec, obręcze ZTR, szprychy revolution, alu nyple. Do tego zamontowałbym jakieś lekkie opony w okolicach 450-500g np. rocket ron, karma, coś z continental - jest tego naprawdę sporo. Stawiam, że na tej operacji straciłbyś ponad kilogram jak nie lepiej. W następnej kolejności wymieniłbym amortyzator na coś powietrznego. Masz hamulce vbrake w związku z tym wybór zawęża się albo do używanego starszego SID'a albo do Epicona. Ten pierwszy będzie na pewno lżejszy. Lub zostawić amortyzator w spokoju i wymienić hamulce na tarczowe. Zysku wagowego żadnego, ale za to odczujesz poprawę hamowania, a i w przyszłości będziesz mógł pomyśleć o lepszym amortyzatorze. Kolejne do wymiany to rurki: kokpit, sztyca ... Nie wiem jak twój napęd teraz się prezentuje w jakiej jest kondycji. Jeżeli jest już na wykończeniu, to on jest priorytetem i powinien zostać wymieniony jako pierwszy. Celuj w bardzo dobrą nie najdroższą grupę slx.
Z takich tanich a często rentownych zmian:
- dętki
- zaciski sztycy, kół na imbusy
- chwyty na piankowe