Dzięki za odpowiedź. Dopiero raczkuję w tym temacie, stąd być może brak niektórych informacji, ale już się poprawiam. 28 lat, 110 kg wagi z tendencją spadkową. Fizycznie nie przymierzałem jeszcze żadnego roweru, ale biorąc pod uwagę moje wymagania trekkingi pierwsze rzuciły się na myśl. Nie szukam szosy do jazdy w pozycji poziomej, a raczej roweru do dojazdów do pracy po betonie w różnych warunkach pogodowych, sporadycznych wycieczek po leśnych czy polnych drogach, żadnej ekstremy. Ma być wygodnie, nieskomplikowanie i w miarę możliwości uniwersalnie. I chyba wyczerpałem temat 😄