Dzięki za komentarz i opinie.
Genralnie moi faworyci to BMC i Giant 🙂 - BMC na zywo wyglada super, odpowiada mi tez stylistyka a to też istotne 😉
Co do mleka - używam w obu rowerach od kilku lat i jestem fanem, więc luz.
Dlaczego endurance... - kurde, to chyba bezpieczny wybór po prostu. Raczej jezdze sam albo nieduze grupy. Nie jestem nastawiony na ustawki itd. i tak sobie analizowalem ze taki endurance ze sportowym zacięciem bylby dobrą opcją, bo mam elastyczność jakbym wybral sie na dluzszy dystans albo bardziej "wycieczkowo"
MTB to jezdze bardziej enduro / trail - nie XC.
Co do szosy endurance vs race - na takim Tcr jest duza roznica w stosunku do Defy ? Nie tyle sam komfort jazdy ale ogolne uzytkowanie - gdzie czasem po prostu robisz rundke wokol komina a czasem chcesz pocisnac 🙂