Poniżej tekst mojego maila do sklepu dotyczącego beznadziejnej obsługi posprzedażowej w tym sklepie. Jego lektura powinna wyjaśnić skąd bierze się moja opinia.
Szanowni Państwo
Oto ciąg dalszy moich niemiłych przygód z rozpatrywaniem przez Państwo reklamacji.
Przypomnę:
Najpierw kontaktowałem się z Państwem przez formularz kontaktowy na Państwa stronie.
Później, gdy po kilku dniach nie otrzymałem odpowiedzi, wysłałem do Państwa maila.
Po kolejnych kilku dniach, gdy nadal nie było odpowiedzi z Państwa strony, yykonałem telefon. Pani z którą rozmawiałem miała:
a) wyjaśnić powód dla którego nie odpowiedzieliście Państwo na kontakt poprzez formularz kontaktowy na stronie.
b) przyjrzeć się mojej reklamacji
c) wyjaśnić do czego służą klucze Abus, które otrzynałem wraz z zakupionym rowerem.
Po kilkunastu minutach otrzymałem telefon, z prośbą o przesłanie zdjęcia z numerem ramy roweru(co natychmiast uczyniłem) a także informację, abym w sprawie reklamacji skontaktował się ze sklepem we Wrocławiu, przy czym kontakt ten mógł się odbyć jedynie drogą mailową, ponieważ mimo usilnych starań nie zdołałem ustalić numeru telefonu do sklepu.
W dniu 01.10.2025 wysłałem maila na adres serwis.wroclaw@centrumrowerowe.pl, którego przesyłam poniżej.
Dzisiaj mamy 6 października, a ze strony salonu nie nastąpił żaden kontakt.
Do dzisiaj również nie otrzymałem wyjaśnienia odnośnie braktu odpowiedzi z Państwa strony na kontakt poprzez formularz kontaktowy.
Także do dzisiaj nie wyjaśniona została kwestia kluczy Abus.
Jestem zniesmaczony całą sytuacją, zwłaszcza, że wielokrotnie już dokonałem u Państwa zakupów, na całkiem znaczne kwoty. Mam nieodparte wrażenia, że "opieka nad klientem" trwa u Państwa jedynie do momentu dokonania zakupu, potem zaś zostaje on pozostawiony sam sobie. Moim zdaniem jest to postępowanie skandaliczne. Nie ukrywam, że swoją negatywną opinią postaram się podzielić z jak największą liczbą osób. Zastanawiam się również skąd tak wysoki współczynnik ocen (4,9) Państwa sklepu widniejący na waszej stronie www.