-
Liczba zawartości
51 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez LUKULUS
-
[Napęd] Zmiana napędu w Merida Crossway 40
LUKULUS odpowiedział ElSajmono → na temat → Napęd rowerowy
@marvelo Dziękuję w innym wątku za pomoc. Zdałem sobie sprawę, że może niepotrzebnie poszedłem w HT2 i mogłem zostać przy kwadracie. Przez to korba jest 44x32x22 zamiast na kwadrat 42x32x22 i kupiłem kasetę 11-34. Nie rozumiem skoro tylna przerzutka Deore RD-592 (max. z tyłu 36T, pojemność 45T) obsługuje wg instrukcji kasetę 11-34 oraz 12-36 - to co stoi na przeszkodzie, aby obsługiwała 11-36 ? Przy kasecie 11-34T bieg 44x11 jest OK. Przy kasecie 12-36T bieg 22x36 jest OK. To dlaczego przy kasecie 11-36T ma być coś nie w porządku ? Rozumiem, że przekraczam pojemność przerzutki z 45T na 47T - ale czym to będzie skutkować ? Wolałbym mieć w kasecie 36T zamiast 34T Chodzi domyślam się o położenia przypadkowe (i tak się może przypadkowo zdarzyć) : 44x36 i 22x11 - jakie jest wtedy ryzyko ? Jest też korba Alivio FC-MT210-3 40x30x22 - ale obcina już to twarde biegi. -
[napęd] Napęd Shimano 1x12 kontra 2x10 w rowerze MTB XC
LUKULUS odpowiedział LUKULUS → na temat → Napęd rowerowy
Tak, chcę mieć rower jak ktoś ładnie napisał "one for all - heavy duty" co pojedzie po wszystkim i wszędzie dojedzie. Nie każdy ma garaż, w którym trzyma 3 rowery. Ja mieszkam w mieszkaniu w mieście, mam czasu tyle ile mam, nie chce mieć rowerów trzech, nie chce serwisować trzech. Mam crossa, szukam MTB XC, więc już będzie drugi - a miejsca mało, więc docelowo ma go zastąpić. @marvelo To dobry zestaw naprawczy, na bazie jeszcze istniejących komponentów 3x9. Przedni blat 42T idealnie tu wchodzi w pojemność tylniej przerzutki dla kasety 11-36. Niestety, do 3x9 lepszych grup nic nie ma. Za 400 zł bajka, pół roweru wymienione, jedzie, działa. Sam modernizuję crossa 3x9, bo go lubię i szkoda , że na Ciebie wcześniej nie trafiłem, bo części mi już przyszły. Ale o tym w innym wątku napiszę, bo utknąłem. Chcę kupić MTB XC z karbonu i chcę mieć w nim uniwersalny napęd - to już było opisane. Czyli obecnie kupno roweru MTB musi wyglądać tak: - kupuję rower MTB XC z kasetą 12s : 10-51, bo większość takie ma, lub szukać od razu 10-45. - musze wymontować cały napęd, kupić korbę dwurzedową, manetkę , linkę, wywalić kasetę 10-51 i kupić 10-45, jak się okaże, że przerzutka tylnia nie ogarnia 2 rzędów to też wymienić przerzutkę tylną. Kupic przednią przerzutkę, linkę, manetkę. Ramy mogą nie mieć kanałów na prowadzenie linki do przedniej przerzutki, bo po co skoro producent nie przewiduje 2 blatów z przodu. Korba typówka dwurzedowa to 36/26, szukam 38/28 i nie mogę znaleźć. Czyżby potrzebne są nowe robótki i wymiana obu zębatek w nowej korbie ? Przednie Altusy mają pojemność 20T przy korbach 48T a XT/XTR teraz po 10T ... Korba 38/26T - była by też dobra. No ale przerzutka - poj. 10T !!! Przerzutka przednia musi być więc XTR FD-M9100 do 38/28. Pytanie co z długością łańcucha wtedy. Ogarnia ten co był - czy też wymiana na inny ? Niezła jazda. Nie dziwię się, że pacjent idzie i kupuje mając MTB, jako drugi Gravel i stawia do kąta... Problem w tym, jak zabrać drugi rower na plecy w trasę, żeby sobie zamieniać w zależności od terenu... Rower MTB XC allrounder SUV 12s : 38/28T x 10-45T - jest widzę do ogarnięcia - ale dużym dodatkowym kosztem, gdzie na nowy rower, to powinienem wsiadać i jazda, ewentualnie siodło zmienić. -
[napęd] Napęd Shimano 1x12 kontra 2x10 w rowerze MTB XC
LUKULUS odpowiedział LUKULUS → na temat → Napęd rowerowy
@kipcior Literowka, chodzi o 11-42T, na wykresach jest dobrze wpisane - 42T Chciałem kupić drugi rower, miałby to być MTB i szukam po prostu roweru, którym będę mógł dojechać do tego lasu te 5 - 10 - 30 km. Notorycznie widzę młodych gości wsadzających rowery do autobusu miejskiego jadącego poza strefę miejską, bo sobie chcą pojeździć rowerem Więc chcę jechać MTB po asfalcie - 30 lat tak jeździłem, po mieście również. I jestem przekonany, że 32x10, to będzie dla mnie za mało. Gdy zobaczyłem rower z karbonu i z przerzutkami 2x10, to mnie zainteresowało pod kątem szansy, że pojedzie szybciej. Obecnie w rowerach 1x12, jest problem podobno z wymianą przedniej zębatki na większą w zależności od ramy, bo może trzeć o ramę i inne jajca. To i tak nie jest rozwiązanie, bo kosztem lekkich przełożeń. Już nic z tego nie kumam, były przerzutki co ogarniały 3 blaty i miały pojemność 45T. Teraz mają ogarnąć tylko 2 blaty i mają pojemność 41T. Jest jakaś grupa co ma napęd 2x10 i ogarnie przednie podwójne blaty 40/26T przy kasecie 11-42 z tyłu ? To teoretycznie jest proste. Jadę po płaskim szybkim - blat 40T, jadę w terenie - blat 26T. A resztę reguluję tyłem. Czy da się poniższą specyfikację zmodyfikować, aby rowerem MTB jechać szybciej, ale nie tracić miękkich przełożeń ? Przerzutka przód Deore FD-M4100-E - pojemność podają 14T więc akurat zębatka max 40T by weszła. Przerzutka tył Deore RD-M4120 - pojemność podają 41T i tu jest kiszka, bo przy tarczy 40T pojemność przerzutki będzie potrzebna 45T. Manetki przód Deore SL-M6000 2 biegi Manetki tył Deore SL-M6000 10 biegów Mechanizm Shimano Deore FC-M4100 36-26T Kaseta/wolnobieg Deore CS-M4100 11-42T, 10 biegów -
Obecnie rowery MTB XC mają napędy 1x12 najbardziej popularne. Mam na oku MTB XC z karbonu z napędem 2x10 w promocji. Porównałem dwa napędy Shimano 1x12 - 32T x 10-51T oraz 2x10 - 36/26T x 11-41T. Okazuje się, że zakres tych przełożeń jest taki sam. Czy będzie jakaś zaleta posiadania napędu 2x10 zamiast 1x12. Czy tylko wada - że jest do obsługi i serwisu przerzutka i blat z przodu, i nie ma sensu kupować roweru z takim napędem 2x10 ? Co prawda można by zmienić zębatkę w przedniej korbie dwurzędowej z 36T na 38T i uzyskać większe prędkości na asfalcie takim MTB XC i to byłby zysk w twardą stronę na dojeździe do lasu. Przerzutka tylna ma w nim pojemność 41T, a przednia ma 14T. Więc obie przerzutki powinny przyjąć taki upgrade. Ma to sens, czy dać sobie spokój z tym rowerem i napędem 2x10 ?
-
Obecnie rowery MTB XC mają napędy 1x12 najbardziej popularne. Mam na oku MTB XC z karbonu z napędem 2x10 w promocji. Porównałem dwa napędy Shimano 1x12 - 32T x 10-51T oraz 2x10 - 36/26T x 11-41T. Okazuje się, że zakres tych przełożeń jest taki sam. Czy będzie jakaś zaleta posiadania napędu 2x10 zamiast 1x12. Czy tylko wada - że jest do obsługi i serwisu przerzutka i blat z przodu, i nie ma sensu kupować roweru z takim napędem 2x10 ? Co prawda można by zmienić zębatkę w przedniej korbie dwurzędowej z 36T na 38T i uzyskać większe prędkości na asfalcie takim MTB XC i to byłby zysk w twardą stronę na dojeździe do lasu. Przerzutka tylna ma w nim pojemność 41T, a przednia ma 14T. Więc obie przerzutki powinny przyjąć taki upgrade. Ma to sens, czy dać sobie spokój z tym rowerem i napędem 2x10 ?
-
W takim razie, nic nie stoi na przeszkodzie spróbować zamleczyć opony Tubeless w obręczy zwykłej nie dedykowanej. Musiałbym mieć dostęp do kompresora, bo jak w oponie samochodowej silny podmuch pod ciśnieniem, ma spowodować natychmiastowe dolgnięcie rantów opony do obręczy. Ewentualnie na stacji benzynowej jest taka funkcja kompresora - pompowanie kapcia silnym podmuchem - moge podjechać z kołami. Poniżej zdjęcie profilu obręczy. Wynika z niego, że w zwykłej obręczy nie ma miejsca na pogrubiony rant opony Tubeless, tzn. jest mniej tego miejsca w zależności od producenta obręczy. I najważniejsze - jest problem do rozwiązania. Ja mam otwory w obręczach pod zawory Schradera (samochodowe). Do systemu bezdętkowego są zawory Presta. Po pierwsze, czy ten stożkowy gumowy czopek na dole zaworu jest na tyle szeroki i nie przeleci przez otwór Schradera. Po drugie ten gumowy oring, co idzie od góry, może wpaść w otwór obręczy Schradera i nie uszczelni po dokręceniu nakrętki. Metalowa nakrętka ma dociskać od góry oring do obręczy. Jakieś patenty na to ? Zastanawia mnie co zyskam dzięki bezdętkowości Tubeless ? 1. Jazda na niższym ciśnieniu 2. Lżejsze koło o 225 gram 3. Mikro przebicia mają się same uszczelniać 4. Coś jeszcze ?
-
[rower] Giant Rapid 4 warto naprawiać czy dać se spokój?
LUKULUS odpowiedział Szymon_B → na temat → Naprawa i konserwacja roweru - zrób to sam
Zdecydowanie nowy. A jaki - to musisz powiedzieć gdzie jeździsz i w jakich warunkach jeździsz. Czy miasto, czy asfalt, czy las. Czy to ma być rower MTB, czy grawel czy uniwersalny cross albo turystyczny. Do jakiej kwoty chcesz kupić ? Jak z budżetem słabo, to można rozważyć lepszy rower na kilka rat 0%. -
[rower] Giant Rapid 4 warto naprawiać czy dać se spokój?
LUKULUS odpowiedział Szymon_B → na temat → Naprawa i konserwacja roweru - zrób to sam
Moim zdaniem pod względem ekonomicznym inwestycja w ten rower nie ma absolutnie sensu. Wszystko jest stare, a elementy eksploatacyjne są zużyte. Brak koła, brak kasety, brak opon, łańcuch i linki do wymiany i inne niespodzianki po drodze. Jeżeli jesteś technicznie i manualnie ogarnięty, chcesz się uczyć mechaniki rowerowej, dużo czytać, kupować klucze rowerowe, masz na to czas i pieniądze i robisz to dla zabawy, oraz w celach edukacyjno-poznawczych - to wtedy ma to uzasadnienie, myślę że wielu z nas właśnie tak stawiało pierwsze kroki. Będzie zdecydowanie drożej, niż byś kupił nowy rower, nadal będzie starym rowerem - zyskiem będzie twoja satysfakcja i wiedza jaką zdobędziesz. Jeżeli silne parcie na edukację nie jest twoim priorytetem, wejdź sobie na stronę np. ROMET, zobaczysz jakie piękne rowery można kupić, szczególnie po sezonie, to ci szczeka opadnie. -
@marvelo Tym linkiem zrobiłeś świetną robotę. Sam sklep mega zaopatrzony. Jak znasz jeszcze inne dobre sklepy rowerowe zaopatrzenie/cena, podeślij proszę linki. To pokazuje, że jest dla mnie alternatywa, aby się pozbyć butylowych dętek. Mam opony Tubeless, ale niestety obręcze kół mi nie pozwolą - są zwykłe. Do systemu bezdętkowego, też trzeba kupić dedykowane wentyle, taśmę uszczelniającą i mleko, a potem to serwisować, żeby było szczelne. Więc koszt systemu bezdętkowego będzie taki jak TPU dętek.
-
[opony] gravel cross przełaj miasto trasa 47-50 / 622
LUKULUS odpowiedział szybszy → na temat → Koła rowerowe
@smw44199 To prawda, opony dobieramy do tego gdzie jeździmy i w jakich warunkach. Ma to bezpośredni wpływ na odczucia z jazdy rowerem - opona może sprawić ,ze jazda rowerem będzie fantastyczna albo zupełnie przeciwnie, choćby pozostały osprzęt był z najwyższej półki. Jak ktoś jeżdzi po asfalcie 80-90% - to niech szuka gładkich bieżników, lub drobnych i gęsto rozmieszczonych - będzie cicho i niskooporowo. Ja jeżdżę rekreacyjnie 50% asfalt /50% teren (nie uprawiam zawodowo downhilu, XC maratonów, ani Tour de Pologne) i wychodzę przy doborze opon z pytaniem czy jeżdżę celowo w błocie, czy nie. Jazda w błocie - to szukasz opon typu "kartoflak" . Nie jeździsz celowo w błocie - to wędrujesz do pięknego świata opon niskooporowych, które w terenie dużo potrafią, a na asfalcie są szybkie i ciche. Poniżej szerokości opony 45 mm bym nie schodził - to amortyzacja czyli komfort, chyba że ktoś liczy waty i jeździ mnóstwo po asfalcie jak szosówką - to niech kombinuje z szerokością. Nawet w mieście jazda z wąska oponą to dyskomfort (bruk, krawężnik, dziura w drodze). Kiedyś tak było, że wąska opona to szybkość, a szeroka to męczarnia i hałas na asfalcie. Moda na grawele dużo zrobiła dobrego w świecie producentów opon. Pierwsze grawele to był marketing pod tytułem zabierz szosówkę poza asfalt. Dzisiaj jesteśmy dużo dalej i z entuzjazmem obserwuję rozwój szybkich opon, które nadają się do jazdy w terenie, lub na odwrót - opon terenowych do jazdy po asfalcie, bo ten trend idzie również w druga stronę. Stad nowe kształty bieżników i ich kombinacje u producentów. Oczywiście rowery MTB XC czy FULL, muszą mieć konkretne szerokie opony, a szosówki wąskie, ale w rowerze środka - perspektywa jest zmienna. Rowery typu cross (czyli w zasadzie trekkingowe bez fabrycznie montowanych błotników, bagażników i lampek) zostały przez producentów z rynku wyparte przez grawele. Mamy sytuację, że coraz więcej producentów robi grawele z prosta kierownicą, bo jest potencjalna grupa klientów, która by na grawelu jeździła, ale "baranie rogi" są nie do zaakceptowania (np. z uwagi na pozycję jazdy, kręgosłup w odcinku lędźwiowym czy inną obsługę kokpitu). Crossem jeźdzę wszędzie. Po mieście, po asfalcie, po szutrach, po lesie w suchych warunkach. Pionowo do góry i pionowo w dół. Z racji wielu przełożeń mam charakterystykę szosową (max. 44x11) oraz MTB (max. 22x34 = 32x50). Oczywiście nigdy nie będzie to równe rowerowi szosowemu, ani MTB. Na tym polega uniwersalność w zakresie wielu zalet i kilku ograniczeń (np. w zakresie oporów opon na asfalcie, czy w terenie mniejszej ich przyczepności i amortyzacji). Stąd przy zakupie opon rowerowych poszukiwania Złotego Grala. -
[opony] gravel cross przełaj miasto trasa 47-50 / 622
LUKULUS odpowiedział szybszy → na temat → Koła rowerowe
Schwalbe serię G-ONE w tym roku mocno rozbudował. G-ONE Allround niestety albo 45-622, albo 57-622. Dziwne, że 50-622 nie produkują. Swoją drogą, mamy paradoks, że opony do crossa dedykowane przez Schwalbe, czyli seria X-ONE jest do bani. Jazda na oponie 35-622 czyli 1.35" to katorga w terenie - zakopywanie koła, wstrząsy takie, że plomby z zębów wylatują, bo trzeba jechać na 3 do 4 barach. Lepiej do crossa założyć oponę grawelową 45-57 mm, lub najszybszą MTB 45-50 mm. Rozmiar 50-622 są G-ONE R, G-ONE RS, G-ONE Speed, G-ONE Allround tylko jak wyżej. Z Continentala Terra Speed lub Trail rozmiar też tylko do 45-622 mają. TUFO Gravel Thundero 48-622 grawelowcy chwalą. Sam bym kupił grawelową do crossa, ale po zakopkach w lesie w piachu (na oponach 37 mm) po którym dużo ostatnio jeździłem wybrałem niskooporowe i wytrzymałe Continental Race King Shieldwall 50-622. Na oponie grawelowej łatwiej o kapcia na kamieniach. Idzie jesień i zima, to w potestuję dokładniej Conti. -
[opony] gravel cross przełaj miasto trasa 47-50 / 622
LUKULUS odpowiedział szybszy → na temat → Koła rowerowe
@szybszy - podajesz trochę sprzecznych informacji. Porządkując: 1. Wymiana kół z 26" na 28" - to ciekawe - wejdą takie w twoją ramę ? 2. Jak kupujesz nowe koła to z obręczami Tubeless. Jak masz już koła 28" i nie są Tubeless to bez dętek sobie nie pojeździsz, bez względu czy kupisz opony Tubeless czy nie. 3. Nie jeździsz w błocie - to nie potrzebujesz bieżnika kartoflaka - więc zyskujesz możliwość szukania niskich oporów toczenia. 4. Szerokość 47-50 mm - bardzo dobry wybór - zyskujesz amortyzację czyli komfort jazdy (w mieście bruki, krawężniki oraz w terenie) a nie zwiększasz znacząco oporów toczenia. 5. Jeździsz 90% miasto i drogi twarde oraz odcinki do 150 km - szukałbym opon z kostką tylko po bokach, a bieżnikiem centralnym ewidentnie minimalnym - potrzebujesz niskich oporów toczenia. Opon z druta bym nie brał, bo mają gorsze mieszanki gumy i szukałbym tylko zwijanych. 6. Budżet - podajesz do 150 zł, a wypisujesz opony grawelowe G-One / Terra / Tundero / Cinturato w budżecie do 200 zł. Kieruję się więc budżetem do 150 zł. Po taniości drutowane szybsze opony: SCHWALBE Hurricane 50-622, CONTINENTAL Double Fighter III 50-622. Lepsze opony zwijane: Continental Terra Hardpack 50-622, albo jak chcesz jednak trochę bieżnika do crossa to Continental Race King Shieldwall 50-622. Jak idziesz na wygląd i chcesz mieć koniecznie w crossie oponę gravelową to szykuj 400 zł za komplet i nie zawracaj gitarki Wybór jest obecnie ogromny, zasada doboru taka sama - bieżnik centralny znikomy (lub żaden), średni lub większy. Miałem druciaki CONTINENTAL Double Fighter III 50 mm, potem Michelin Protek Cross 37-622 (beznadziejna amortyzacja 37 mm), a teraz mam zwijane Continental Race King Shieldwall 50-622 i jest pięknie, bo lubię ciąć zarówno przez asfalt jak i przez suchy las moim crossem. -
[Napęd] Zmiana napędu w Merida Crossway 40
LUKULUS odpowiedział ElSajmono → na temat → Napęd rowerowy
Powyższe pytanie było nie na miejscu, przez linkę poległ by projekt. Kompletuję towar, jeszcze linka przerzutki oraz adapter PM do tarczy i zapowiada się większa robota -
[Prowadzenie linek] pancerze i linki teflonowe
LUKULUS odpowiedział tp3 → na temat → Sprzęt rowerowy
Przejdźmy do konkretów czyli porządnych zestawów. Zestawy z linkami nierdzewnymi Shimano to: SIL-TEC, Optislick, oraz Polymer. Te ostatnie pominę z uwagi na świetne parametry, chwilową trwałość i wysoką cenę - niczym opony w bolidzie F1, kilka okrążeń i do pitstopu po następne. Zestawy z linkami nierdzewnymi Jagwire to: Sport, PRO oraz Elite. Te pierwsze pominę. Najbardziej warte uwagi to PRO i Elite. Linka stalowa porusza się bezpośrednio w rurce (liner) z tworzywa sztucznego: polietylen lub poliamid. Rureczka ta przez wielu jest błędnie nazywana rurką teflonową. Rureczka (liner) opleciona jest pancerzem i stanowi jego integralną część. Zarówno Shimano jak i Jagwire smaruje rurki (linery) fabrycznie - mają smar. I to odróżnia ich pancerze, od pancerza zwykłego chińskiego, w którym rureczka (liner) nie jest fabrycznie posmarowana. Linka stalowa nierdzewna Shimano SIL-TEC jest pokryta czymś tam - gorszy ślizg do Optislick, ale trwalsza powłoka. Linka stalowa nierdzewna Shimano Optislick jest pokryta polimerem PTFE (teflonem) - lepszy ślizg od SIL-TEC Linka stalowa nierdzewna Jagwire PRO jest wypolerowana i niczym nie pokryta. Linka stalowa nierdzewna Jagwire Elite jest wypolerowana i pokryta polimerem PTFE (teflonem) Idąc po średnim koszcie, co byście wybrali: Shimano SIL-TEC, Optislick czy Jagwire PRO ? -
[Napęd] Zmiana napędu w Merida Crossway 40
LUKULUS odpowiedział ElSajmono → na temat → Napęd rowerowy
Została linka tylnej przerzutki. Wymieniać z pancerzem czy samą linkę ? https://www.centrumrowerowe.pl/linka-przerzutki-z-pancerzem-jagwire-1x-pro-shift-pd21567/ https://www.centrumrowerowe.pl/zestaw-linek-i-pancerzy-przerzutkowych-shimano-mtb-pd17562/ Jagwire ma sens ? Czy coś tańszego Shimano ? -
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że to marketing, aby osoba mająca koła 28 i wcześniej opony 28 cali cali kupiła właściwą dętkę do szerszych opon. To musi być ta sama dętka, ale produkt marketingowo rozbity na 28 i 29 cali. Najchętniej bym dętek nie stosował, ale obręcze są zwykłe i mi na to nie pozwolą. Jest też wersja Continental "light" https://www.centrumrowerowe.pl/detka-continental-mtb-29-light-pd6106/ , wymagająca jeszcze częstszego dopompowywania i jest na Prestę. A ja mam rozwiercone pod Schrader. Nie mam porównania do zaworu Presta, ale swoje nowe dętki Continental po napompowaniu do 3,5 - 4,0 bara ciągle nie trzymały ciśnienia. I to by się potwierdzało, że zawory samochodowe Schradera, nie trzymają wysokich ciśnień, często jeżdżę na stację dopompowywać. Nie jest to nieodwracalne i można zastosować redukcję gumową https://allegro.pl/oferta/trezado-redukcja-adapter-tubeless-do-zaworu-schreader-2szt-15509096744 i mieć Prestę. Natomiast Continental "light" - pisze w ulotce, którą dołączyłem wcześniej, że " Zauważalna optymalizacja masy i oporów toczenia dzięki cieńszemu materiałowi. ! Lekkie dętki zazwyczaj wymagają częstszego pompowania". TPU ma same zalety oprócz ceny: waży tyle co nic (ok. 50 gram), odporne na przebicia, powietrze tak nie schodzi w czasie. Z wad to cena: Dwie dętki plus jedna zapasowa to 300 zł. Klejenie kapcia TPU szybsze jak plastrem, ale jak to klejenie - może się udać lub nie. Zadaję sobie pytanie przy TPU - czy to będzie miało sens, że zejdę 150 gram na kole czyli w sumie 300 gram, a za chwilę założę bagażnik i sakwy (puste) - czyli dołożę na plus 2 kg bez załadunku ? Albo mniej ekstremalnie, po prostu wsadzę bidon z wodą (0,5 kg). Na logikę to nie, ale mogę czymś nie wiedzieć. Czasem się śmieję, że można schudnąć 3 kg i wtedy jest największy zysk, oraz najtaniej
-
Witam wszystkich! Jest ciekawa zagadka do rozwiązania, bo musze kupić dętki. Rower Kross Evado 5.0, obręcze 622-19c Kross, opony Continental 50-622 RaceKing Shieldwall (zwijana - czekają na założenie na koła) Wytypowane zostały: Continental Tour 28 Wide (nr art. 0182121) kontra Continental MTB 29 (nr art. 0182171) I konia z rzędem temu, kto wie jaka jest różnica między tymi dętkami ? Ta sama waga, ten sam zakres, ten sam wentyl (samochodowy Schrader), a dwa produkty. https://www.centrumrowerowe.pl/detka-continental-tour-28-wide-pd9105/ https://www.centrumrowerowe.pl/detka-continental-mtb-29-pd6105/ Dołączam kartę katalogową Continental, z niej też nic nie wynika. Lepszych dętek z butylu niż firmy Continental względnie Schwalbe, to raczej nie ma, przynajmniej ja nie znam. CON_Tubes_EN_LowRes.pdf
-
Aktualizacja: SAKWY: Ortlieb ma bogatą ofertę, do miasta niesamowite wynalazki jak chodzi o torby, plecaki czy torebeczki. Ceny spore. Przyglądnąłem się polskiemu Extrawheel i estetycznie mnie przekonały jakością i kolorystyką. Dla mnie produkt Extrawheel od Crosso jest bardziej uniwersalny estetycznie - do poruszania się również w około miasta czy w uzasadnionych przypadkach również po nim. Crosso technicznie jest niezawodne - ziemniaki w workach można wozić po 17,5 kilo w każdej na hakach Co ciekawe w tej samej sakwie na plastiku już "tylko" 8 kg ( Clik) i 10 kg (Rail) czyli jednak co plastik - to plastik. Ale doszedłem do wniosku, że skoro nie jadę do Turcji, ani na koło podbiegunowe, a Ortlieb i wszyscy inni robą uchwyty na plastiku to znaczy, że plastik jest odpowiednio dobry. Extrawheel ma zaczepy na plastiku, a materiał z poliestru, które są tańsze https://extrawheelshop.pl/sakwy-rowerowe-biker-pro-black-50l.html lub z Cordury czyli droższy top model https://extrawheelshop.pl/sakwy-rowerowe-biker-pro-premium-black-50l.html Jest też model z Cordury Wayfarer https://extrawheelshop.pl/sakwy-rowerowe-extrawheel-wayfarer-50l.html
-
Witam wszystkich! Składam zestaw do bikepackingu z sakwami na bagażniku tylnim. Taki który mi da komfort, a nie tylko przetrwanie niczym kret w ziemi, okręcony psim worem. Gdybym się zatrzymał nad Bałtykiem na więcej niż jedną noc i dał mi poczucie wygody i komfortu, a jednocześnie zestaw nie zabił wagą i objętością w podróży. Nie mam w tym żadnego doświadczenia i pomoc weteranów będzie dla mnie nieoceniona. Zaczynamy : NAMIOT: Musi się szybko rozkładać, samonośny, mieć dwa wejścia (pięknie nie pocić się w namiocie, nic nie wyciągać tylko leżeć jak na hamaku) przedsionki po 60 cm w najszerszym miejscu (chyba zmieszczę kuchenkę w deszcz), być dwuosobowy oraz lekki. Znalazłem 2,1 kg NATUREHIKE Star-River 2 4000 mm słupa wody - za 650 zł. Paczka fi 15 x 45 cm . W zasadzie patent hubba bubba, przedsionki tylko krótsze o 15 cm. Namiot Nature Hike Cloud UP 2 odpadł, jako za mało komfortowy w zamieszkiwaniu.. https://www.naturehike.com/pl/products/star-river-4-season-backpacking-tent ŚPWÓR: Lubię komfort, nie chciałbym aby był to psiwór i wyszukałem coś takiego, nie wiem czy to się sprawdzi do roweru. Co mi polecacie, aby finansowo i komfortowo zastosować (tylko nie za tysiące zł), Wyszukałem NatureHike Envelope LD150, można rozpiąć jako kołdra, ma poduszkę, można prać w pralce, no i materiał przyjemny dla skóry. 1,3 kg, wymiar fi 20 x 36 cm. https://allegro.pl/oferta/spiwor-turystyczny-naturehike-envelope-ld150-cnk2300sd016-army-green-17178507063 Jest też wersja NatureHike LD250, ale to już chyba kloc, jak na wyprawę rowerową 1,6 kg, wymiar fi 25 x 37 cm. https://www.naturehike.com/pl/products/naturehike-l250-waterproof-sleeping-bag-for-all-seasons https://allegro.pl/oferta/spiwor-kempingowy-naturehike-ld250-envelope-225x75cm-zielony-17507050982 Ewentualnie typowy śpiwór plus prześcieradło z Decathlon : z bawełny https://www.decathlon.pl/p/przescieradlo-do-spiwora-bawelniane-quechua/_/R-p-324944 lub jedwabiu https://www.decathlon.pl/p/przescieradlo-jedwabne-trekkingowe-forclaz-mt500/_/R-p-323651 - drogo jak na szmatkę za 200 zł, ale co jedwab to jedwab. Co polecicie do roweru biorąc pod uwagę parametr komfortu spania ? MATERAC: Tu mam problem, jakieś R-value powyżej 1,5 to już inna liga. Natomiast można na wiosnę i jesień dać karimatę i izolacja skoczy znacznie. W ogóle, to mam takie obawy, przy materacu, że bez karimaty, jak zejdzie powietrze w nocy to może być wtopa z plecami. Materace maja po 5-6 cm, więc gdzie tu komfort. Ale do rzeczy. Wyszukałem materac NatureHike 0,5 kg, wymiar fi 10 x 30 cm. https://www.naturehike.com/pl/products/air-camping-mattress https://allegro.pl/oferta/materac-dmuchany-naturehike-fc-10-nh19z032-niebieski-17843081671 za 175 zł lub lepszy https://www.naturehike.com/pl/products/tuye-3-5-ultra-light-inflatable-sleeping-pad-copy?variant=46386959909120 https://allegro.pl/oferta/materac-turystyczny-naturehike-tuye-r-3-2-single-large-196x64cm-brazowy-17504230794 cena już za duża 400 zł. I zastanawiam się czy chinczyk z Allegro grubości 7 -10 cm nie byłby lepszy pod kątem spania. Boję się jednak zawodności chińskiej. https://allegro.pl/oferta/materac-turystyczny-dmuchany-jednoosobowy-trekkingowy-lekki-mountain-goat-17475363579 BESTIF : https://allegro.pl/oferta/materac-turystyczny-trekkingowy-bestif-dmuchany-mata-ultralekki-pokrowiec-17377250839 BESTIF z POMPKĄ! https://allegro.pl/oferta/materac-turystyczny-trekkingowy-dmuchany-mata-ultralekki-z-wbudowana-pompka-17377251681 NONAME 7 cm https://allegro.pl/oferta/podwojnie-materac-turystyczny-ultralekki-pompa-nozna-szybkie-napompowanie-17358011430 wagi ok 800 gram SAKWY: Myślałem Crosso DRY 60. Są niezawodne, choć z wyglądu dość toporne. No i kwestia czy iść w niezniszczalne haki czy coś bardziej wysublimowanego jak plastikowe haki RAIL, choć za to trzeba dopłacić 150 zł. Ja haratam po lesie i z bagażem mam również zamiar, więc sakwy będą tyrane przy prędkości. Zgłupiałem, bo jeszcze są Otrlieby i Extrawheel i cholera co jeszcze. Mają służyć na wyprawę, ale też jako transport nad jezioro jednodniowo, gdzie często przed albo po sezonie budy są zamknięte i nie ma co zjeść ani co się napić, więc grill gazowy w walizeczce przewieść było by jak znalazł. Również do sklepu na zakupy, a Crosso DRY wyglądają dość siermiężnie, aczkolwiek uważam, że są przeznaczone w teren i ich niezawodność jest niekwestionowana. Poza tym namiot, śpiwór i materac - to potrzebny jest chyba wór do tego jeszcze, bo w sakwach 2x30 litra tego raczej nie zabiorę (namiot ma 45 cm długości) - nie mam doświadczenia. BAGAŻNIK: Jeżeli sakwy Crosso to się nasuwa Crosso za 200 zł ma grube alu rurki, a jak nie to właśnie co do mojego roweru ? Mam rower Kross Evado 5.0 z 2020 roku po serwisie (zmienione opony na Continental Race King Shieldwall zwijane 50-622) i generalnie nowy osprzęt Alivio/Deore 3x9 z korbą 44-32-22T. Ciężko mi ten temat ogarnąć, nie mam doświadczenia w wyprawie na rowerze, mam z przed lat przy kempingach i namiotach (toporny sprzęt i był samochód). Pomóżcie mi to proszę ogarnąć, bo szkoda mi pieniędzy na nietrafione rozwiązania.
-
@leejoonidas Dziękuję. Przeczuwałem, że można to zrobić klockami żywicznymi, ale ile można modeli testować i tracić pieniądze i czas w błoto. Walczę z tymi hamulcami od początku, dedykowany odtłuszczacz do tarcz hamulcowych, inne klocki, przyrząd do ustawiania klocków BikeHand YC-192 itd, itp. Może przyjdzie temu teraz kres, a punkt odniesienia mam niewygórowany, bo tylko V-Brake Shimano na nowych klockach i linkach. Kupię i założę Shimano M05-RX (rozumiem, że te są lepsze od B05S-RX) a i wymiana tarczy na TK180-24 z przodu za 35 zł + adapter miała by sens (+20% siły), jeżeli te klocki są rozwiązaniem dla hamulców Tektro HD-M285. Już jestem tak zdesperowany, że rozglądam się za Deore XT SM-RT86 przód/tył : 180/160 i hamulce Shimano grupy Alivio MT400 lub Deore MT500/MT6100. To po pierwsze już większy wydatek, po drugie trochę zabawy ze skracaniem przewodów hydraulicznych i odpowietrzaniem, czego jeszcze nie robiłem. I zastanawia mnie jak duży wpływ ma jakość tarczy na sprawność hamowania, bo na logikę sam hamulec (dźwignia + zacisk) i klocek ma na to największy wpływ, natomiast ja na niczym hydraulicznym dobrym nie miałem okazji jeszcze sobie pojeździć i do tej zmiany będę dążył.
-
Cześć wszystkim! Mam hamulce Tektro HD-M285 i nie hamują najlepiej, nie są zapowietrzone, są ustawione czyli odległości w zacisku klocków od tarczy równe. One po prostu już takie są. Założyłem klocki 2 lata temu ceramiczne czerwone od Szajbajk, ale to był błąd, szurały po tarczy i nie hamowały. Wróciłem w styczniu do oryginalnych żywicznych Tektro E10.11, bo tak mi zalecił serwisant, że najlepiej stosować klocki producenta hamulców. Tył nawet hamuje, ale przód to tylko spowalniacz, a nie hamulec. Tarcze są przód/tył Tektro TK160-24. Czy wymieniana tarczy na większą TK180-24 to dobry pomysł ? A może na TK203-24. To kwestia adaptera A11 dla 180 mm lub A7 dla 203 mm. Naczytałem się, że amortyzator może nie przyjąć tarczy 203 mm z uwagi na zbyt duże siły. Mam amortyzator o skoku 63 mm SUNTOUR 700 NEX HLO typ SF16-NEX-DS-HLO-700C-63 gdzie w specyfikacji jest tarcza max. 180 mm, ale nie wiem czy się tym kierować, skoro to taki słaby hamulec. Klocków hamulcowych nie chcę zmieniać na metaliczne, bo to nie są raczej tarcze do tego, poza tym dźwięk szurania, chrobotania po tarczy psuje mi jazdę rowerem. Co mi radzicie, aby poprawić te hamulce HD-M285 ?
-
[Napęd] Zmiana napędu w Merida Crossway 40
LUKULUS odpowiedział ElSajmono → na temat → Napęd rowerowy
Mniejsza o przednią przerzutkę, bo u mnie działa. Napędy Shimano 3x9 umarły i nie ożyją, nawet MicroShift nie produkuje. Przerzutek lepszych przednich nie ma i nie będzie. Przeanalizowałem jeszcze dostępność systemu 3x10 i jako kompletny jest jeszcze dostępny, natomiast z korbami 40-30-22T. Biorąc pod uwagę konieczność zmiany manetek, wysoki koszt korby Deore FC-M6000 (400 zł) oraz kupno przedniej przerzutki, oraz jak koledzy pisali, mniejsza żywotność 10s w stosunku do 9s - to zupełnie nieopłacalne. @StrayRider : dzięki za podpowiedź, zamówiłem lepszy suport Deore XT BB-MT801 i na szczęście w porę się zorientowałem, że jest do niego inny klucz Hollowtech II niż standardowy . To np. Bike Hand YC-31BB (jak do suportów Shimano BBR60/MT800). Nieźle się wyedukowałem, oglądałem nowe rowery MTB XC i odkryłem, że prędkość przy jednorzędowym napędzie można uzyskać schodząc na kasecie z 11 zębów do 10 czy nawet 9. Ale jest znowu jazda, bo bębenek dla kaset z zębatką 10 lub 9 zębów musi być nowego typu Microspline, kasety kosztują od 500 do 1000 zł, specjalne wąziutkie łańcuchy 12s HG+, a na końcu okazuje się, że taki jednorzedowy napęd 1x12 jest bardziej wrażliwy na niedoregulowanie, niż system 3x9/10 czy 2x10. Na mecie okazało się, że to drogie i mało żywotne. Doszedłem do wniosku, że grupa CUES jest całkiem niezła (do rekreacyjnej jazdy), bo ma szeroką kompatybilność części, jest trwała, i oferuje bardzo dużo wariantów przełożeń, zarówno w systemie jedno jak i dwurzędowym, gdzie w uzębieniu korb i kaset można przebierać. Natomiast takiego zakresu jak 3x9/10 to już nie ma. Koniec myślenia. Czas składać co jest i co się da i w końcu pojeździć. PS: Do końca roku zamontuję amortyzator Rock Shox Paragon Gold RL 65 mm AIR, oraz sztycę amortyzowaną SR SUNTOUR SP12 NCX i rowerek miejsko-szosowo-turystyczno-przełajowy będzie skrojony na mnie niczym garnitur. Powstanie SUV . -
[Napęd] Zmiana napędu w Merida Crossway 40
LUKULUS odpowiedział ElSajmono → na temat → Napęd rowerowy
Suport Deore XT : BB-MT801 - wart jest rozważenia, pancerne łożyska, dodatkowo uszczelnione. Może się to przydać, bo myje rower z myjki ciśnieniowej z pominięciem oczywiście wszelkich łożysk. Lata temu umyłem myjką wolnobieg 6 rzędowy zbyt nadgorliwie i się w ciągu tygodnia rozleciał, co mnie nauczyło ostrożności przy myciu. Mam jeszcze pytanie o przednią przerzutkę Altus FD-M370, czy jest ją na co zamienić, bo widzę, że do systemu 3x9 nie ma już przerzutek przednich. Musi obsługiwać dużą zębatkę min. 44T, mieć pojemność min. 22T i być do łańcucha 9 rzędowego czyli do systemu 3x9. Mocowanie mam na obejmę (top swing, ale może być down swing), linka jest prowadzona od góry (top pull lub uniwersalna). Gdzie znajdę przerzutkę do korby 44-32-22, gdybym potrzebował lepszy zamiennik ? Czy w przedniej przerzutce odczuwa się zmianę na wyższe modele np. Deore / XT ? -
[Napęd] Zmiana napędu w Merida Crossway 40
LUKULUS odpowiedział ElSajmono → na temat → Napęd rowerowy
Twoja odpowiedź zmobilizowała mnie pokopać po sklepach. Technicznie nie istnieje przerzutka tylna, która by ogarnęła 10/11 rzędów z tyłu przy korbie z przodu 48-36-26T, więc musiała by być tak czy inaczej korba zmieniona na 2 rzędy. Odpowiedź na pytanie w którą stronę iść, jest banalniejsza niż myślałem, bo rezygnacja z systemu 3x9 i wejście w 2x10/2x11 to strzał w kolano lewe czyli finansowe i w prawe czyli techniczne (nie zyskuję przełożeń, a je tracę). Na forach są opinie, że 2 blaty z przodu to paradoksalnie wachlowanie przerzutką przednią o wiele częstsze, niż gdy są 3 blaty. Kaseta 9 rzędowa kosztuje 3 razy mniej niż 10 rzędowa i 4 razy mniej niż 11 rzędowa w grupie CUES (która jest tą tańszą dla mas, niż wszystko powyżej). Plan jest więc taki: zarżnąć napęd do końca sezonu, i po sezonie na spokojnie w zimowe wieczory wymienić napęd na : Korba 44-32-22T Alivio FC-MT210 140 zł Suport Hollowtech 2 Deore BB-MT501 60 zł Kaseta 11-34T Alivio CS-HG400 65 zł Przerzutka tył (11-36T) Deore RD-M592 170 zł Łańcuch 9s/114 KMC X9 EPT 95 zł suma 530 zł Kwota w sumie niewielka, a rower dostanie drugie życie, już zdecydowanie na lepszym sprzęcie, niż był fabrycznie zamontowany. Manetki zostaną, przednia przerzutka też. Niestety przy korbie 44T nie będę mógł założyć kasety o większej zębatce niż 34T, czyli 36T odpada, bo przerzutka ma pojemność max. 45T mimo, że 36T obsługuje Przełożenie 22x34T to odpowiednik jednorzędowego MTB 32x50T, co mi powinno wystarczyć. Kasetę więc założę 11-34T, a jak się nie sprawdzi, to kupię z powrotem 11-32T. Kluczyk i bacik do kasety przecież mam