DominiqrLee

Nie umiem do kupy pozbierać myśli i przekazać co chcę uzyskać ale się postaram. Napęd w moim rondlu to: -klamkomanetki Sram Apex 1 mechaniczne, -korba FSA Omega Evo 42T, -kaseta Microshift 11-42T, -przerzutka SRAM Apex 1. Na ten moment zależy mi tylko na wymianie klamkomanetek, na wersje hydrauliczną ale chciałbym kupić którąś z wyższych grup. Początkowo myślałem by zaopatrzyć się w prawą klamkę Force 22 HRD (choć tu nie jestem pewny jak z kompatybilnością), na lewą manetkę wpadłby oczywiście Force 1. Później z biegiem czasu chciałbym dążyć do pełnej grupy Force lub Rival ale w pierwszej kolejności wywalić te śmieszne hamulce fabryczne i zastąpić je hydraulicznymi. Z drugiej strony zastanawiam się skoro już inwestuje to może lepiej przejść przyszłościowo na napęd 1x12/13 AXS?

Update, podsiodłówka skompletowana. Wygląda to TAK. W środku: -2 dętki cyclami gravel TPU razem z łatkami które były w zestawie, -pompka Lezyne pocket HV, -zestaw Topeak ratchet rocket lite DX+, -spinka do łańcucha, -adapter z presty do kompresora. Podsiodłówka jest z aliexpress, początkowo planowałem kupić taką z systemem BOA ale to buritto wydawało mi się bardziej pojemne przy takich samych wymiarach i chyba się nie pomyliłem. Moje siodełko ma takie śmieszne dedykowane mocowanie do podsiodłówki, gdyby nie one mógłbym to upchać jeszcze bardziej w stronę sztycy i byłaby prawie niewidoczna, w każdym razie wygląda w porząsiu myślę.

Jak w temacie, kupię prawą klamkomanetkę z zaciskiem. Rozważę kupno zestawu z klamkomanetką lewą.

Jeśli ktoś jest ciekawy, kupiłem spodenki bibsy tak jak mi polecaliście, są to moje pierwsze w życiu spodenki z wkładką i żałuję, że nie kupiłem ich rok temu jak zaczynałem, pasują idealnie, póki co przejechałem na nich trasę 50km i jest bardzo wygodnie. Buty kupiłem trochę na dziko przy okazji wybierania spodenek, jakoś tak przymierzyłem i podpasowały (mimo średnich opinii), też jestem bardzo zaskoczony jak duża różnice może zrobić przejście z platformówek na SPD.

Tak przeglądając inne tematy to zauważyłem, że kilka osób poleca nie inwestować zbyt dużo w pierwsze spodenki, myślałem o kupnie tych na początek https://www.centrumrowerowe.pl/spodenki-rowerowe-z-wkladka-eyen-groove-2-0-cargo-pd31639/ z kolei jeśli chodzi o buty tutaj wolałbym kupić raz, a porządnie i rozważam nad tymi https://www.centrumrowerowe.pl/buty-shimano-sh-ex700-ex7-pd33515/?v_Id=190848 - jakieś sugestie? Pedaly mam hybrydowe więc zależnie od sytuacji będę korzystał z SPD jak i platform. Dobrze żeby były przewiewne i przejście 15-20km na piechotę nie było męczarnią

Jakieś konkretne marki tych spodenek? Widzę są promocje na stronie siroko ale jestem zbyt zielony żeby wiedzieć co powinienem kupić. Na pewno chciałbym mieć możliwość założenia do tego zwykłych spodenek, no chyba, że to się będzie zawsze wykluczać.

Yo, na wszystko chciałbym poświęcić około 600-700zł. Jeśli chodzi o buty to preferowałbym żeby nie były to typowe SPDki, bardziej celowałbym w model typu Endura MT500 clipless - wygląd zwykłych butów, możliwość wpięcia w pedaly SPD ale i jazda bez bloków. Jeżdżę raczej turystycznie i preferowałbym wozić ze sobą jedną parę butów, na buty jestem w stanie przeznaczyć większą część do budżetu. Co do spodenek to rozważam między spodenkami z wkładką od Endury, a samą wkładką i na to inne "cywilne" spodenki, w przypadku spodenek celowałbym w endura hummvee 3/4 z wkładką. Ewentualnie zbawienne byłyby spodnie rozpinane coś na wzór Endura hummvee ZIP-off. Zależy mi żeby było w miarę komfortowo na trasy 50-150km. Nie wiem czy ma to jakieś znaczenie ale wcześniej nie jeździłem w butach zatrzaskowych i nigdy nie miałem spodenek z wkładką/pampersa.

- chyba się zdecyduje właśnie na te zestawy z kluczem, - w przypadku dętek postanowiłem wozić dwie w razie gdyby jedna rąbnęła, gdzie w sumie jak sobie porównywałem to taka butylowa potrafi ważyć więcej niż dwie TPU ale rozważę, - na tubeless'y planuję przejść na przyszły rok, - z pompką chyba faktycznie zdecyduje się na tę, czekam jeszcze co mi odpiszą z tą od Barbieri. Właśnie moja przezorność bierze się z tego, że jeśli coś szlag trafi nie mam możliwości by ktokolwiek po mnie podjechał, jeszcze dużą rolę gra mój magnetyzm na dziwnych ludzi, wolałbym wylądować z najgorszymi możliwymi awariami w środku lasu niż na nieciekawym osiedlu

Zanotowane. Fakt, 3 razy się poprawiał, za każdym razem źle W końcu trzeba być przygotowanym na każdą ewentualność prawda? - co do łyżek już ustalone, kupię plastikowe, - z dętek nie zrezygnuje, te 70g mnie nie zbawi, a tyłek może uratować, choć przez cały ostatni rok nie miałem żadnej przygody z pękniętą dętka, - pompka wiadomo, muszę się rozejrzeć za inną w podobnych wymiarach tylko HV. - zapięcie już zamówione, linkowe z Abusa chociaż i tak już schodząc z roweru mam serce przy gardle, że zaraz się coś wydarzy.

O, i o takie odpowiedzi mi chodzi. Przede wszystkim z tym skuwaczem mnie zaskoczyłeś bo uznałem, że nie jest mi potrzebny skoro mam łańcuch na spinkę, mógłbyś rozwinąć o co chodzi z tą przerzutką? (Sram apex jak coś). Co do pompek specjalnie wspomniałem o ciśnieniach które pompuje bo w teorii HP moim zdaniem bardziej uniwersalne ale na pewno niepotrzebne przy tak niskich ciśnieniach jak moje (choć spytałem ChatGPT odnośnie pompki z pierwszego linku i wychodzi, że to HP, niestety). Co do łyżek podejrzewam, że chodzi Ci o te mam dokładnie takie same tylko w kolorze czarnym, jeśli twierdzisz, że mogą być to metalowe odpuszczam. Multitool jakiś konkretny polecasz?

No dzień dobry, mam trochę punktów w centrum rowerowym i postanowiłem przed sezonem ogarnąć sobie awaryjną podsiodłówkę z wszystkim co może się przydać na trasie. Póki co wymyśliłem sobie coś takiego: Multitool: (Alternatywa?) Imbus 3, 4, 5, 6 - Hamulce, sztyca, sztywne ośki, imbus 8mm sobie odpuściłem, pedały raczej się nie odkręcą. Torx 25 - tarcze hamulcowe, Płaski śrubokręt - prędzej czy później może być potrzeba podważenia czegoś. Łyżki do opon: Teoretycznie filozofii nie ma ale tym plastikowym nie ufam. Zapasowe dętki: Dwie sztuki 700x40c, przeczytałem na forum, że zielone TPU są najlepsze. Pompka: (Alternatywa?) Barbieri najmniejsza bo całe 12cm, Lezyne odrobinę większa (14cm) ale wydaje się solidniejsza. Koła pompuje przód 1.9 bar, tył 2.2 bar więc myślę, że obie pompki spokojnie dadzą radę. Nie biorę pod uwagę pompek CO2 bo znając siebie coś spieprzę. Łatki: (Alternatywa?) Łatki do TPU, raczej dużej filozofii nie ma, te schwalbe wydają się lepsze bo są samoprzylepne. Generalnie chciałem się dowiedzieć czy jeszcze coś powinienem dołożyć do listy, chciałem się również doradzić czy polecacie jakieś konkretne podsiodłówki (w CR znalazłem te 1 2 3) ale Aliexpress też ma ciekawe do wyboru (1 2 3). Najbardziej mi w sumie zależy na tym by jak najmniej się rzucała w oczy ta podsiodłówka i żeby wszystko pomieścić, najbardziej optymalna wydaje mi się ta pierwsza z Aliexpress.

Używka jest za 550zł, nowe po 1400zł~, dopłacam dwie stówki i jest opcja Edge Explorer 2 - też używany. Wgrywania aktualnych map nie wziąłem pod uwagę, czuje się skazany na Garmina, czyli jak pisałem wcześniej, pozostaje tylko Explore 2 w sensownym budżecie.

Zależy co masz na myśli. W apce garmina będę miał ślad/trasę i resztę statystyk. Nawigacja na rowerze ma mnie tylko prowadzić żebym się nie zgubił, początkowo założyłem, że najlepszy będzie Garmin skoro mam już zegarek ale teraz wydaje mi się bezsensowne dopłacanie 600+ zł (względem tańszej nawigacji) do ekosystemu.

Nawigowanie z (czytelną!) mapą, zdecydowanie. Zapomniałem napisać o tym zakładając temat. Zmieniłem swoje podejście, dotarło do mnie, że w Garminie większość dopłaty idzie na rzeczy których nie wykorzystam, jeśli chodzi o bajery typu tętno to mam przecież w zegarku. (a i tak tętno przeglądam raczej z ciekawości). Ma to sens, raczej daleko mi do robienia 500+ km na jednym strzale ale takie 6-8h fajnie jakby trzymał.