Skocz do zawartości

Magaraszz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    121
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia użytkownika Magaraszz

Entuzjasta

Entuzjasta (5/13)

  • Od miesiąca
  • Od tygodnia
  • Dedicated Rzadka
  • Collaborator
  • Pierwszy post

Ostatnio zdobyte

15

Reputacja

  1. @Pioter02 Dzięki za info. Nie będę mowił że tak nie jest aby "zbyt był silny" bo 1 przykład (mój) nie jest niczym miarodajnym. Napiszę tylko jak u mnie wygląda sprawa po ponad 10 letnim korzystaniu z BRUNOX DEO przy RockShox SID. Serwisu nie robiłem w nim ponad 10 lat (dosłownie), a do dziś chodzi jak diabli (wporządku). Do tego lagi suchutkie, a uszczelki bardzo dobrze wyglądają także wątpie aby im szkodził ale też jak wspomnialem u mnie i ze sprzętem "starej daty" może wspólgra idealnie, a jednak wszystko co nowe to gruz vs "stary sprzęt" i może teraz faktycznie takie szkody wyrządza. Tylko napisałem swoją praktyczną przygodę z nim, jak u mnie się sprawdza do dziś. Dętki na bank dobry interes, za rozsądne pieniądze.
  2. +1 Póki sam danej części nie serwisujesz nigdy nie jesteś pewien w 100% czy aby na pewno było do wymiany, a nie tylko do konserwacji. Ale jak ktoś tylko ma ochotę płacić, niech płaci i robi serwis co miesiąć bo np. jeździ intensywnie. Chłopaki mający klitki serwisowe na bank będą z takich klientów zadowoleni i będą RABACIKI.
  3. @NerfMe Czy cokolwiek musi mieć sens abyś to posiadał? Czy muszę być zawodnikiem aby na rower wydać 200 tyś.? Pewnie że nie. Byłem świadomy czego chcę i jeżdżę głównie po asflacie na rowerze FULL i cokolwiek w tym jest złego? Dodam że opony mam gravelowe na FULLu. Zrozumieć innych i nie podąrzać za "gwiazdami" czy "trendami" to najlepsze co można zrobić dla siebie i innych. Polecam każdemu. SAME ZYSKI, 0 strat z takiego podejścia. Co do serwisu ani trochę nie przegiąłem z tymi 5 lat, myślę że i więcej można tylko słowo klucz "w suchych warunkach do tego teren mało wymagający i do tego mało KM". Mądry wyciagnie z tego postu same plusy, a inny się przyczepi. Luzik arbuzik wiem jak jest w internetach.
  4. Od Ciebie zależy kiedy go robisz to pewnie że tak. Dodatkowo jak używasz go w warunkach przyjaźnych i objawów jakichkolwiek 0 to wtedy osbiście i bym 5 lat tak jeździł jakby nie było żadnych objawów. Ja się sugeruje objawami bo to nie samochód że raz na rok wymieniasz olej tylko zgodnie z tym jak użytkujesz rower i w jakich warunkach tak dobierasz czas serwisu. Np. Dbasz o rower, jeździsz tylko w suchych warunkach do tego teren mało wymagający i do tego mało KM robisz rocznie jaki wtedy sens serwisu? Aaa tak, tak bo producent zaleca raz na rok aby portfel klienta nie był przypadkiem za gruby.
  5. @Pioter02 "Wiem, żeby unikać środka brunox. " chodzi ci o "brunox deo"? Jeśli możesz napisz jaki jest powód aby go nie stosować bo jestem użytkownikiem od ponad 12lat i może nie jestem świadom że jakieś "kuku" robi? Co do zakupów "drobiazgów" polecam tak na szybko dętki TPU CYCLAMI z metalowym PRESTA 1.9-2.5. Wydasz grosze, a benefitów vs zwykła dętka jest cała lista, a obecne które ściągniesz możesz mieć przecież zawsze jako zapasowe.
  6. @chrzanu Przy tej klasie sprzętu sam bym wybrał według estetyki który ci bardziej leży bo jakby nie było jeden do drugiego jest nie podobny. Ten z karbonem też ma 2 kg mniej na "karku" co też jakimś plusem jest. Do tego chyba jeden i drugi różnią zastosowania bo w tym karbonie masz mniejszy skok od tego cube. Względami technicznymi brałbym tego karbona ale jakby bardziej mi w oko wpadał ten cube to i tak bym go wziął.
  7. @marcin_ostrów Dzięki za linka. Fajna sprawa już widziałem to w którymś z XX tematów które "przegrzebałem" w poszukiwaniu informacji ale bardzo @chudzinki mnie zachęcił do własnego wytworu bo co swojej produkcji to poprostu lepiej "smakuje". Co do łożysk może faktycznie tam nic nie być, a może będą te łożyska "igiełkowe" z takimi na forach się spotkałem. Całe szczęście po wyczyszczeniu ile mogłem i nie pożałowaniu sobie smaru odziwo dzisiejsza jazda była bardzo cichutka, tylko praktycznie odgłosy w domu jak wyjmowałem sprzęt wtedy coś z tych okolic dobiegło ale jazda była cicha. Co nie zmienia faktu że jest to rozwiązanie na "chwile" i wymienić te tulejke będę musiał czy tego chcę czy nie. ;0
  8. Temat mocno poszedł w stronę serwisu i jego ceny. Coś za coś, nie można zjeść jabłka i je mieć. Od siebie dodam coś pozytywnego na temat FULLa dziś pogoda idealna i spontanicznie pod 40km podjechałem swoim FULL z oponami gravelowymi 2.00. Całe zawieszenie wątpie że więcej niż 10% zabrało średniej prędkości, a przyjemność z jazdy jest nie do opisania vs HT mimo że nie jestem 120kg chłopem tylko "kowalskim" 82kg. Masz pieniądze na serwis? Kupujesz go świadomie i wyposażenie jak "kapcie" dobierzesz do stylu jazdy to i po szosie będziesz zapierniczał jak wściekły. Bez żadnej wymówki.
  9. @lis50 Dzięki! Właśnie takiej "podpowiedzi" szukałem.
  10. Uaa też podobnie koło 1500zł u mnie mówili (już z łożyskami), także przy FULL można poczuć drenaż portfela. Jednak HT z takim wspomnianym REBA to jazda za friko vs FULL. Ale też jak ktoś ma FUN z jazdy (niektórzy jeżdża bo muszą od A do B ) to ten komfort na FULL jednak robi "robote".
  11. Ktoś wie może jakie tam łożysko "wchodzi"? Bo tulejka jakby nie było wyczyszcze i będzie bo skaz mechanicznych nie ma. Chyba że po wyjęciu się okaże że jednak ma. Ale łożyska na bank będą do śmieci i tu pytanie jakie one by mogłybyć w takim damperze?
  12. @chudzinki o kurde bele profeska 10 na 10 takie wynalazki piwnicze ja lubie Oprócz tulejki jeszcze pewnie tam jest jakieś specyficzne łożysko też je dziabiesz tą maszynką? Taką tulejke zamawiałeś gdzieś specjalnie czy wystarczy zabrać tę z dampera do castoramy i dobiorą bez problemu?
  13. @chudzinki Dzięki. Właśnie myślę w jaki sposób zastąpić "dedykowane ściągacze" bo operacja jakby nie patrzec 1-razowa. Chyba na chłopski rozum pomoc imadełka niezbędna i coś aby "popchnęło" te tulejke właśnie "gdybam" co by to mogło być? Jasna sprawa że nie będzie jak koło pracować takowa tulejka ale obecnie po złapaniu "żabką" tulejki trzeba użyć siły aby ją obkręcić także opór dużo za duży, a strzały jestem 100% pewny że są od tej "francy" i muszę ją zrobić bo szlak trafi jak się jedzie, a tu strzały jak na dzikim zachodzie. 😂
  14. @Pioter02 Dokładnie jak mówisz o tym mleku gdy ktoś używa roweru jak ja w skali roku 6-7 miesięcy wtedy mleko jest "zabawą" bo zastyga najzwyczajniej ale dla użytkownika całorocznego już będzie dosyć ciekawym wyjściem. Osobiście "ciekawość" ciągnie ku mleku ale rozum odradza. 😂 Z tymi oponami faktycznie jak koło stówki KG się kręcisz bym dał ciutke więcej na starcie 2.2 bara na oba i już eksperymentując doszedł do odpowiedniego dla Ciebie. Co do SAGu dobrze myślisz, amortyzator na OPEN, wsiadasz na rower on się ugnie i masz czarno na białym wartość SAG.
  15. Nie mogę edytować postów w wybranych tematach nie wiem dlaczego... Chodzi o te tulejke widoczną na zdjęciu. Jak sobie z nią poradzić to 1 sprawa, a 2 sprawa kosztowna takowa tulejka czy "grosze"?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...