Szukam roweru miejskiego na niewielkie odległości, mam 180, jestem szczupła, ale mam zero kondycji więc dobrze, żeby byl lekki bo będzie noszony po schodach. Ważne żeby był też wygodny. Myślałam o holenderskiech co byście polecili? A i jeszcze pytanie na początek lepiej używany czy może żeby nie było kłopotu dla laika to nowy?