Cześć! 🙂 Czy moglibyście mi doradzić w sprawie zakupu roweru trekkingowego?
O mnie: mam 178 cm, jestem mężczyzną (więc chcę ramę męską ;), do roweru będę montował fotelik dla dziecka, z tyłu (mam Hamaxa montowanego do ramy) - ale nie zawsze, czasem będę jeździł sam.
Rower będzie trzymany na półpiętrze w bloku i zwożony windą, w pionie, potem wciągany po schodach. Więc tutaj waga roweru też ma znaczenie
Na czym mi jeszcze zależy:
- bardzo wygodna, prawie pionowa pozycja ciała (jak w holenderce), pochylenie do przodu jak najmniejsze
- rower trekkingowy
- musi być NOWY, mam ogromny niesmak do używanych. Tego jestem pewien.
- rama chyba 19 " przy moim wzroście, tak mi doradzono
- fajna byłaby regulowana kierownica (lub mostek), abym mógł sobie wygodnie ją dopasować do siebie
- głównie jazda po mieście, czasem po ścieżkach leśnych, ale takich cywilizowanych, bez błota i dziur
Podoba mi się ten model:
https://www.decathlon.pl/p/rower-trekkingowy-riverside-700/_/R-p-341646?mc=8751945
Riverside 700 - w promocji kosztuje 1950 zł, ale opinie i oceny nie zachęcają. Nie chcę awaryjnego sprzętu.
Polecono mi też Lazaro Senatore V3:
https://lazaro-bike.pl/sklep/lazaro-senatore-v3-męski_pid=463
lub V3 IMPAC, bardzo podobny
https://lazaro-bike.pl/sklep/lazaro-senatore-v3-męski-impac_pid=621
Lazaro waży 17,7 kg, Riverside w rozmiarze M 13,5 kg.
Jeździłem na tym Riverside i było naprawdę przyjemnie i lekko, jak na kolarzówce. Lazaro kupowałbym w ciemno, online.
Pomożecie?
