Cześć,
Forum przeglądam od dłuższego czasu i mi się bardzo podoba, ale to jest dopiero mój pierwszy post. Pozdrawiam forumowiczów!
Niedawno kupiłem używany rower i postanowiłem zrobić serwis amortyzatora. Amortyzator to XCM30, rozmiar 27.5, a dokładnie to model SF15-XCM-DS-HLO 27.5. Przed serwisem chodził dobrze, łatwo się uginał. Po rozebraniu okazało się, że w środku był w bardzo dobrym stanie, żadnego syfu nie było, ale skoro już go rozebrałem (w całości), to powycierałem stary smar i nałożyłem nowy - Bike WorkX Progreaser Silicone dedykowany do amortyzatorów (https://bikeworkx.eu/lube-star-silicone/). Po złożeniu amortyzator chodzi gładko, może minimalnie lepiej, ALE STRASZNIE CIĘŻKO go ruszyć z pozycji początkowej. Zupełnie jakby się jakoś przyssał 😉 Muszę go najpierw mocno nadusić i dopiero wtedy zaczyna się gładko uginać. Dopóki uginam, jest okej, jeżeli wróci do pozycji początkowej, to znowu się jakby przysysał i potrzebne jest mocniejsze naduszenie. Przed serwisem nie było takiego zachowania, tylko od samego początku łatwo się uginał.
Czy mieliście taką sytuację? Wiecie co może być problemem? Coś źle poskładałem? Czy może smar jest zbyt lepki?
Pozdrawiam
Dominik