Witam wszystkich serdecznie
Od jakiegoś czasu szukam jakiegoś gravela dla siebie, chłop 184 cm wzrostu. Miałem okazję przetestować na jeden dzień Tribana z decathlonu i byłem bardzo zadowolony po ponad 20 km jazdy, przesiadka z taniego mtb jak z malucha do Ferrari 😉 Ale przy poszukiwaniach natrafiłem też na Eskera 2.0 Gen2, podobna grupa cenowa ale totalnie nie wiem jak ten Microshift będzie się sprawował. Ktoś byłby w stanie doradzić który z nich mógłby się bardziej nadać? Żadna wyczynowa jazda, raczej dojazd do pracy plus jakieś wycieczki od czasu do czasu. Jestem też ewentualnie otwarty na inne propozycje.