Witam chciałbym zakupić w tym roku rower typu Gravel do okolic 4 tys. złoty. Rower ma głównie służyć do rożnego rodzaju terenami, tak naprawde do wszystkich nawierzchni. Początkowo rozglądam się między Boreasem lite 1 od rometa bądz Eskerem 2.0 od krossa. Czy odczuwalna bedzie miedzy nimi roznica? na pewno Boreas jest na sram apexie, dotad używałem tylko shimano we wszystkich rowerach. W gre wchodzi tez na pewno Aspre 1 jako bardziej budżetowa wersja. Ewentualnie czy macie inne propozycje w tych cenach? Rozmiar ramy na pewno 56