Skocz do zawartości

KMWulf

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez KMWulf

  1. Przestaje zgrzytać po bardzo dokładnym myciu. Wystarczy że raz lekko zabrudzę kasetę i będzie zgrzytać tak samo nawet przez kolejne 20km po asfalcie.

    Nie wiem co jest z tym nie tak. No i mam porównanie do srama, tam było o niebo ciszej 

    Dobra, dzięki za pomoc i tak.

    Spróbuję założyć łańcuch od srama, może to pomoże.

     

  2. Teraz, KMWulf napisał:

    Oliwką prolube a potem wycieram do sucha.

    Kurczę ale strasznie wrażliwy jest ten napęd, bo raz nasmarowałem tą oliwką bardzo gęsto, bez wycierania i  łańcuch zaczął wibrowac i troszkę zgrzytać.

    I zastanawiam się dlaczego sram był taki cichutki niezależnie czy było błoto, czy dałem więcej smaru 😕

    Dokładnie prolube bio, producent podaje ze swietnie sprawdzi się do smarowania łancucha. Ja od zawsze stosuję go do łożysk w rolkach 

    Teraz, Semtex napisał:

    Został blat Sram NX/SX?

    Nie, sprzedałem cały rower z tym napędem

  3. Oliwką prolube a potem wycieram do sucha.

    Kurczę ale strasznie wrażliwy jest ten napęd, bo raz nasmarowałem tą oliwką bardzo gęsto, bez wycierania i  łańcuch zaczął wibrowac i troszkę zgrzytać.

    I zastanawiam się dlaczego sram był taki cichutki niezależnie czy było błoto, czy dałem więcej smaru 😕

  4. 2 minuty temu, siemalysy napisał:

    Dwie ważne sprawy. 

    Jaka kaseta? Jaka przerzutka? 

    Czy wszystko jest nowe? 

    Rower ma przejechane jakieś 500km

    Kaseta: Deore CS-M6100, 10-51

    Przerzutka: SLX RD-M7100-SGS, 12-speed

    Łańcuch:, Shimano Deore CN-M6100

     

    Regulowałem sam, był problem, pojechałem do dobrego serwisu na regulacje i to samo.

     

  5. Cześć, mam problem z napędem 1x12 Shimano SLX.
    Gdy kaseta i łańcuch są idealnie suche i czyste, to nic nie zgrzyta, wszystko chodzi w miarę płynnie, przerzutka jest idealnie wyregulowana.
     
    Wystarczy chwilę pojeździć w terenie, troszkę piasku, wody i podczas pedałowania, napęd zaczyna przesadnie zgrzytać na największych zębatkach (5 największych), w szczególności na podjazdach. Oprócz bardzo głośnego zgrzytania, czuję też haczenie i obawiam się że to doprowadzi do zbyt szybkiego zużycia się podzespołów.
     
    Wcześniej na Sram SX/NX 1x12 nie było tego problemu, kaseta mogła być zabłocona a wciąż chodziło to cicho.
    Miał ktoś z tym problem i go rozwiązał?
    Udało mi się znaleźć kilka wątków na zagranicznych forach. Pisali że wymiana łańcucha na sramowski mogłoby pomóc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...