Co myślę o rowerze z aukcji:
- pojemna bateria, przy wadze kierowcy 90kg przejedziesz z 75km - po drogach (częściowo asfalt, częściowo płaski las)
Jadąc po samych polach ze ściętą trawą bez ścieżek - dystans może drastycznie spaść np. do połowy.
- spytaj jaki moment obrotowy ma silnik
Mi wygląda na taki który ma 40Nm - pod lekkie wzniesienia wiedziesz
Przy 90Nm - myślę że byś dojechał z zakopanego na hale gąsienicową szlakiem po którym jeżdżą samochody
Przy 250W cudów nie będzie - albo nim większa przekładnia tym rower silniejszy ale wolniejszy, albo nim mniejsza - tym szybszy ale słabszy pod górę.
- nie ma tylnego amortyzatora (warto dodać sztycę amortyzowaną z takimi dwoma sprężynami pod skosem)
-przedni amortyzator krótki ma skok (ja bym dodał mostek amortyzowany - ale w tym rowerze może być problem z dodaniem)
- amortyzator sprężynowy - tu chyba nie ma co się popsuć, ale kto wie..
- waga - spora jak na taki rowerek.
Ja mam rower zdecydowanie bardziej rozbudowany, z silnikiem 90Nm, baterią 38Ah, solidnym amortyzatorem przednim sprężynowym 12cm skoku, amortyzacją tylną - i wszystko waży też 40kg.
Nie jest to waga przyjemna do podnoszenia np. żeby wepchnąć po schodach w hotelu, czy do pociągu..