Skocz do zawartości

sliwa8181

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    Zielona Góra

Osiągnięcia użytkownika sliwa8181

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Dedicated Rzadka
  • Reaktywny
  • Pierwszy post
  • Conversation Starter
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Widelec w moim obecnym rowerze sam już serwisowałem, więc z foxem też sobie jakoś poradzę. Ciekawi mnie jedynie po co miałbym oddawać amor do serwisu. O tym, że trzeba zrobić przegląd po zakupie to chyba oczywiste. Ale serwis za 1k? O co konkretnie chodzi? Przecież nie jest uszkodzony.
  2. Mam 194 cm, 90kg i 17 lat. Jeżdżę FR, a mój obecny rower nie wystarcza mi chociażby pod względem skoku. Mówiąc freeride mam na myśli jazdę po mieście, zjeżdżanie serii schodów, gapów, dropów. Również jeżdżę po lokalnych lasach, więc rower musi w miarę dobrze podjeżdżać Zależy mi też na możliwości pojechania do bikeparku i wykorzystania bardziej zaawansowanych tras. DH spełnia wszystkie te kryteria oprócz możliwości przyzwoitego jeżdżenia po mieście i podjeżdżania pod górki. Stąd moje poszukiwania freeride-ówki. Przyznam się też, że nie mam dużego doświadczenia i wiedzy szczególnie jeśli chodzi o osprzęt. Tak samo problem sprawia mi wybór materiału ramy. Oglądałem dużo filmików i czytałem opinie właścicieli ale nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi. Raz słyszę że karbon pęka, innym razem że jest wytrzymalszy i można nakładać na niego łaty po ewentualnym pęknięciu. Każdy ma inne zdanie na ten temat. Jedyne co jest jasne, to że karbon jest lżejszy 200 - 500g i w jakiś sposób redukuje wstrząsy, ale jaka jest jego faktyczna żywotność? Czy faktycznie pęka szybciej niż aluminium? Moją uwagę zwrócił fakt, że większość karbonowych torque-ów z ogłoszeń na portalach aukcyjnych ma wymienioną ramę przez gwarancję. Nie jest to podejrzane skoro producenci tak niechętnie realizują gwarancję? Te wymiany musiały być spowodowane poważnymi zdarzeniami. Czy torqi z trochę starszych roczników nie miały jakiejś wady fabrycznej? Tym bardziej widzę, że odradzacie mi torqa. Przez co konkretnie są nieudane?
  3. Witam, Mam problem z wyborem jednego z tych rowerów: 1. Canyon Torgue cf9 2020 XL: widelec Fox 36 factory, damper fox x2 factory, hamulce Sram code rsc, napęd Sram XO1 Eagle. Cena: 2000 Euro 2. Propain Spindrift AL 2022 XL: widelec Fox 38 factory, damper sprężynowy Rockshox super deluxe ultimate, hamulce Sram code rsc, napęd Sram XO1 Eagle. Cena: 2500 Euro Proszę o wasze opinie i sugestie. Zależy mi głównie na ocenie pod względem rocznika, materiału ramy, osprzętu, ceny i oczywiście samych modeli i producentów. Może ktoś miał okazję jeździć na którymś z nich. Ciekawi mnie też jakie są opinie właścicieli. Dołączam zdjęcia rowerów z ogłoszenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...