DomekPodChmurka

Dzięki kolego, bardzo się cieszę, że TY wiesz lepiej czego JA potrzebuję \ Ludzie takich rzeczy nie trawią? A czy ja to komuś zamierzam pokazywać? Chcę to nagrać dla siebie. Na pewno nie dla Ciebie. Czasem są jakieś fajne miejsca, momenty. To MOJA sprawa czy chcę nagrać 4 czy 6 godzin, ale chcę nagrać CAŁĄ wyieczkę rowerową. A póżniej to, który sobie moment odtworzę to MOJA osobista sprawa Nie-Dziękuję za pomoc, bo wcale mi nie pomogłeś. Nie będę nagrywał 15 sekundowych klipów które może CIEBIE by interesowały, bo ja nie będę ich oglądał, ani nie zamierzam co chwilę grzebać przy kierownicy i zastanawiać się, czy kamerka już chodzi czy skończyła nagrywać Twój post wspaniale mi pomógł i doceniam Twój wkład w rozwiązanie mojego problemu! (ironia). Piszesz o montowaniu filmów - a ja mam na to czas? Bawić się w montowanie filmów? Chcę zarejestrować sobie całą moją np. 60 kilometrową wycieczkę. Może ona trwać około 4 godziny, chociaż jadę z reguły +20 km/h, często wlekę się przez las albo różnymi innymi bardziej terenowymi trasami, dla urozmaicenia. Teraz bardzo chętnie bym sobie w zimie niektóre takie miejsca obejrzał. Mam gdzie trzymać takie filmy, kupić sobie dysk 4 TB do archiwizacji to żaden problem. Dzieki za pomoc!

Cześć, Szukam wideorejestratora na rower który cechowałby się długim czasem pracy. Nie chodzi mi o filmiki w jakości 4k czy 8k, których i tak nie mam gdzie odtwarzać. Wystarczy mi jakość 720p, a 1080p czyli pełne HD byłoby już delux. Wiem, że im niższa rozdzielczość i niższa liczba klatek na sekundę to tym więcej też można zapisać wideo na karcie pamięci. Chodzi mi o kamerkę na dłuższe trekingowe wycieczki. 4 godziny pracy to absolutne minimum, bardziej skłaniałbym się za pracą na 6, a najlepiej 8 godzin. Nie będę z tą kamerką zjeżdżał 60 km/h po leśnych górkach. Zwykła spokojna jazda po z reguły utwardzonej drodze. Jakaś stabilizacja zatem by się przydała, ale nie musi być to stabilizacja wyczynowa. Podobnie jak i samo mocowanie kamerki. Poziomowanie horyzontu, gdzieś czytałem o takim bajerze - chyba przy dobrym mocowaniu nie jest to tak istotne. WIem, że mógłbym do zwykłej kamerki z czasem 2-3 h podpiąć jakiś powerbank, ale to dodatkowy klamot do ładowania i podwieszania oraz zdejmowania (bo jak wiadomo kradną), jak się np. zaparkuje na chwilę pod sklepem itd. Budżet... nie wiem, ale domyślam się, że 500 zł to może być trochę za mało. Ktoś, coś?

Dzięki bardzo za pomoc !! Jestem już po dwóch krótkich przejażdżkach i jak dla mnie, jeździ się wprost idealnie !! Szczególne podziękowania dla Pablo59 za pomysł z tym wspornikiem-adapterem-przedłużką kierownicy. Wiem, że dla kogoś teraz to moje MTB może teraz wyglądać kuriozalnie, ale cóż Teraz kolejne pytanie - jaki bagażnik jest kompatybilny z tym rometem? Nie chodzi mi o wożenie z tyłu dziecka czy kobitki, ale po prostu przytwierdzenie plecaka czy czegoś tam. Chciałbym taki klasyczny-retro bagażnik na sprężynę dociskową. Tyle że z tego co widzę, to zamontować go pod siodełkiem się niczym nie da, pozostają jedynie trzy otworki przy tylnym widelcu. Jeśli jeden jest na błotnik, to te dwa muszą być na bagażnik - co zatem tam wejdzie? Ps. Jak widać z przodu nie mam błotnika, po prostu tylni się wpasował, a przedni za Chiny nie chce, ale to najmniejszy kłopot bo dosztukuję inny

Może tak być ! Dzięki. Spróbuję!

Przyszedł mi dziś ten adapter-przedłużka kierownicy. Linka przedniego hamulca jest za krótka na taką wysokość, ale to mały problem. Ten adapter chyba byłby idealnym rozwiązaniem, ale... Śruba do zakręcenia tego okazuje się za krótka. Ta o średnicy 5 czy 6 mm. Ona ma długość 11 centymetrów, a i tak jest za krótka 🙄 Na tę chwilę nic nie mogę zrobić... Jednej śruby na Alledrogo nie będę chyba szukał, muszę rozejrzeć się po jakichś sklepach za tym ...

Koło czwartku-piątku przyjdzie kierownica motylkowa + tamten "podnośnik" do kierownicy i będę się bawił w ustawianie Mierzyłem właśnie mój stary trekking. To też Romet, Arkus, ma z 20 lat. On ma chyba też rozmiar 21 cali, bo wysokość od ziemi do wierzchu górnej rury to jakoś 82 centymetry. Prawdę mówiac, to chyba nawet jest na mnie to za duży rower Bo bezpiecznej przestrzeni w kroku... prawie tam nie ma... Ale jeżdżę na nim 20 lat! Jak dotąd bez nieprzyjemnej kontuzji w pewnym miejscu. Nigdy do tej pory się nie zastanawiałem, czy jest on dopasowany do mnie rozmiarem... dawno temu już dobrałem sobie wszystko i doregulowałem pod siebie, i jeździ mi się na nim strasznie wygodnie. Może to kwestia przyzwyczajenia też... Mierzyłem też Ramblera, i od ziemi do wierzchu górnej rury wyszło mi jakoś 78 centymetrów. Mogę spokojnie trzymać go między nogami, bez problemu stać i opierać na jednej nodze, czy zeskakiwać. W zasadzie to nawet wygodniej mogę to robić, niż na moim trekkingu. Jakby mi się udało dopasować kierownicę, to jeszcze siodełko właduję sobie jakieś szersze... chyba będzie dobrze

Generalnie to nie przyszło mi wcześniej nawet do głowy, że rozmiarowo jest on za duży. Zwrócić ani wymienić/sprzedać nie mogę, bo to prezent od kogoś bliskiego. I jest chyba za późno. Jeśli chodzi o ochronę pewnych wrażliwych miejsc ciała, to nie zauważyłem, aby coś było zagrożone, mogę bezpiecznie się zatrzymać i zsiąść Zresztą nie jestem do końca pewien, czy i mój trekking nie ma 21 cali. Nie pamiętam, bo ma on już swoje lata. A jeżdżę na nim ponad 2000 km rocznie. W tym Ramblerze obecnie siodełko mam wyregulowane dość w miarę, pedałkami kręci mi się wygodnie, tylko za nisko i za daleko jest ta kierownica. Generalnie traktuję ten rower jako taki rower do podjechania gdzieś sobie od czasu do czasu. Szkoda mi, aby stał pod ścianą. Dam znać, jak coś mi się uda poprawić w tym temacie.

Dzięki! Tak popróbuję zrobić najpierw, razem z tą kierownicą motylkową (jeszcze jej nie zamówiłem). Jakby się nie udało, to ... będę jakoś inaczej kombinował. Może akurat coś się uda.

Generalnie to jest prezent od kogoś, bo całe życie jeżdżę na trekkingu z 28 calowymi kołami Nawet nie wiem, jakiej wielkości ten mój "stary" rower ma ramę. Ale do jazdy jest bardzo wygodny i coś w miarę podobnego chciałbym osiągnąć na tym Romecie, aby nie stał i się nie kurzył. Oddanie go albo wymiana już nie wchodzi w grę, bo parę tygodni minęło...

Cześć, Mam więc Ramblera, 21' cali rama i niestety kierownica jest dla mnie za nisko. Jest też trochę za daleko. Wynika to po trochę i z tego, że jestem przyzwyczajony do pozycji w miarę wyprostowanej, bo głównie jeżdżę na trekkingu. Jeździć wyczynowo i tak nie jeżdżę, a dla wygody muszę tę kierownicę podnieść. I teraz pytanie, jak się do tego zabrać? Brakuje mi na oko tych 10 cm w górę, kierownica jest też trochę za daleko, a siodełkiem tu za wiele nie wyreguluję, bo ma mi się dobrze kręcić pedałkami, a nie będę siodełka regulował pod kierownicę. Czy dobrym pomysłem jest wymiana mostka na mostek tego typu? Mostek ahead CXWXC XT-AS822 1,1/8" / Wspornik kierownicy CXWXC 31,8mm (28,6mm)/ 145mm (190mm) Do tego założę kierownicę motylkową - innej sobie w rowerze nie wyobrażam: Kierownica trekkingowa motylkowa ze stopu aluminium Multi 31,8 mm / Średnica zacisku kierownicy: 31,8 mm Mam 176 cm i 86 kg, raczej mi się to chyba nie połamie. Pytanie, czy ten mostek będzie kompatybilny z tym Rometem? Co jeszcze można zrobić, a może jakiś zupełnie inny mostek? Na pewno liczy się dla mnie wygoda, nie waga elementów, czy "wyczynowość".