Zastanawiam się na zakupem opon szosowych - konkretnie 32c albo 28c. Obecnie jeżdżę na gravelu, w którym mam opony 40c. Zastanawiam się czy na oponach 28c przejadę po wale przeciwpowodziowym. Dalej chciałbym móc jeździć po drobnych szutrach (słyszałem, że robi tak dużo osób) i pytanie czy 28 mm sobie poradzi. Czy między 32c, a 28c jest tak wielka różnica, jeśli chodzi o odczucia z jazdy? Chciałbym też poczuć wyraźną różnicę względem tego, na czym jeżdżę teraz, czyli 40c.