Bym się kłócił. Mam też 185 cm wzrostu, 187 zasięg rąk, 61 ręka, 71 tułów, 87 noga. Więc mam dosłownie przeciętne wszystkie kończyny. Nie za małe, nie za duże.
L ma reach 395. Obstawiam, że mostek nie mniejszy niż 90, a reach kierownicy nie mniejszy niż 70. Więc całkowity reach to nie mniej niż 555, a raczej w okolicach 560-565, bo tak patrząc na same zdjęcia obstawiam, że kierownica ma z 75 reachu, albo i więcej.
Dla mnie te 565 to ciut za dużo. Jestem po bikefittingu i mniej więcej wiem co na mnie pasuje. Najlepiej czuje się jak całkowity reach jest w okolicach 540. Oczywiście można skrócić mostek o 10-20mm i mieć akceptowalne 545-555, ale raczej wolałbym M.
Gdziekolwiek nie czytam o poważnym fittingu to powtarzają, że jest plaga tego, że ludzie wybierają za duże rowery. Że zdecydowanie lepiej wziąć mniejszy i go dopasować pod siebie.
Inna kwestia, że L nie ma slopingu. Dla mnie sloping w gravelu jest potrzebny, a szczególnie z karbonową sztycą.
Denerwuje mnie, że taki wyśmiewany decathlon potrafi podać nawet takie dane jak reach kierownicy, a Sensa nie podała nawet wymiarów mostka 😅 Fuszerka.