robokop78

Nie powinno się togo zmieniać razem, tzn. łańcucha i żębów. W tej chwili mam tam coś takiego: Epoch LY-3008-KF Czy takie coś za 40zł jest coś warte? https://allegro.pl/oferta/wolnobieg-ata-8-rzedowy-index-13-28t-nakrecany-13488547558?reco_id=8ff041d5-03e7-11ee-a515-4ea3cc620a3f&sid=1147bbb04b955b96a226cab2e664258d9124ef0862320b2d7366fdd6604cf017 I do tego taki łańcuch (mój ma 110 ogniw) : https://allegro.pl/oferta/lancuch-1-rzedowy-maya-c-410-112-ogniw-spinka-11898901715 Czy takie graty za te pieniądze są coś warte czy lepiej kupić jakieś droższe, tylko jakie?

Według mnie jest to zajechane. Na pewno do wymiany. Tylko zastanawia mnie dlaczego na dziurach przeskakują mi te przerzutki. Tak jakby łańcuch był za luźny i latał na boki. W jakiej kolejności zmieniać elementy napędu? Myślałem żeby zacząć od łańcucha i wolnobiegu. Jak to nie przyniesie efektu to tylna przerzutka. Czy ten wolnobieg to wszystko jedno jaki kupię? Mam w tej chwili 13-28 - 8 przełożeń. Czy jak zamienię go np. na 7 przełożeń np: https://allegro.pl/oferta/wolnobieg-shimano-7rz-mf-tz510-7-14-28t-zam-tz500-12974278091 to nie będzie problemu? Wszystko będzie pasować?

Cześć, to jest mój pierwszy post na tym forum. Jakieś 2 tyg. temu kupiłem rower używkę. Wszystko byłoby fajnie tylko tak według mnie ma zajechany napęd. Najgorsze jest to ze podczas jazdy szczególnie na dołach przeskakują mu przerzutki. Jest to bardzo irytujące. Jak zdjąłem koło to czuję takie niewielkie luzy na tym wolnobiegu. Mam takie pytanie czy to jest wina wolnobiegu i łańcucha, czy to wina przerzutki. Nie jestem biegły w rowerach, ale mam się zamiar rozkręcić w temacie.