Rozumiem to, jako że Orbea jest bardziej uznaną światową marką. Przez to rower MOŻE być lepiej wykonany, spasowany, mniej awaryjny, bardziej żywotny, sztywniejszy itd.
Może to być błędne podejście w świecie rowerowym stąd moje pytanie, żeby ewentualnie się wyprowadzić z tego błędu. Jest to też katalogowo droższy model o pare tyś (tak wiem, że płaci się też za markę).