Skocz do zawartości

Dopamina

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Sebastian
  • Skąd
    Poznań

Osiągnięcia użytkownika Dopamina

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Od miesiąca
  • Od tygodnia
  • Pierwszy post

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Nie zgodzę się - gwarancja to indywidualna umowa pomiędzy producentem a kupującym. Żaden zapis w ustawach nie wskazuje, że gwarancja jest obowiązkowa i producent musi jej udzielić. Jeśli producent udziela gwarancji to robi to na własną odpowiedzialność i sam może określić jej okres obowiązywania. W Polsce obowiązuje 2-letnia rękojmia na sprzedawane produkty konsumpcyjne udzielaną przez sprzedawcę wobec konsumenta. Zgłaszając reklamację zawsze lepiej korzystać z rękojmi gdyż daje konsumentowi więcej możliwości. W tej sytuacji sugeruję składać reklamację z tytułu rękojmi zgłaszając wadę produktu. Zgodnie z polskim prawem, wada która ujawniła się w ciągu roku od zakupu istniała w momencie sprzedaży. Dla kupującego zapis jest o tyle komfortowy, że to na sprzedawcy ciąży obowiązek udowodnienia, że wada powstała z winy konsumenta. Ponadto każdy szanujący się producent podaje - a przynajmniej powinien podać datę produkcji opony. Można w ten sposób zweryfikować datę wyprodukowania opony a co za tym idzie stwierdzić czy nie był to jakiś leżak magazynowy.
  2. Nie jestem ekspertem ale zdaje się, że prawie każdą obręcz można przystosować do tubeless'a. Dobra taśma powinna załatwić sprawę. Na początek możesz spróbować uszczelnić obecne opony a jak się nie uda to wtedy decydować się na zakup nowych opon.
  3. Witam. Żeby nie zakładać nowego odkopałem stary temat. Mam niestety wątpliwą przyjemność posiadać koła tego producenta - model Pro Race 55. Koła kupiłem uzbrojone w taśmę tubeless. Podczas dosłownie drugiej przejażdżki stojąc na przejeździe kolejowym usłyszałem z tylnego koła odgłosy puszczających nypli. W jednym miejscu obręcz wyraźnie spuchła a koło zrobiło się krzywe. Oczywiście odpuściłem dalszą jazdę i wróciłem pociągiem do domu. Okazało się, że taśma tubeless puściła i całe ciśnienie i mleko poszło w obręcz co spowodowało dość mocne wybrzuszenie. Po zdjęciu taśmy oczom ukazał się taki o to widok. Obręcz na całym obwodzie posiada takie rysy czy uszczerbki w wykonaniu. Koło pojechało na reklamację i w takim samym stanie wróciło do mnie po prawie 3 tygodniach. W opinii właściciela koło jest ok a wygląd obręczy to normalny proces technologiczny 😂 Przednie koło jest trochę lepiej wykonane ale też posiada jakies dziwne niedoróbki. Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim - jak dla mnie obręcze to jakiś odpad poprodukcyjny i nadają się na śmieci. Serwis spóźnił się z udzieleniem odpowiedzi w terminie (właściciel twierdzi, że w PL obowiązuje 30 dni na udzielenie odpowiedzi 😆) więc postawiłem sprawę na ostrzu noża i poinformowałem No Limited, że albo zabiorą koło i wymienią obręcz albo zrobię badanie u rzeczoznawcy i zgłoszę sprawę do rzecznika praw konsumenta. Jak widać jakość produktów tej firmy raczej nie uległa poprawie na przestrzeni lat. Certyfikat UCI kupiony i raczej nie daje, żadnej gwarancji jakości.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...