Silence

Właśnie stałem przed wyborem między tymi dwoma kolorami:) Wybór ostatecznie padł na ten, na pewno troszkę się wyróżnia ale stwierdziłem, że raz się żyje😁

Zgadza się:)

@spidelli odwiedziłem dziś parę sklepów. Mierzony między innymi CUBE ale tam na rower trzeba było czekać, nie byli w stanie powiedzieć jak długo, może sierpień/wrzesień. Był również NS Bike RAG +1 , jakiś model Rondo oraz Cannodale Topstone 1, ten kosztował już 10k. Sklepy otwarte są do godz. 18 a w okolicy akurat miałem jeszcze jeden, sprzedawca rowerów TREK. Zapytałem od razu na wejściu czy ma coś do polecenia w kwocie +/- 8k ale odpowiedział, że akurat niestety nie ALE może pokazać mi fajną alternatywę 😊 Pokazał mi rower, który mnie zachwycił oraz został zakupiony bez dłuższego zastanowienia za kwotę 7 400 zł. Padło na Bianchi VIA NIRONE 7 w kolorze Celeste. Dzięki za pomoc!

Ok, czyli bez obaw z tym mixem Tiagra-GRX. Po prostu widziałem gdzieś na recenzji, że osoba prezentująca rower raczej nie skomentowała tego na PLUS, stąd moje podejrzenia;) ALE skoro jest Ok, to nie było problemu. Który w takim razie według Was będzie najlepszym wyborem, jeśli chodzi o osprzęt?

Wybór będzie pomiędzy : - Scott Speedster 30, dziś podjadę do 2-3 sklepów we Wrocławiu poszukać czy mają na miejscu do przymiarki, ponieważ jestem ciekaw tego sprzętu - Kross Esker 6.0, nie był przymierzany ale może dziś uda mi się coś znaleźć na mieście a jak nie to zamówienie w ciemno od producenta, cena 7 500 zł - CUBE Nuroad Race, jeździłem wersją PRO ale podjadę dziś do sklepu, aby przymierzyć się do tej wersji, cena bez rabatu była chyba 8 400 zł, więc może udałoby się coś wytargować - Giant Revolt 1, przymierzałem i bardzo mi pasuje. Jest do kupienia za kwotę 7 400 zł, tylko irytujące jest troszkę to, że przerzutka przód Tiagra, korba Omega. To już lepiej w tej cenie chyba brać Eskera 6.0 w ciemno ? Co myślicie o tych 4 rowerach ? Który z nich wypada najlepiej ? Już nie patrząc na różnicę kwot ale na to, aby kupić raz a dobrze.

To już dobra cena:) Czytałem, że sporo osób uważa właśnie kwotę 8200 w przypadku Revolta 1 za zbyt wysoką.

Byłem wczoraj w sklepie Giant. Sprawdzałem Revolt 1 i przyznam, że była to najlepsza pozycja oraz komfort do tej pory na rowerze typu gravel z barankiem. Kosztował 8 200 zł ale pewnie jakiś rabacik dadzą jak to Pan powiedział. Jedynie kolor Deep Lake jakoś nie porywał ale do zniesienia. Wcześniej jeździłem za małym crossem Trek Dual Sport 3 2022 i dla porównania przymierzałem Giant Roam 0 i szczerze to również byłem zaskoczony na plus. Szersza kierownica, lepsza pozycja, inny komfort. Rower kosztował 6 000 zł Mam zamiar wrócić jeszcze do innego sklepu i sprawdzić CUBE Nuroad Race oraz odwiedzić TREKA w sprawie Eskera 6.0 We Wrocławiu jest jeszcze oddział Specialized. Ciekaw jestem również przymiarki do KELLYS SOOT 50 ale nie wiem czy znajdę.

Również o nim myślałem. Musiałbym zobaczyć na żywo ten model, ponieważ do kolorystyki 2023 są mieszane odczucia opierając się jedynie na zdjęciach z internetu.

Również mam gdzieś wątpliwości, ponieważ nie są to małe pieniądze. Jednak kupując sprzęt, chciałbym kupić raz a dobrze, aby służyło. GRX może i nie jest rzeczywiście konieczny ale hamulce hydrauliczne już wolałbym mieć.

Głównie dojazdy do pracy, około 20 km dziennie. Ścieżka rowerowa asfaltowa przez cały odcinek, poza miastem, bez świateł, prosta droga do celu. Na weekendy jakieś dalsze wypady ale również głównie ścieżki rowerowe, asfalt, jakiś wjazd do parku na równy lekki szuter. Jest jeszcze Kross Esker 6.0, troszkę tańszy niż powyższe propozycje.

Odwiedziłem jeden z sklepów i mają 3 propozycje: - Orbea Terra H30 GRX 2x11 za 8400 zł - STORM (Gravel) , nie mogę znaleźć modelu w internecie ale również na GRX tyle, że napęd 1x - za 8 500 zł - Merida Silex 400 za 8 200 zł Czwarta propozycja to z wczorajszego innego sklepu: - CUBE Nuroad PRO ze zmiana hamulców na hydrauliczne za 7 200 zł Pytanie czy któraś z propozycji jest warta szczególnej uwagi ? Storm oraz Cube najbardziej podchodzą mi wizualnie. Rowery są troszkę ponad budżet jaki planowałem ale wezmę na raty, więc gdzieś inwestycja rozłoży się po prostu w czasie. Jest jeszcze propozycja od Was, czyli : - Giant Revolt 1 2022 za 8 200 zł - Ridley Kanzo A GRX 600 za jakieś 8 000 zł Spory wybór a jeszcze trudniejsza decyzja..

Właśnie wolałbym raczej poszukać czegoś z napędem 2x

Witam! Również poszukuję gravela w kwocie 5000-6500 zł. Wczoraj odwiedziłem jeden salon w którym był CUBE Nuroad PRO w kwocie 6 400 zł. Sam rower wizualnie na +, natomiast posiada hamulce mechaniczne. Powiedzieli, że mogą zamontować hydrauliczne ale wtedy koszt wyniesie 7 500 zł za całość. Pytanie czy rzeczywiście warto? Czy jednak na spokojnie poszukać czegoś innego i coś w tej kwocie się znajdzie?

Wątek do usunięcia, są już podobne gdzie znajdę odpowiedz.

Witam! Poszukiwany rower głównie na dojazdy do pracy (20 km dziennie), dłuższe wypady na weekend. Zazwyczaj 80-90% to asfaltowe/utwardzone ścieżki rowerowe a 10% to wjazd gdzieś do parku raz na jakiś czas. Poprzedni rower to Trek Dual Sport 3 Gen. 4 2022 Niestety coś mi w nim nie pasowało, może dlatego, że rozmiar był ciut za mały i był kupiony w ciemno przez internet bez wcześniejszych przymiarek. Oczekuję chyba czegoś innego od roweru. Teraz postanowiłem podnieść troszkę budżet na kolejny i tyle co mogę to najpierw sprawdzę w sklepie a następnie zakup. Byłem w Decathlonie i przymierzałem pierwszy raz rower z barankiem : Triban GRVL 520 Ogólnie bardzo ciekawa przymiarka i na pewno trzeba przyzwyczaić się do jazdy. Mam parę typów, każdy rower chyba inny sprzętowo oraz cenowo. - Kross Esker 6.0 - ROWER CUBE 680100 NUROAD PRO - KELLYS SOOT 30/50 2022 - Giant Revolt - Rondo Ruut AL2 - Romet Aspre 2 Coś w razie jakbym jednak nie zdecydował się na baranka. - Marin DSX 2 - OCTANE ONE Gridd Flat - Giant Toughroad SLR 2