hejahej

W tym lesie jest już jedna trasa mtb z hopami itp. Tylko że to tam już stoi 15 lat i może dlatego lesnicy mają to gdzieś. Nie jezdze tam bo patusy to oblężyli więc chcę zbudować swoją niestety ten mój spot jest blisko jakiejś drogi dla leśników. Czy leśnik zaingeruje skoro jedyne co robię do wykopuję i ubijam ziemię, zgrabiam ściółkę? Nie będę nic z drzewa i innych rzeczy robic jak na razie. Btw nie wiem czy aby zrobić taka trasę mam po porstu zgrabić ściółkę czy łopatą wykopywać ziemię

Przykładowo uczę się wheelie od lutego cwicze co jakieś dwa dni lub 3 razy tygodniowo 20min - 1 godz i nadal umiem tylko podnosić koło nawet nie na 2 sekundy, parę razy podniosłam tak wysoko jak powinno ale tak to cały czas boję się odchylić do tyłu bo obawiam się upadku i większość razy podnoszę koło na wysokość na jaką podnosi osoba która pierwszy raz próbuje ten trik. Czuje u siebie brak pewności siebie w tym. Zauważyłam że inni nie maja takiej blokady i cały czas lecą do tyłu na stopy i się nie boją. Ja tylko dwa razy też tak mocno koło odchylilam że poleciałam na nogi a tak to się boję że nie polecę na nie tylko na plecy i nie odchylam się mocniej. Nie miałam innych upadków oprócz takich spowodowanych moją paniką (np. Przez strach gwałtownie skręciłam kierownicą). Nie mam tak tylko na rowerze ale na innych pojazdach robiąc inne triki też

Przypedalowywuje, potem ciagne ugnietymi lokciami kierownicę, staram sie je wyprostować i koło szybko opada, za mało się odchylam do tyłu czy muszę wiecej pedałować? Obstawiam ze to drugie bo rzeczywiście trochę za malo sie odchylam ale mam taka barierę ze po prostu nie mogę bardziej, cwicze prawie codzieennie od 3 mies